Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przypomniała mi się scena z mojego dzieciństwa, której nie rozumiem...

Polecane posty

Gość gość

Pamiętam, że moja mama zniknęła na parę godzin i nie wiedzieliśmy gdzie jest. Było już po północy, a jej wciąż nie było. Zostałam ze starszą siostrą, a brat z tatą pojechali jej szukać. Miałam wtedy chyba z 13 lat. Pamiętam, że siostra siedziała smutna i czekała na telefon od taty, a ja wiedziałam o całej sytuacji, ale nie byłam jakoś przejęta. Czytałam gazetę i przyszłam do siostry, bo była literówka i chciałam jej to pokazać, a ona zła odrzuciła gazetę. Wcześniej jeszcze tata się mnie pytał czy pojadę z nimi szukać, a ja, że nie, ponieważ nie mam biletu i nie chce żeby kontrola mnie złapała w autobusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnalazła się Twoja Mama? Była na klachach u sąsiadki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnalazła się, miała załamanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze byłas gruba i brzydka i podświadomie mialas kompleks elektry,pozadasz swojego ojca dazysz do eliminacji matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy jakby tata zaginął nie czułabym tego samego. Wydaje mi się, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pamiętam coś o czym wolałbym nie wiedzieć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×