Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

besen, pływanie

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny czy chodzicie na basen w czasie ciąży, nie boicie się żadnej infekcji, pytam bo chciałabym zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzę teraz i chodziłam w pierwszej ciąży. Zażywam probiotyk ginekologiczny i na basen zakładam tampon z probiotykiem. Infekcji nie mam i nie miałam w ciąży. Jak nie używałam ww to miałam co jakiś czas infekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu ma być infekcja? jak jesteś bez ciąży i nie ma infekcji to dlaczego ma być w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy wżyciu ani nie byłam w ciąży ani nie miałam infekcji to dlaczego mam ją mieć w ciąży? Zapewne kierowałabym się intuicją i własnym wyczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciąży jesteśmy bardziej podatne na infekcje, to słowa mojego ginekologa. Ja chodziłam na basen ale brałam provag probiotyk ginekologiczny i nic nigdy nie złapałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, że w ciąży jesteśmy bardziej podatne na infekcje, chociażby dlatego że zmienia się ph pochwy na mniej kwaśne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chodze właśnie dlatego że się boje infekcji.. Zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz cały czas coś łapie. Teraz używam właśnie provag i od jakiegoś czasu jest ok chociaż ph i tak mam wysokie.. Najlepiej pogadać z lekarzem może rzeczywiscie jakies tampony z probiotykiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem wielkim miłośnikiem basenu... Nigdy nic na basenie nie złapałam...i to właśnie powinno być kryterium wyboru czy idę na basen w ciąży Cy nie ( słowa gin)... Jeśli nie masz predyspozycji do infekcji to spokojnie możesz chodzić. Ja w każdej z trzech ciąż chodziłam... Każdą miałam w okresie letnim i nie wyobrażam sobie nie chodzić ( to było ukojenie dla opuchnietego ciała).... Ale jeśli osoby bez ciąży mają skłonność do infekcji basenowych to w ciąży nie powinny basenu uprawiać :-) zawsze warto o profilaktykę ( to o czym wspomniała koleżanka wyżej tampon i ten probiotyki) choć ja nawet tego nie stosowałam. . Ale ja od 15 lat co drugi dzień na basenie. . Więc ja mam wadżajne że stali :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodziłam na basen cały drugi i trzeci trymestr, dwa razy w tygodniu na zorganizowaną gimnastykę dla ciężarnych, było rewelacyjnie! specjalnie dobrane ćwiczenia, inne mamy, dużo ruchu, ale też paplania o bodziakach, kocykach, badaniach, lekarzach. bardzo miło wspominam ten czas :) nie zastosowałam się do polecenia lekarza z tamponem, bo się bałam, jakoś intuicyjnie czułam, że nie jest to dobry pomysł. przecież może dojść do otarć, mikro urazów i wtedy dopiero można załapać szybko coś niefajnego. Żadna z koleżanek ciążowych nie chodziła na basen z tamponem, ani nie używała żadnych cudownych specyfików! tak jak wyżej napisały dziewczyny, albo ma ktoś predyspozycje, albo nie. Jeśli Autorko nie masz, to się nie zastanawiaj i na basen wybierz. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całą ciążę chodziłam na basen. W tym czasie zażywałam provag, to dzięki niemu nie miałam żadnych problemów moczowo-płciowych. Jeśli ciąża rozwija się prawidłowo i nie jest zagrożona możesz chodzić na basen. Woda odciąża kręgosłup i odpręża. Tylko nie zapomnij zabezpieczyć się przed infekcjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz słyszę o pomyśle z tamponem. Nie znam nikogo, kto by go zakładał na basen w ciąży. Nie znam również nikogo, kto nie będąc w ciąży i nie mając okresu używał tamponeu na basenie. Możnaby sobie jeszcze bardziej zaszkodzić. Sorry, ale jeśli któraś się boi, że jej pochwa jest "nieszczelna", to niech sobie kitem zaklajstruje, bo watą raczej nic się nie uszczelni. Od razu widać, że przyszła na forum spamerka od jednego probiotyku i sama sobie odpisuje. Mnie w ciąży ginekolog odradzał basen, bo miałam nawracające infekcje. Niestety środowisko w pochwie temu sprzyja w tym okresie. Sam probiotyk na niewiele się zda. Od czasu do czasu po prostu trzeba się przeleczyć czymś silniejszym. Na szczęście z końcem ciąży kończą się infekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz słyszę o pomyśle z tamponem. Nie znam nikogo, kto by go zakładał na basen w ciąży. Nie znam również nikogo, kto nie będąc w ciąży i nie mając okresu używał tamponeu na basenie. Możnaby sobie jeszcze bardziej zaszkodzić. Sorry, ale jeśli któraś się boi, że jej pochwa jest "nieszczelna", to niech sobie kitem zaklajstruje, bo watą raczej nic się nie uszczelni. Od razu widać, że przyszła na forum spamerka od jednego probiotyku i sama sobie odpisuje. Mnie w ciąży ginekolog odradzał basen, bo miałam nawracające infekcje. Niestety środowisko w pochwie temu sprzyja w tym okresie. Sam probiotyk na niewiele się zda. Od czasu do czasu po prostu trzeba się przeleczyć czymś silniejszym. Na szczęście z końcem ciąży kończą się infekcje. x Ja nie znam ludzi głupich a po tobie widać że tacy istnieją. Ja pisałam o tamponach i probiotyku - i jaki to ma być spam skoro nie podałam nazwy ani jednego ani drugiego, celowo z resztą cipciu jedna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×