nowa fura u mlodej biednej dziewczyny

mam problem,wyprowadziłam sie z rodzinnego miasta gdzie żyją biedni i niewyksztalceni ludzie z takiego srodowiska pochodzę, chciałabym przyjechać do rodziny, ale boje sie przyjechać autem nowym z salonu, peugeot 508 automat biały 2015, boje się ze mi porysują , przebiją opony z zazdrości, w miejscowosci malej mnie nie lubią tam,bo zawsze byłam inna no i bardzo ładna. koleżanki mi zazdrościły. boje sie przyjechać do tej patologii , tam kazdy zyje z opieki spolecznej i pelno dzieci robią w jednej rodzinie i zyją na koszt panstwa bo im sie nie chce, nie wiem czy to dobry pomysl jechac tam z moją rocznym dzieckiem, odwiedzic rodzine ,boje sie o auta, bo mi nie wybaczą tego peugeota nowego.co robić? wynajac jakis garaz czy jak,

pojedz pociagiem ;)

no nie mogę musi być komfort, nie dawno zdałam prawko, i to jest bardzo daleko 400 km, a starym nie pojadę bo sie boje, że coś sie zepsuje

tym bardziej mam roczne dziecko, pampersy mleko i te sprawy

0/10