rodacy jakie wynajmujecie mieszkania

za granica? np w Niemczech?jestescie zadowoleni? ile placicie? pytam poniewaz moje jest beznadziejne zimne z ogrzewaniem na prad...w zasadzie wszystko tu jest na prad w tym badziewiu....zima pojawia sie grzyb..temp w mieszkaniu 16 17 stopni zimą...na oknach od gory do dolu woda...jak spadnie temp ponizej zera to jest juz wogole masakra...balkonu tez brak..jestem juz wykonczona tym....tez mieszkacie w starych kamienicach i narzekacie? czy raczej macie extra lokum? moze ktos z was mial ogrzewanie na prad?i podzieli sie swoimi doswiadczeniami...

A ja grzeje d/upe na basenie! Locals Fled Pool After Migrants Masturbated Into Jacuzzi, Defecated Into Kid’s Pool, Invaded Girls Changing Rooms

to dobrze,grzej dalej...

Mieszkam w poludniowej Anglii, wynajmuje pokoj, miesiecznie £500 + oplaty. Dziele dom z kilkoma osobami. Owszem mogloby byc troche cieplej, bo nie trzyma ciepla najlepiej, ale nie znaczy to, ze jest zimno. Dom jest spory, czysty, spora kuchnia i przestronna lazienka, ogolnie jestem bardzo zadowolona.

Walia - domek szeregowy (2 sypialni i salon) dol +pietro z ogrodkiem, 400f m, ogrzewanie nie wiem nawet jakie :D ale tu temp rzadko spada ponizej 0 :P

Szkocja, Edynburg, mieszkanie w stosunkowo nowym budownictwie - budowali je jak tu przyjechalam w 2004 roku bo mijalam często to miejsce wtedy idąc do koleżanki. mam balkon, mieszkanie powierzchni ok 65 m kw. 2 sypialnie, 2 łazienki (jedna w sypialni tzw en suite, z prysznicem, malutka, druga główna z wanną). living łączony w kuchnią w sumie to pomieszczenie jest o powierzchni ok 4m x 8m. do centrum miasta autem 5-10 minut zalezy od pory dnia i korków, z buta to 20 min spacerkiem. czynsz 725 f/ mies, council tax 155. prąd i gaz w sumie placimy jakoś 85-110 mies. zalezy od pory roku, miesiąca.

Ogólnie lubimy bardzo to mieszkanie (ja, mąż i dziecko). mieszkamy na nim 3 i pół roku. ma wady, np w korytarzu jest już baaardzo zużyta wykładzina i od pół roku prosimy od wymianę jej. ale wszelkie naprawy/wymiany sprzętów to zero problemu ze strony agencji i landlorda. np w 2015 w ciągu 2 miesięcy wyszlo tak że trzeba bylo wymienić pralkę i wymienić światła w korytarzu, poszlo szybko i dobrze. odkladamy na wlasne lokum, teraz otworzylismy to konto help to buy isa.

a duży plus mieszkania - najwyższe piętro więc nikt nam nie halasuje (kiedyś mielismy rodiznę z 2 dzieci nad nami.... masakra np w sobotę od 7 rano biegały i skakały ). bardzo duże szczelne okna i super widok z okna. ładna drewniana podłoga w kuchnio-salonie. poza tym wykładziny no i lazienki linoleum.

no to widze ze wam sie udalo.....mi niestety nie....chyba emigracja jest nie dla kazdego...

Sztokholm :) Wynajmuje kawalerkę ( kontrakt z pierwszej ręki tzn.ze właścicielem m jest spółdzielnia mieszkaniowa) Podróż metrem do centrum zajmuje ok. 15 min. Spokojna okolica, bezproblemowi sąsiedzi. 3500 sek./mc w tym woda( ile dusza zapragnie), dostęp do pralni, ogrzewanie. Prąd ok. 250sek ( Zależy od mc), internet 340 sek, ubezpieczenie M 270 sek, TV(netflix) 79sek. Niedługo czeka nas zamiana na 2 m. Podejrzewam, że rachunki wzrosną wtedy o ok. 2tyś sek.

