prawdopodobnie ciąża, rozstalam sie z chłopakiem

Mialam kilka lat chlopaka. Jakis czas temu sie rozstalismy bo nam sie nie układało. Tydzien temu zaczelam czuc sie dziwnie. Podejrzewam ze jestem z nim w ciąży. Niedlugo bede robila test. Z kolesiem nie chce juz byc bo byl dla mnie okrutny , istny potwor. Robil mnie w c***a ile weszlo. Ciagle klamstwa, do tego mnie wyzywal. Wczesniej mu ufalam i nie zabezpieczalismy sie, stosowalismy przerywany i przez te lata ani jednej wpadki. Tylko teraz po rozstaniu nie pojawil mi sie okres, mam rano i wieczorami lekkie mdlosci, boli mnie w podbrzuszu, kreci w calym brzuchu i żołądku. Chodze sikac co godzine. Na piersiach pojawily sie widoczne żyły. Czy to może byc ciąża ? Nigdy w niej nie bylam więc nie do konca wiem jak to sie odczuwa. I druga sprawa, jezeli okaze sie ze to ciaza to co wtedy ? Nie chce do niego wracac, powiedziec mu o niej ? Czy ukryc i modlic sie o poronienie ? Nie chce miec z nim juz nic wspolnego, ani nie chce rodzic mu dziecka. Jeszcze jest taka sytuacja ze w ogole nie czuje pociągu do dzieci. Wydaje mi sie ze nie bylabym go w stanie pokochac, bylabym zla matka, nienawidze dzieci. Nie takie zycie sobie zaplanowalam. Uwolnilam sie od kogos kto psychicznie dobił mnie przez kilka lat zwiazku a teraz po kilku tygodniach moze sie okazac ze jestem z nim w ciąży... Nie wiem co robic

zacznij myslec o antykoncepcji na dobry poczatek

Tego nie musisz mi mowic, nie o to pytalam.

o luuudzie kolejna która nakreca sie na ciaze:/ przeciez niedawno rozstałas sie z facetem-wiadomo ze mozesz sie zle czuc, moze nawet okres ci sie spoznic z powodu stresu sorry tytul co najmniej jakbys juz test wykonała lub na bete poszła a ty stekasz ze niedlugo test zrobisz:/ przykro mi z powodu rozstania ale zamiast glupiego nakrecania sie na ciaze zajmij lepiej rozwojem osobistym, moze z przyjaciółka na kawe wyjdz

Zawsze możesz poronić faramkologicznie... uważam że lepiej usunąć niż jak dziecko ma być nie kochane

Najpierw się upewnij, może to tylko nerwy.... A potem będziesz się radzić.

Jak jestes jeszcze kilka dni to wez tabletki wczesnoporonne i po strachu.

Nie nakrecam sie bo kolesia mam juz gdzies. Oszukiwal mnie i zdarzylam o nim zapomniec. A to ze zaczelam sie po jakims czasie zle czuc to raczej nie ze stresu bo teraz zaczelam normalnie zyc i uwolnilam sie od po*****ego faceta ktory niszczyl mi zycie. Nakrecaja sie to raczej laski ktore tęsknią. Ja za nim nie tęsknię, wrecz przeciwnie.

Ok macie racje. Najpierw sie upewnie i wtedy bede dalej wam marudzila