Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaciółka w ciąży.Mam już dość! Jak sobie z tym poradzić?

Polecane posty

Gość gość
Ogranicz kontakty. Albo powiedz jej ze cieszysz sie jej szczesciem, ale sama starasz sie o dziecko i jest ci zwyczajnie przykro sluchac tego wszystkiego- powinna zrozumiec i troche przystopowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z nerwami
nie mowie tego zlosliwie bo sama miałam problem z zajsciem w ciaze, niemniej same jestescie sobie winne bo z problemu z zajsciem w ciaze robicie tabu, nic nikomu nie powiecie, na pytania innych kiedy dziecko?-odpowiadacie farmozaony w stylu-jak bog da, jak przyjdzie czas, sie zobaczy...skad inni maja wiedziec ze sie staracie a nie wychodzi. wystarczy powiedziec wprost ze sa starania niestety bezowocne i inni maja chyba łeb na karku ze nie beda pieprzyc o swoich ciazach/dzieciach przy was non stop, aby nie sprawic wam przykrosic. a tak same zapedzacie sie w kozi róg, udajecie przed swiatem ze wsyzstko ok. a potem placz w poduszke, bo "przyjaciolka mnie nie rozumie i gada o *****ch dziecka".... cieszy sie, wiec o czym ma gadac. zlitujcie sie! zacznijcie byc szczere wobec innych, i tak kazdy domysla sie ze skoro mija rok, dwa trzy po slubie to raczej nie wychodzi z ta ciaza niemniej czasem sa przypadki ze ktos od razu nie chce...ale inni nie musza prowadzic analiz zyciowych czy dana osoba nie chce czy nie moze miec dziecka...moja kolezanka bedzie teraz miala 7 rocznice slubu, po 2 latach zapytalam kiedy dziecko i tez slyszalam te glupoty bedzie jak bedzie... teraz juz z nnia nie rozmawiam praktycznie, tematu nie poruszam, bo po 1 nie chce jej sprawic przykrosci,po drugie-ja urodzilam(choc jestem po poronieniach i problemach z zajsciem) a ona nawet nie zapyta co u nas, jak dziecko, a corka ma juz 2,5 roku.... ja kiedy mielismy prolem, kiedy poronilam, powiedzialam najblizszym znajomym rodzinie wprost, i wtedy rozmowa byla zupelnie inna... wiec nie miejcie pretensji do calego swiata! zacznijcie rozmawiac. albo zamknijcie sie w swoim swiecie i nie marudzcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam dość mojej koleżanki mam zagrożona ciaze, bardzo źle się czuję a ona non stop sprasza mi się na głowę i na kawę.... Mam dosc.. Ma dziecko więc powinna zrozumieć że nie mam ochoty siedzieć i bajdurzyc przez 2 godz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×