Tęsknie za Tobą moje kochane UK, już za 3 miesiące, tylko załatwie jeszcze 2 sprawy w Pl i się widzimy. :D będę chyba płakał ze szczęścia na lotnisku :D

Do osoby, ktora uwaza ze jej sie nie udalo: przeciez zawsze mozna sie przeprowadzic. W moim poprzedni domu bylo zimno, pojedyncze szyby i w zwiazku tym placilismy ogromne rachunki za ogrzewanie, bo cieplo uciekalo. Sam mam dom mial charakter -- fajne wiktorianskie drewniane podlogi (niestety tez kolejny powod ucieczki ciepla), kominki i fajne drewniane drzwi. I lokalizacja tez niezla. Dlatego nie narzekalismy. W koncu wlasciciel sprzedal dom i sie wyprowadzilismy. Kolejny wynajem: dom znacznie cieplejszy, podwojne szyby i nawet cena troche nizsza. Tylko nieco mniej charakteru. Naprawde mozna cos bardzo przyzwoitego znalezc, zajmuje to jednak troche czasu.

500 za pokoj plus oplaty? Drogo w tej Anglii...

Wynajmowaliśmy 58 m2 płacąc ok. 580 euro już z opłatami. Rok temu kupiliśmy 74 m2, opłaty plus kredyt to ok. 690 miesięcznie (a mamy wszystko na prąd, z ogrzewaniem włącznie). Problemów nie ma żadnych, budynek z 1980 roku, 4 lata temu odnowione ocieplenie i instalacje.

Autorko, jakos zle trafilas z mieszkaniem bo normalnie Niemcy maja hopla na punkcie izolacji i potrojnych okien. Poszukaj lepszego lokum. My wynajmujemy mieszkanie w relatywnie nowym bloku, ktore ma ogrzewanie w podlodze. Bardzo polecam! Zawsze jest cieplutko.

Do 5.03, no tak, tanio nie jest, poludnie Anglii jest znacznie drozsze niz polnoc. I to nie jest Londyn. Ogolnie miesieczne oplaty (czynsz +rachunki) wynosza okolo £600. W Londynie jest jeszcze drozej. Owszem, wiele osob mi opowiada jak to wynajmuja pokoj za 60 tygodniowo, ale widzialam te pokoje -- nie zycze nikomu mieszkania w takich warunkach. Moj jest po prostu normalny, nowy, wygodne lozko, szafki, w miare cieply dom, przestronna kuchnia, zwykle warunki potrzebne do zycia.

Jakich warunkach? za 50f mozna wynajac spoko pokoik no chyba ze jasniehrabiostwo z polaczkowa musi mieszkac w palacu ze scianami ze zlota :D albo oszczedza kazdego funta w Londynie, musi byc w koncu na fajki, browar i zielsko, wiec mieszkaja alkony w kilku w pokoiku jak troll z kumplami buahaha przegrywy nedzne ale je/bac was

male mieszkanko, typowy flat, pokoj, kuchnia, lazienka i spora zabudowana szafa. dla nas 2jki jest akurat (w pl mam dom 82 m kw a i tak z reguly siedzimy w jednym gdzie sa kompy albo w drugim z tv :O ) 330f miesiecznie + oplaty, zamykamy sie w niecalych 500f miesiecznie. lubie je :)

Pokoj za 600 f mc? To jak zyc przy typowej pensji czyli 900-1000 mc ???

No wlasnie, nie da rady, nie sluchajcie tych klamcow co pieprza o 200f za pokoik, czy o ladnym mieszkaniu albo domu za 500f. Te chamy chyba chca zebyscie tu przyjechali i stracili wszystkie pieniadze i wrocili do kraju. Za minimalna w UK nie da rady zyc, jest to wegetacja o wiele gorsza niz w PL. Wiec radze tu nie przyjezdzac bo tylko pieniadze stracicie

4 osobowa rodzina w Niemczech, 3 sypialnie, 2 łazienki[jedna mała tylko z prysznicem, druga duża, kabina prysznicowa, wanna], salon, kuchnia i duży przedpokój[w jednej części zrobiliśmy jadalnię]. Dom 6-rodzinny, my mieszkamy na piętrze, z salonu wyjście na loggię, z kuchni na duży balkon. Pralnia i suszarnia w piwnicy, mieszkanie ciepłe, z obu stron budynku ogród.92m2, płacimy z ogrzewaniem i dostawą ciepłej wody 870 euro ,plus prąd, woda [bez podgrzewania] i wywóz śmieci. Mieszkamy tu już 13 lat, cicha, spokojna dzielnica, dzieci mają blisko do szkoły, UBahn -100 m, tramwaj ok 500m, przystanek autobusowy przed domem. Do centrum ok 1,5 km, piechotką przez park 15 minut.

