Mam 19 lat, dla kobiet nie istnieje

Mam 19 lat. Zaczynam sie przerażać tym co mnie spotyka. Co prawda w zyciu jakos mi wychodzi na prosto po 4 latach niepewnosci czy dożyję jutra. Jedyny problem ktory pozostaje to ten, ze kobiety mnie nie widzą. Dziś kolejna wyraźnie dała mi do zrozumienia, ze nie mam u niej szans. Nigdy nie miałem dziewczyny, nie mam nawet kolezanek. Jedyny fizyczny kontakt z kobieta miałem podczas tańca na jakiejs dyskotece. Nie wiem co moze byc problemem.. lekki trądzik? Nie sądzę. Widuje facetow z ogromnym tradzikiem i pięknymi kobietami. Ogólnie wyglad? Raczej nie, nie wyglądam jak model, ale tez nie najgorzej. Charakter? Kazda z kobiet z ktorymi probowalem, mówiła hoho ale Ty fajny bla bla bla, komplementy. Powiecie, ze miłość sama przyjdzie, ale prawda jest taka, ze nie przyjdzie. Nie w moim przypadku.

następny płaczek

Gdybyś był bad boyem miałbyś powodzenie

młody daj sobie spokój one wymagają niewiarygodnie przystojnego do związku już to ogólnie przerabiałem czy realnie czy wirtualnie nie polecam.

jak masz 19lat to one mają cie jeszcze jako takiego nieprzygotowanego do ich pożywki

Następny, szukaj w swoim przedziale to znajdziesz, jak szukasz laski z wyższej półki to nie dziw się, że są nie zainteresowane. Brutalnia prawda.

Smarkaczu do nauki a nie o seksie myślisz.

Każda potwora znajdzie swojego amatora. Nie jesteś przystojniakiem to nie szukaj księżniczki.

w tym wieku, żeby myśleć o seksie, kto to slyszał.

Oj, chłopaki, chłopaki

Nie chodzi mi o seks, o to ze jestem samotny. Brakuje mi kogoś, na kogo mógłbym liczyć. Macie rację, problemem jest u mnie liga. Podbijam do samych bardzo ładnych kobiet. Mam za wysokie ambicje. Co z tego, ze w głowie mam poukładane i sukcesywnie notuje progres, skoro nie wyglądam jak Jose Antonio z argentyńskiej telenoweli. Podobno wygląd się nie liczy, ale prawda jest taka, ze wygląd jest na pierwszym miejscu.

gość dziś jakby podbijał ze swojej ligi to dalej to samo byłoby. One oczekują modela do związku.

co ciekawe, skąd te miliony szaraczkow w związkach, mądralo od modeli....

poszukaj sobie młodszych od siebie. Ja mam 25 lat i mam dziewczynę w wieku 15 lat. Jesteśmy razem od 2 lat.

gość dziś może desperatki im bliżej 25 roku życia tym wymagania idą w dól.

gość dziś modela oczekujecie stąd jesteście same.

gość dziś to czekaj aż się doczekasz choć czuje ze od ciebie nawet najwieksza desperatka by uciekala jak najdalej :)

gość dziś przejechały się na modelach a potem płacz i zgrzyt na forach jacy męzczyźni to dupki i *****cze. Wina leży wyłącznie u was.

Jesteś młody, więc nie jesteś w kręgu zainteresowania samic będąc milusim chłopakiem, w tym wieku laski zainteresowane są rozrywką i do tego szukają niemilusich kolesi, później to się zmienia, gdy już zapragną "stabilizacji", wtedy będziesz brany pod uwagę za kandydata na betabankomat.

gość dziś o proszę, nie dość że sfrustrowany, to jeszcze cierpisz na urojenia :)

Odświeżam temat, leżę teraz i zacząłem sie zastanawiać dlaczego ja. Dochodze do wniosku, ze jestem zbyt nieśmiały żeby podejść do kobiety i zagadać. Jednak mam powód, mam sztuczne oko. Z daleka nie widać, ale po spojrzeniu mi w oczy tak. Myślę, ze jakbym miał normalne oczy to i moje zycie by wyglądało inaczej, ze kobiety jednak zwracalyby na mnie uwagę. Bo tak naprawdę, tylko tego mi brakuje zeby byc w pełni szczęśliwym człowiekiem. Brakuje mi drugiej osoby.