Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kontii

Dowiedziałem się kim jest i teraz nie wiem co dalej

Polecane posty

Gość kontii

W niedzielę byłem u niej w domu, przedstawiła mnie swoim rodzicom. Gdy zobaczyłem ojca poczułem watę w kolanach, to dyrektor w firmie w której pracuje i któremu bezpośrednio podlegam. Chociaż od rozmowy kwalifikacyjnej minął już ponad rok, pamięta mnie, pozdrowił po nazwisku. Co teraz ? Brnąć w to dalej ? Do tej pory układało się wszystko jak najlepiej, iskrzy obustronnie ale dla mnie to był zimny prysznic. Czy bynajmniej nie zaszkodzę sobie kontynując tą znajomość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy jak ułoży się związek, bo jak zranisz jego córeczkę, to może być nieciekawie. Choć, może facet z tych normalniejszych ludzi i potrafi odróżnić pracę, od życia prywatnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takiej sytuacji zapoznaj się z tym wpisem na blogu "lifezuza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontii
Zakładając że nie zranie córeczki i wszystko się ułoży, co będzie jak dowie się mój szef, że kręcę z córką jego przełożonego, co pomyślą koledzy ? Pracuje już rok a nadal mówią do mnie „nowy“. Nie mam doświadczenia w tych kwestiach, stąd moje obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dostaniesz jakiś awans, to zapewne będa gadać, że to zapewne córka szefa Ci załatwiła. Przygotuj się na wredne 'przytyki', ludzie sa okropni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie sa zdrowe relacje. Albo odpusc, albo zmien prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ustal z ,,teściem'' że nie będziecie mieszać pracy z życiem prywatnym. Moim bezpośrednim przełożonym jest mój kuzyn i nawet nikt w firmie o tym nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kontii
Nie chciałem tego, to koleżanka dziewczyny mojego kumpla, to oni nas zeswatali. Jak usłyszałem, że jest o 3 lata młodsza to wcale nie miałem ochoty jej poznawać, długo się opierałem ale jak się w końcu spotkaliśmy to zmieniłem zdanie. Od Sylwestra jest już całkiem poważnie a tu teraz taki wkop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanuj ja, moze kiedys zajmiesz miejsce jej ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×