Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gazy ile to potrwa?

Polecane posty

Gość gość

Boze ja oszeleje :( Maluszek ma gazy od jakiegos czasu i nie moze zrobic kupki. Nie ma typowych zaparc, ale robi twarda. Przez caly dzien jeczenie i placz, wykreca sie, cierpi. Ale ja tez juz dostaje fiola... Za sciana dziecko z kolkami - cala noc nieprzespana, a potem caly dzien z gazami i wyciem... Ile to moze potrwac? Dziecko ma 2 miesiace. Blagam bo nie wyrabiam juz :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaia anaia
To wszystko przed tobą moja droga :( Moja córa miała gazy 7 miesięcy, a kolki przez 5. Wycie w dzień, wycie w nocy. Teraz ma 2 lata i wyje jak tylko czegoś jej zabronię, a nawet jak nie, to i tak wyje całymi dniami. Radzę sobie alkoholem - ciągle piję cydr, piwo. Mąż mówi że już jestem typową alkoholiczką... Inaczej bym "wyszła i nie wróciła". Sąsiadka mówi, że będzie w domu spokój za jakieś 18 lat ;] A wtedy ja będę miała 55 na karku, i prosto z górki w marmurki :D Nie ma co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co cie to obchodzi? jestes matka i masz to znosic a nie po forach pisac tepa dzido. chocby sie darlo 24/7 to masz to znosic. po co sie puszczalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka99
a próbowałaś podać dicopeg junior ? Mnie to lekarz zalecił jak moje dziecko miało zatwardzenie . Lek nie rozleniwia jelit , jest bez glutenu . Spróbuj też rozmasować brzuszek. Powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety gazy mijają dziecku jak zaczyna się ruszać, raczkować itd. Dopiero koło 5 mca. Potem też się męczy przy kupce, ale już nie płacze. Dziecko w tym wieku nie powinno robić twardych kupek raczej rzadkie. Może wybierz sie do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mój w maju będzie miał 3 lata a zaparcia (już nawykowe) ma nadal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podawaj często herbatę koperkową? Kładź na brzuszku. Karmisz mm? Może to alergia? Może lekarz Wam zapisze Nutramigen. Jest też znakomity lek (na receptę) który łagodzi dolegliwości brzuszkowe - Debridat. Moje dziecko miało masakryczne kolki - 20 godzin na dobę wrzask nie do opisania. Pomogły nieco sposoby opisane powyżej. Kolki skończyły się równo po 4 miesiącach i od razu całe noce przysypane. Nie trać nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pamiętaj o dokładnym odbijaniu dziecka po jedzeniu, nawet jeśli karmisz piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi chłopcy maja po 2 tyg i pomaga im ciepła woda do picia, jak płaczą to robię im kąpiel i masaż brzuszka... Jak karmisz mm to dodawaj mniej mleka a troszkę więcej wody, jak piersią to dawaj ciepła wodę jak zaczynaja sie wiercić i prężyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zmień mleko na HA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Je modyfikowane. SPrawdzone już było przeciw ulewaniu i przeciw kolkom. Bez efektu. Herbatki pije. Biogaję też. Espimisan też. Odbija mu się zawsze. Kupki robi twarde jak skała, ale codziennie (lekarzy wykluczył zaparcia). Nie wyrabiam psychicznie. Nie jestem widać zbyt silna... Nawet teraz ciągle płacze. Pruka normalnie, sika bardzo często, kupka raz na dobę, ale te gazy - ciągle. Brzuszek twardy, napięty. Bezglutenowe też już próbowałam. Bez efektu. Sąsiadka mówi, ze co bym nie zrobiła, tak musi być po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj lekarza o ten Debridat. Jest niezwykle skuteczny u maluchów z wszelkimi problemami układu pokarmowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, spróbuję jeszcze debridat, dziękuję. Chociaż lekarz wykluczył kolki. Kolku to nie gazy, ich pochodzenie i mechanizm jest diametralnie różny jak się okazuje. Albo dziecko ma kolki, albo gazy. Kolki sa pochdozenia nerwowego, gazy jelitowego. Ja też dostrzegam różnicę - dziecko sąsiadki zachowuje sie inaczej przy kolkach. Moje nie tyle wyje z bólu godzinami, co ciągle się pręży pojękuje, pokrzykuje, po czym - ulga. 10 minut, 20 miunt. Śpi jak aniołek. Potem znów to samo. Prukknięcie - ulga. Znów spokój. Dziecko sąsiadki wyje nieustannie, bez przerw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
Miałam Ci doradzić właśnie Biogaię i Espumisan, ale widzę, że już podajesz. Mojej znajomej, która miała córcię od początku na mm, ten zestaw na zaparcie i gazy pomógł. Nie wiem, jak podajesz Espumisan. Powinnaś podawać regularnie a nie dopiero wtedy, gdy dziecko już płacze. Odbijanie dziecka nawet kilka razy podczas karmienia to podstawa. Jak najczęściej kładź dziecko na brzuszku, nawet na swoich kolanach lub piersiach, jeśli się denerwuje. Mój leżąc na brzuszku pierdział, aż miło. Tylko kiedy go tak wypierdziałam przed snem, miałam z nim spokojną noc. Do tego, jeśli inne metody nie pomagają, delikatny, ciepły, ale nie gorący strumień powietrza z suszarki na brzuszek. Trzeba uważać, żeby nie oparzyć dziecka, więc suszarka z regulacją temperatury i chwilkę wiać po brzuszku i przerwa. Ja nie używałam, ale można też spróbować termofor zwykły w pokrowcu lub modny teraz z pestek wiśni. Ciepły ale nie za gorący. Do tego kilka razy dziennie masaż brzuszka (jakąś oliwką, ja stosowałam Hipp, bo jest bez parafiny, ale może być zwykła oliwka czy jakiś olej) zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. U mnie to pomagało. W razie gdyby problem nie znikał to idź do lekarza po receptę na Debridat czy Tribux, żeby uregulować pracę jelit, jeśli to problem z perystaltyką. Niestety Twój maluszek jest w takim wieku, że kolek raczej całkowicie nie wyeliminujesz, bo one wynikają z niedojrzałości układu pokarmowego, ale trzeba maksymalnie starać się mu ulżyć. Teoretycznie, jeśli dziecko jest zdrowe, to do 4-5 miesiąca powinno samo minąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie kolki a gazy, to jesteś jednak moim zdaniem w lepszej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
k***a hrabianka sie znalazla ja mam troje dzieci i wszystkie z kolkami maz odszedl i jestem z nimi sama i niemam odpoczynku teraz dpiero usnely i mam chwile dla siebie a juz 2 i musze spac bo rano do roboty tak ze wal sie ksiezczniczko bo inni majom gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kateter windi-rureczki do odgazowywania! Nie mecz dziecka tylko biegiem do apteki no i jeśli karmisz mm to zmiana mleka na inne nie każde służy dziecku! Pomoże zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialo sie bachorka to teraz trzeba placic za ten zyciowy blad ale to dopiero pocxatek "rozrywek" smieszy mnie gadanie jakie bachorki to szczescie a pozniej placze w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znająca
Dokładnie :) Za 16 lat bahorek powie "jesteś głupia, koledzy wiedzą lepiej", a ty będziesz płacić mandaty i po sądach chodzić, chociaż "taki dobry chłopak był i mało pił".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×