Mężczyzna który zmienił moje życie (smutne)

Zacznę od tego że tym wpisem chce pokazać innym, którzy mają taki problem jak ja żeby się nie poddawali i walczyli o swoje uczucia i miejsce społeczne. Mam 18 lat od 12 r.z z ojcem mam kontakt typu raz na miesiąc da 100 zł i ma mnie w d***e. Jest mi cholernie ciężko mam nerwice, miałam próbę samobójczą noo jednym słowem nieciekawie. Mam bardzo słabą psychikę. przypadkowo 2 lata temu spotkałam na swojej drodze człowieka, który odmienił moje życie, jest dla mnie jak prawdziwy wymarzony tata. Kocham go jak ojca. Zawsze mnie wspiera. Rozumie moją sytuację, zna naszą rodzinę. Ktoś by powiedział "chce cie wykorzystać" ale dzięki niemu pierwszy raz w życiu zrozumiałam że nie każdy jest tyranem. Za nim poszłabym w ogień i na koniec świata. Chcę wam powiedzieć że życie może nam się zmienić na lepsze z dnia na dzień. Nie załamujcie się nigdy <3

to ciesze sie,ze poznałaś kogoś takiego :)

Ja też tylko dziwi mnie dlaczego ludzie szukają na siłę tego że chce mnie wykorzystać czy coś. Nie lubię jak ktoś ocenia i nie zna