Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

były partner chce mi zabrać dziecko

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mam następujący problem. Otóż nie jestem w ojcem dziecka od około 2 lat dziecko nasze ma 3 latka.W ciągu 2 lat ojciec dziecka zdradził mnie kilka razy (mam meile zdjęcia smsy itp). Mieszkamy razem ze wgzl na dziecko. Mieszkanie jest jego on spłaca kredyt ja opłacam rachunki. On pracuje w banku nie ma go 8-21,ja mam działalność gospodarczą i pracuje na uczeni w godzinach moich zajęć z małym jest niania,babcia albo wujek(jego brat). On na chwile obecną jest sam, nie ma nikogo.Ja spotykam się od pół roku....wlasnie z jego bratem. Sytuacja bardzo patowa ale niestety mój były partner nie nadaje się na ojca ani na partnera. Ja mam 27 l on ma 31.Jest dzieciakiem potrafi dziecku włączyć bajki cały dzień,nie dać obiadu bo mały nie chce, bawi się z nim owszem ale tylko tyle,od kar sprzątania prania gotowania jestem ja on nie. Niedawno dowiedział że jestem z jego bratem szukamy mieszkania do kupienia albo szybciej do wynajęcia. Bardzo się zdenerwował powiedział mi zabierze mi dziecko,ograniczy mi prawa rodzicielskie itp.Jego argument jest taki,że ja pale (!) i jak przyjedzie Piotrek -jego brat do młodego to napijemy się od czasu do czasu wina. Proszę powiedzcie mi czy on ma prawo odebrać mi dziecko?Syn jest całym moim życiem. Moja praca jestdostosowana nawet do niego,lada chwila wyprowadzamy się stąd i składam wniosek o alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli wystąpi ex z takim wnioskiem do sądu rodzinnego musiałby mieć duże argumenty,świadków...musiałabyś np.porzucić dziecko,zaniedbywać je rażąco...nie wiedzieć jakie są pragnienia i zainteresowanie,demoralizować lub przebywać,utrzymywać się ze środowiska przestępczego .Przebadał by was też biegły psycholog sądowy pod kontem "więzi z dzieckiem" i które z was zapewni mu lepszą i stabilną przyszłość.Nie martw się...szans na odebranie lub ograniczenie władzy rodzicielskiej nie ma żadnych! Psycholog odrazu wyczuł by prawdziwy zamiar jego działania.Puki mieszkasz z nim ...wszczymaj się od wina gdy pod twoją opieką jest dziecko...żeby nic nie miał na ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś nienormalna. Bzykasz się z jego bratem i jednoczesnie mieszkasz z eks. Nie uważasz, że to chore? Robisz to niby w imię dziecka. Stuknięta jestes. Nie, dziecka Ci nie zabiorą, nie martw się, chociaz powinni, nie tylko zabrac Tobie, ale ojcu biologicznemu tez, bo oboje jesteście ostro p*****lnięci. Zdrada nie ma nic do władzy rodzicielskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze Ci dodam, że ja na twoim miejscu wyprowadziłabym sie od "byłego" partnera i załatwiła sprawę polubownie, bez zbędnych rozpraw sądowych, wlasnie ze względu na dziecko. Widac jednak, że sprawy miedzy Wami załatwiacie tym biednym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj jak najdalej z tego mieszkania. To jest chore. Nie dziecka Ci nie zabierze, bo nie porządnych argumentów. Natomiast jeśli palisz przy dziecku i nie wypijasz małej lampki wina do obiadu tylko się nim upijasz to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×