bardzo prosze o odpowiedzi osoby ktore przebywaja w Niemczech...Anglia mnie nie bardzo interesuje...z tego co widze Polakom powodzi sie za granica:)mi moje mieszkanie kompletnie nie odpowiada.odradzam ogrzewanie na prad...powiedzcie jak wy szukacie te mieszkania ? gdzie? a jak pracujecie np na czarno? bo wiekszosc Polakow pracuje na czarno ( zwlaszcza panie sprzatajace ) ..jakim cudem udaje wam sie wynajac lokum? i placic tyle pieniedzy...w Niemczech jest bardzo drogo ( zwlaszcza w duzych miastach )

Owszem 600 za pokoj. Normalne na poludniu. Wszyscy moi znajomi maja podobne czynsze. Ale nie zarabiam minimalnej. A pokoje za 200 czy luksusowe domy za 500 to mozna miedzy bajki wlizyc. Chyba ze na dalekiej polnocy w malej miejscowosci -- wtedy jest znacznie taniej.

gość dziś No wlasnie, nie da rady, nie sluchajcie tych klamcow co pieprza o 200f za pokoik, czy o ladnym mieszkaniu albo domu za 500f. Te chamy chyba chca zebyscie tu przyjechali i stracili wszystkie pieniadze i wrocili do kraju. Za minimalna w UK nie da rady zyc, jest to wegetacja o wiele gorsza niz w PL. Wiec radze tu nie przyjezdzac bo tylko pieniadze stracicie ======zwariowales histeryku?! 500zl za MIESZKANIE z oplatami! male bo male, na dwie osoby wystarczy, na jedna w zupelnosci!!! GDZIE? w WALII!! pewnie w stolicy ksiestwa i wynajmiesz sobie za 800 a nawet i za 1300 znajdziesz! w cholernym palacu! ale mi palac nie potrzebny, poludnie walii, i mieszkanie za 500 z oplatami i sie da! nie pcham sie do londynu bo nie lubie tloku nawet w chol/ernym polskim markecie a co dopiero w jendym z najwiekszych miast swiata :O tu w walii jak masz szczescie i jestes pierwszy to nawet 2 w zasadzie 3 (bo 2 sypialnie i salon) pokojowy domek mozesz trafic za 450 czynszu miesiecznie :O i domy normalne. najnizsza krajowa to 1050f, powiedz mi ze za 500f ktore zostaje bedziesz dziadowac???

Dobrze ze wiemy co to sarkazm histeryku :D i nikt nie pisal o luksusach tylko normalnych ale bardziej niz OK warunkach. poczytaj posty tych debili jak troll aka wuefista aka bingil. Chyba znowu ma kare i matka mu neta odciela buahaha bo jak na zawolanie oboje znikneli :D

Srodkowa Anglia znawco, zorientuj sie w cenach i daj znac co odkryles np na rightmove

Najnizsza 1050 f? Chyba przed podatkiem

Palac w Londynie za 800-1300? Za 800 to za pokoje dla par w 2-4 strefie, nawet kawalerki w tej cenie nie znajdzie

gość wczoraj , Polacy moga normalnie pracowac w Niemczech, nie musisz wcale na czarne. Zalezy od zawodu ktory masz, wyksztalcenia oraz znajomosci jezyka Niemieckiego. Osobiscie odradzam te byle Landy Wschodnie. Malo pracy i nieprzyjemny stosunek do Polakow choc mieszkania sa tanie. Lepiej zyje sie w bylych zachodnich niemczech, w Bawarii, w Baden Wittembergii czy w takim Hessen. zarobki sa dobre i o prace w zawodzie naprawde latwiej niz na wschodzie. Oczywiscie za mieszkania placi sie tez wiecej, w takim Schwabing w Monachium czy na Westend we Frankfurcie to 20 eur (a nawet czasem wiecej :( ) za metr kwadratowy nikogo nie dziwia :O Zeby odpowiedziec na twoje pytanie, mieszkania szukalismy przez jednego maklera oraz przez ten portal immobillienscout24. Zagladalam rowniez do firmowego intranetu czy cos tam jest oferowane przez prywatnych ludzi. W koncu ten makler wypalil z jedna propozycja ale to w sumie kosztowalo drogo :( Mimo to jestesmy bardzo zadowoleni z mieszaknie :) Ogrzewanie podlogowe jest najlepsze!

Nie chce mi sie czytac tego wszystkiego. Kocham Cie UK :)