biegunka,bóle mięśni,brak apetytu..co to może być?

jak wyżej wspomniałam... tydzień temu(21.01) zaczęłam tracić ochotę na jedzenie,doszło do tego,że przestałam jeść,ewentualnie jakieś drobne rzeczy typu cukierek. chwilę później dołączyły nudności,ale dość spore,później bóle brzucha,nieprzyjemne uczucie ścisku i wzdęć,później bóle mięśni,karku,głowy,delikatna gorączka,wczoraj ból pod lewą i prawą łopatką,a także pod lewym żebrem i delikatne zasinienie. przez cały ten okres strasznie bolały mnie plecy,głownie dolna część,ale zdarzało się że i od połowy bolały. dzisiaj naszła mnie także biegunka. powiedzcie,może miałyscie coś podobnego?zaczęłam się niepokoić:/ -------- chciałabym dodać jeszcze że cały czas jestem strasznie słaba,zmęczona,senna i miewam zawroty głowy,myślałam,że to przez niejedzenie,ale może ma to jakiś wpływ.

Idz do lekarza może to zatrucie albo salmonella.

To zasinienie niepokojace to raczej ani zatrucie ani salmonella.Powaga nie szukaj tu diagnozy tylko idz do lekarza zasinienia są poważne.

Tak dla poczytani, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

grypa zoladkowa

może to grypa jelitowa warto zastosować jakiś probiotyk np trilac