Dziewczyny, czy zdarzyło się Wam, żeby facet super całujący się był słaby w łóżk

ma jedno z drugim jakiś związek?

spreczuj 'slaby'. Kazdego na poczatku trzeba troche potrenowac do swoich potrzeb

nie zaspokaja mnie tak, jak poprzedni od początku dziewczyny, wypowiadajcie się - bardzo mi zależy

tak zdarzyło mi się, w seksie był bardzo cienki- dwie sekundy i było finito

wypowiem się jako facet: Zawsze świetnie całowałem i było mi to mówione, a już podczas stosunku nie byłem jakiś super. Do tego trzeba dojrzeć. W końcu spotkałem swoją drugą połowę do sex`u. Po prostu rozmawiamy co nam sprawia przyjemność, czego oczekujemy, poznajemy się za każdym razem. Nie ma nudy. Kiedyś myślałem, że tylko w łóżku można się kochać i to tylko kochać. Bzdura, czasami kobieta chce, by ją przelecieć na pralce, biurku, dywanie. Nawet w samochodzie mamy już kilka pozycji i to lubimy. Kiedyś partnerka nie lubiła sex`u oralnego, teraz sprawia jej przyjemność kiedy mi ją sprawia. Często i ja ją oralem doprowadzam do orgazmu, bo lubię patrzeć jak drży, jak ucieka z rozkoszy. Jeżeli facet dochodzi "za wcześnie" (tak mówią kobiety) to trzeba się porozumieć, zwolnić, albo dać mu dojść, ale nie przerywać. (wiadomo, ciąża). Kobiety, wy siebie znacie. Pozwólcie sobie na szaleństwo i stosunek bez zabezpieczenia w postaci prezerwatywy, zmieniajcie pozycję itd. Kiedyś po 5-6 min było już po wszystkim, teraz potrafimy zmienić 4 x pozycję, a moje dojście niczemu nie przeszkadza. Pracujcie z partnerem i nie czekajcie, że on wszystko sam. Potrzeba komunikacji! To bardzo ważne.

dziś I wszystko w temacie :)

W łóżku to trzeba umieć się zgrać a to wymaga trochę czasu, nikt nie rodzi się super kochankiem, poza tym każda kobieta jest inna i inaczej odbiera bodźce.

Fajny temat, szkoda, że tak mało kobiet się wypowiada.

Popieram tego pana :) szczególnie fajnie jest kochać się dla samego kochania, a nie tylko po to, żeby dojść i sobie ulżyć. Taki stosunek już po orgazmie jest jednak trochę inny, spokojniejszy

nie, zawsze jak dobrze całuje, to raczej jest dobry w łóżku

no chyba nie do końca, chociaż w sumie nie wiem, ale fajnie jakby sie wypowiedziala jakas z wiekszym doswiadczeniem

To zalezy co to znaczy dobry w łóżku. Dla każdego moze to byc co innego. Ale faktycznie jak sie fajnie zmyslowo i namiętnie caluje to podobnie w lozku. Nie wiem jak z tymi co cienko caluja, bo z takimi nie ide do łóżka. Jak pocalunek mi nie pasuje to żegnaj. Nie zebym na osobowość nie zwracała uwagi, jak mi osobowość pasuje to i z całowaniem jest super. To idzie w parze. Wiec jak pocalunek do kitu to osobowość też. Osobowość, całowanie, seks wszystko jest powiazane.