Do kobiet z milym usposobieniem

czego wam brakuje? bo mi z racji ze jestem osoba sympatyczna, zawsze w dobrym humorze to brakuje mi wlasnie takich kolezanek, mam jedna przyjaciolke ktora znam dlugie lata, ona jest super babka, zawsze usmiechnieta, ale rzadko sie widujemy zracji ze ja wyjechalam z agranice a ona mieszka w Polsce, czesto dzwonie do niej, widujemy sie jak jade do Polski, nocuje u niej i gadamy wtedy cala noc, chodzimy na spacery, pijemy winko, zakupy boze jak ja tesknie za taka osoba bez kompleksow, pewna siebie, ktora nie musi non stop docinac i wyzywac sie na innych, ona mimo rozwodu i braku dzieci jest naprawde dobrym czlowiekiem, mam kolezanki za granica, mezatki z dziecmi ale rzadko ktora jest naprawde fajna, same plotki, zero rozmow chociazby o kosmetykach ubraniach itp jedynie co kto powiedzial i co sie dzieje w innych rodzinach, masakra, sorry za dosadnosc ale rzygam juz tym i zaczynam unikac niektorych z nich, brakuje mi takich kobiet ktore sa normalne niezlosliwe niezakompleksione z duzym poczuciem wlasnej wartosci i niezacofane-bo taka tez mam ale szkoda gadac w co ona wierzy....

Brakuje mi kropek, bo nie da się tego czytać.

Autorka po prostu napisała jedno zdanie wielokrotnie złożone. A przynajmniej próbowała. Cccccccc Sorki Autorko, ale ja jak widzę taki tekst, to nie czytam dalej, bo uważam, że sposób pisania świadczy o szacunku do osób, które mają to czytać. Jak widzę, co stworzyłaś, nie uważam Cię za osobę sympatyczną, bo nie szanujesz swoich rozmówców. Może dlatego sympatyczne osoby do Ciebie nie lgną.

kupskiem po klacie japą rozmazac popierdułe z dupska popuszczac a kutochem strzepując ser spod napleta prosto w otwor gębowy gryzonia podhalanskiego popierdujacego hymn z kloaki wykloakowanej przez kloakmistrza