Kobiety nie kochają mężczyzn

To tylko faceci potrafią kochać...

Napiszę dlaczego to wiem, otóż facet który kocha nigdy nie powie nic złego o swojej ukochanej nawet w towarzystwie kumpli. On nawet źle o niej nie pomyśli. A kobiety w swoim gronie pozwalają sobie na wszystko, wychodzi z nich to jakie są naprawdę.

A jak kobieta broni swojego misia to tylko dla wizerunku...

Bzdura. Większość mężczyzn nie potrafi kochać nikogo poza sobą. Wy nienawidzicie kobiet i nimi gardzicie. I g****o wiesz o kobietach i na co sobie pozwalają. Wiele nie powie złego słowa na swojego misiaczka, nawet jeśli misiaczek bije, zdradza i przepija wszystko co zarobi.

Wystarczy się przysłuchać kobiecym rozmowom i wszystko wiadomo.

wydaje mi sie ze jest odwrotnie.:):P gość dziś to chyba jestem jak facet hahahaha :D:P bo po pierwsze nie opowiadam jakiś szczegółów i nie mowie nikomu o "drażliwych" tematach.:P Moge zwyzywać mężczyznę w myślach albo powiedzieć coś chamskiego, ale tylko jemu-w twarz.:P Nawet przed rodziną nie powiedziałam dlaczego naprawdę zerwałam z chłopakiem-coś zrobił .:P Ale masz trochę racji bo jednak większość dziewczyn opowiada o strasznie intymnych sprawach...mam taka koleżankę i miałam już nawet dosyć tego ze tak bardzo miesza mnie w swoje sprawy z chłopakiem, który wiedział ze wszystko mi opowiada i tez zaczął do mnie dzwonić żebym na nią wpłynęła.:D:P

No to jesteś jak facet, trafnie to nazwałaś. :P Co tylko dowodzi mi racji, większość bab inaczej kocha o ile w ogóle. Obstawiam to drugie.

"Moge zwyzywać mężczyznę w myślach " Dzięki za potwierdzenie. Zakochany facet nigdy w myślach nawet nie zwyzywa kobiety.

kobieca milosc nieznaczy ze sie wspaniale czujesz tylko ile oferujesz

kobiety mają podejście czysto instrumentalne - facet - sama nazwa mówi - ktoś od spełniania potrzeb. Bądz facet, bądz męski, co z ciebie za facet jak nie masz co zaoferowac kobiecie itp

To prawda, kobiety nie kochają mężczyzn, bywają jedynie zauroczone nimi, ale najważniejsza jest użyteczność faceta, co on może dać od siebie

kobiety kochają tylko ( cudze ) pieniądze, a facet to tylko dla nich jełop z portfelem