Przyjaciółka potrzebna od zaraz :)

Mam wrażenie, że to już mały akt desperacji, ale szukam znajomych w Łodzi :) Mam na imię Marta, liczę sobie prawie 24 wiosny i przeprowadziłam się tutaj kilka lat temu. W tygodniu pracuję praktycznie cały dzień, ale kiedy przychodzi weekend i mam do dyspozycji sporo czasu, chętnie bym wyszła na jakąś kawę, zakupy czy zwykły spacer i plotki, a wtedy okazuje się, że poza Siostrą i Lubym nie mam tu nikogo :) Większość moich znajomych mieszka dobre kilka kilometrów od Łodzi, a niestety telefon nie jest w stanie zrekompensować mi braku ich obecności :) Mam nadzieję, że nie jestem sama z tym "problemem" i znajdzie się tu ktoś chętny do nawiązania nowej znajomości :)

Witaj ;-) Dzięki za wiadomość wysłaną przez Pajęczynę. Już na początku widzę dwie zbieżne sprawy między nami. Po pierwsze, też mam na imię Marta ;-) Poza tym również większość życia spędziłam w innym mieście i wiem co to za trud odbudowywać swoje życie towarzyskie. Będzie mi bardzo miło jeśli napiszesz coś więcej o sobie. Pozdrawiam.

Problemy trzeciego świata.

jak masz faceta to uwazaj na kolezanki:D

Szkoda bo dzieli nas kilkadziesiąt km a chętnie bym cię poznała bo też brakuje mi kogoś do rozmów, plotek i wyjścia na jakiegoś drinka, a w nowej miejscowosci mieszkam od roku