Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Na rodzinę zawsze możesz liczyć...

Polecane posty

Gość gość

Hej. Straciłam dwie ciąże. W trakcie tej drugiej zrezygnowałam z pracy bo pracowałam w promieniowaniu. Potem się dowiedziałam że serce nie bije. Od tego czasu siedzę w domu i nie mogę się pozbierać. Dziś dzień babci więc na prośbe matki zadzwoniłam do dziadkow z zyczeniami. Nie lubie z nimi rozmawiac ale dzwonie co roku jak przystalo na wnuczke. Po tych zyczeniach babcia przez 20 minut opowiadala mi jak rozwija się synek kuzynki ktora urodzila 4 miesiace temu, jaki jest uroczy i duzy. Potem bylo o dzieciach pozostalych kuzynek. Mało się nie popłakałam ale ostatecznie przybrałam dobrą minę do złej gry i wyrazilam swoja radosc z tego ze maja one takie cudowne dzieci.. Cała rodzina od niedawna wie ze mamy problemy. Jak mozna się tak zachować, na rodzinę zawsze mozna liczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z rodzina tylko na obrazku :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to co , inni teraz powinni dzieci do szafy pochować i udawać że ich nie ma ? One są i mają prawo się cieszyć. Jak będziesz miała swoje to też nie będą mogli się n imi cieszyć żeby przypadkiem nie było, że z twoich się cieszą a z tamtych się nie cieszyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o to chodzi. Wolałabym po prostu żeby nie opowiadano mi jakiego wspaniałego syna ma kuzynka która w ciąży wtedy kiedy ja. Przecież można rozmawiać na innego tematy gdy dzwoni się do siebie kilka razy w roku. Ja ten pierwszy raz przeszłam jakos w miarę dobrze, ale teraz drugi raz gdy straciłam pracę i nie mam co z sobą zrobić, a jeszcze nie wiadomo czy będę kiedyś matką nie chcę żeby ktoś raczył mnie opowieściami o niemowlętach. Na prawe nikt tego nie rozumie. To nienormalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to co , inni teraz powinni dzieci do szafy pochować i udawać że ich nie ma ? One są i mają prawo się cieszyć. Jak będziesz miała swoje to też nie będą mogli się n imi cieszyć żeby przypadkiem nie było, że z twoich się cieszą a z tamtych się nie cieszyli UWAGA IDIOTKA< OSTRZEGAM PRZED ROPZMOWĄ< NIE JEST W STANIE ZROZUMIEC PODSTAWOWYCH POJEĆ Z ZAKRESU KULTURY OSOBISTEJ< TŁUK I NEANDERTAL< JASKINIOWIEC>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej normalne. Trzymam kciuki, aby Ci się ułożyło w życiu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię autorko, niestety Twojej rodzinie brak taktu. Bo nie chodzi o to, żeby schować czyjeś dziecko, ale jak można opowiadać o czyimś dziecku kobiecie, która straciła swoje? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo się tak czuć, to normalne w takiej sytuacji.Babka kłepie co ślina na język przyniesie, bez zastanowienia, a moze jest taka z natury. w normalnym życiu poza kafe, to co napisałaś jest oczywiste, tylko na tym forum piszą totalne kretynki, które albo szukają atrakcji i trolują, albo są umysłowo na poziomie meduzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje za ciepłe słowa. Życie potrafi człowieka złamać. Całe szczęście mam zrozumienie w mężu. I mam nadzieję że kiedyś będę mogła się normalnie cieszyć z macierzynstwa innych. I swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z cudzego macierzystwa nigdy nie sie cieszyłam, ani słuchać o innych dzieciach nie lubię, nie interesuje mnie ta kwestia. kocham tylko swoje, moje są najmojsze.Wiec jakby mi babka gadała o cudzych to bym temat zakończyła,mimo ,że mam swoje. Starsi ludzie często nie mają za grosz wyczucia, kultury, gadają aby gadać, nie przejmuj się. Moja koleżnaka technik RTG 4 razy poroniła, też promienie,a powód był zgoła inny, chlamydia. Spokojnie szukaj dobrego lekarza i spokojnie, masz pzrewagę nad wieloma kobietami, zachodzisz w ciąze a to juz dobrze, tylko zbadać dlaczego tracisz, ale dobry lekarz z tym sobie poradzi.Ciesz się, że masz jajniki, macice, owulację, pełne cykle, to wielka szansa i nadzieja na sukces.Trzymam kciuki i nie słuchaj nigdy żadnego idioty, tracisz enerkgię na na bylekogo, nie wart, olewaj an wstępie, dobra selekcja to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×