Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zamiast kwiatów wpłata na konto biura podróży

Polecane posty

Gość gość

Witam chciałabym poznać Waszą opinię na ten temat. Mianowicie: Z narzeczonym wybieramy się po ślubie na dwutygodniową podróż poślubną. I tak pomyśleliśmy aby poprosić gości o to, żeby zamiast kwiatów, których wiadomo ceny tych ślubnych wahają się od 20 zł wplacali te kwoty na konto biura podróży, z którego wykupujemy wycieczkę lub po prostu na nasze konto albo dokladali je do koperty. Kiedyś Dorota Gardias mówiła, że zrobili tak z narzeczonym. Czy to dobry pomysł? Może ktoś już te praktykowal i ma jakiś wierszyk z tym związany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm uważam, że to dobry pomysł! kwiaty zwiedna a Wy pojedziecie na wycieczkę będziecie mieć piękne wspomnienia! teraz coraz więcej ludzi odchodzi od kwiatów na rzecz totolotka, wina ;) czy zabawek dla dzieci, o czymś takim nie słyszałam ale jak pisałam uważam to za dobry pomysł ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł praktyczny, ale ja jestem przeciwna wierszykom wszelkim, więc i takiemu życzeniu młodych też. Jeżeli jednak tak zdecydujecie tonie na konto biura podróży, a po prostu do jakiegoś "koszyka" zatytułowanego "podróż poślubna" czy "wycieczka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to wieśniactwo level 1000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z opinią wyżej,fakt kwiaty zwiędną ale zawsze je dawano ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja o kwiatach myślę w ten sposób: to jedyny - za życia :)- dzień, w którym dostaje się tyle kwiatów. Do dziś pamiętam, jak obudziłam się dzień po ślubie w pokoju wśród odurzającego zapachu kwiatów.... do dziś pamiętam, nigdy tego nie zapomnę, i nawet za cenę wycieczki bym nie zamieniła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie buractwo. W ogole zaproszenie na slub jest wyrazem woli dzielenia tego dnia z pewnymi osobami i dla mnie bardzo nie na miejscu jest wspominanie o pieniadzach, prezentach, wycieczkach itd a juz ukladanie tandetnch wierszykow to juz tragedia. Zaprasza sie gosci, a nie sponsorow, wiadomo, ze nieelegancko jest przyjsc z pusta reka ale ja jako gosc czulabym sie upokorzona faktem, ze ktos mi ciagle o mojej ,,powinnosci''przypomina.... jesli dostaje jakiekolwiek zaproszenie i widze wierszyk wkladam mniej do koperty niz robie zazwyczaj. Nie jest to kwota obrazajaca kogokolwiek ale minimalna, mieszczaca sie w granicach normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już lepiej do tego koszyczka czy coś ale na konto porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co poczuja osoby ktore nie maja zamiaru kupowac zadnych kwiatow? czy przyniesienie kwiatow to obowiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest chamstwo i wyłudzanie dodatkowych pieniędzy. Kwiaty nie są prezentem, podobnie jak krawat nie jest ubraniem. A jednak czasem zakładamy krawat i czasem kupujemy kwiaty. Prymitywy nie wiedzą po co krawat i po co kwiaty. Takim właśnie prymitywem jesteś, skoro masz taki problem i nie odróżniasz kwiatów od przekazu na konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysł świetny, tylko gorzej z wykonaniem. Już widzę jak 75-letnia ciocia z małej miejscowości robi przelew internetowy.. Lepiej uprzedzić gości i dać drużbom puszkę/koszyczek na zbiórkę. Świat idzie do przodu, i to, co było nietaktem 10 lat temu obecnie nikogo już nie bulwersuje. Kiedyś to samo było z prezentami - dostawało się 5 zestawów pościeli i 3 żelazka, teraz nie dziwi sugestia prezentów w gotówce. Nadal goście mają wybór ile dadzą, więc argument o przymuszeniu jest chybiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie kwiaty czy alkohol są dobrowolnym dodatkiem do prezentu. Rozumiem, że przyjęło się, że każdy z nimi przychodzi, ale wymyślanie przez młodych, że chcą czegoś zamiast jest według mnie domaganiem się dodatkowego prezentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy idzie z dodatkiem w stylu wino,czekoladki czy kwiaty,wiekszosc nic by nie nioslo tylko koperte,ale jak w zaproszeniu pisze ze chca wino to na odczepnego trzeba kupic jakiegos jabola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MET BUD Konstrukcje Stalowe
A może ślub i wesele w plenerze? Zachęcamy do zapoznania się z nasza ofertą. MET-BUD Konstrukcje Stalowe jest młodą, prężnie rozwijającą się firmą. Zakres naszej działalności obejmuje: konstrukcje halowe, sprzedaż hal namiotowych, wynajem hal namiotowych, wynajem podnośników koszowych. Obsługujemy Klientów z całej Polski oraz Unii Europejskiej. Idealne do wynajęcia na piękny ślub w plenerze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama789
Buracki pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc myślę, że sugerowanie gościom, ze maja przynieść wino, książki inne tego typu nie jest ładne i grzeczne. Każdy przynosi to co chce. Zwykle goście pytają w czasie ich zapraszania co byśmy chcieli w tym głównym prezencie i odpowiadaliśmy, ze jesteśmy w trakcie budowy, więc wolelibyśmy pieniądze i tak też było, ludzie przynosili koperty. Jednak sugerowanie komuś co ma przynieść pod kościół do życzeń jest niegrzeczne, bo on może wcale nie ma zamiaru nic przynosić i to takie troszkę wymuszenie. Wszelkie wierszyki są wiesniackie po prostu i moim zdaniem nie na miejscu. Natomiast proszenie żeby przelali pieniądze na konto Wasze lub biura podróży to już szczyt szczytów. Goście nie będą wiedzieli ile trzeba przelać i będą się czuli zakłopotani. Chcecie mieć wymarzoną podróż poślubną to zapłaćcie za nią sami. My planowaliśmy to dużo wcześniej i znalazły się pieniądze na niezapomniane wakacje we dwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie mieliśmy żadnych wierszyków, a kwiatów w sumie dostalismy mało. Najwięcej winka było- bo młodzi ludzie własnie chętnie wino do zyczen przynoszą. Dostaliśmy też maskotki, kupony lotka, kwiaty oczywiście też. To dobrowolny gest każdy może przynieśc co chce, albo nie przynosić nic. Sugerowanie wierszykiem to żenada, tym bardziej, że te wierszyki to takie rymy częstochowskie i moim zdaniem spują tylko zaproszenia. Nawet jak napiszesz jakiś głupi wierszyk znajdzie się taki co przyniesie coś innego. Ja poczułabym się urażona gdyby mi ktoś kazał kase na konto przelewać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×