Zakochałam się przez internet.

jak wy to robicie ? zakochac sie na zawolaaanie ?:D

Ja jestem z moim juz 20 lat i jeszcze nigdy sie nie zakochalam?

nie da się zakochać przez internet w pełnym rozumieniu tego słowa, chyba że jesteś Japończykiem w czym się zakochałaś właściwie? we wpisach na ekranie? to one mają by Twoją drugą połówką? brzmi absurdalnie, nieprawda od tysięcy lat ludzie się spotykają, a internet to tylko źródło informacji, jak kiedyś np. telegram, zakochałabyć się przez telegram? facet spełnia jakieś Twoje potrzeby, ale co z tego

Co nie ulega wątpliwości, że ludzie mają takie doświadczenia. Więc coś w tym jest.

ale nie w 100% online, to niemożliwe. Jakby tak było to wyglądałoby raczej na pograniczu jakichś zaburzeń typu schizofrenia itd

autorko masz zaburzenia psychiczne i stąd takie "zakochania"

dziś zgadzam się

uzaleznilas sie od iluzji :(

nie ma zaburzeń tylko Wielkie Niespełnione Potrzeby Których Nikt Inny Nie Dostrzega, coś jak Jarosław K...

ale uczucia to głównie iluzja, zatem co za różnica czy z komputera czy w realu, przynajmniej możesz sie rozłączyć

O czym tak se tu pi/rdol/icie, jakieś bzykanko sie szykuje czy co.

marek w realu jak trafisz na przebiegłą też zakochasz się w ładnej buzi i jej c***e a potem możesz skoczyć jak wielu,wiec nie podniecaj sie

Mój facet z jakas dziewczyna (nie widząc jej) i ona po dwóch dniach mu napisała, że go kocha :D:D Dziewucho bądź poważna.

to jest zauroczenie tą osobą z tego, co ją znasz, a druga połowa to własne wyobrażenia. pociąga cię i interesuje, pragniesz go, pragniesz kogoś kochać i on jest tą osobą, na którą wylałaś swoje pragnienie. takie zauroczenie może trwać ze dwa lata, chyba, że zostanie wcześniej rozładowane w formie bliższego poznania i zbliżenia cielesnego. wtedy może przerodzić się w uczucia, miłość, lub pryśnie czar.

I sie nie spotkacie, on cos ukrywa.. to widać . ja pisałem z dziewczyną 3 lata taki naiwny byłem a ona mówiła że studia,że remont domu że praca albo że goście przyjechali na kilka miesiecy i takie tam. też była z internetu ........ się nie chciala spotkac ze mna i ciągle takie rzeczy wymyślała ...

Pewnie była gruba albo brzydka jak noc.

Poznałem kiedyś kobiete przez neta. Pisaliśmy z przerwami ponad 2 lata. Po 2 latach doszło do spotkania. Od 4 lat jesteśmy małżeństwem.

kiedys podobal mi sie jeden facet ale jak go poznalam to mi sie przestal podobac.

mi sie podoba wyglad i glos faceta.

dzieci neo.. ciekawe czy seksić się tez nim będziesz przez internet... interaktywna miłość i interaktywny seks... do samej śmierci aż was awaria internetu nie rozdzieli :) takie mamy czasy ;) ludzie bądźcie poważni, bo jak macie więcej niż 16 lat to chyba psycholog by się przydał, by nauczył was nawiązywania relacji w prawdziwym świecie.

18.32 ..... co racja to racja :) Zresztą co to za miłość .... człowiekowi jest potrzebna obecność ukochanej osoby,a nie tylko status on-line.

Też tak mam ale ignoruje mnie już 2 miesiące