Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Siostra odbiła mi chłopaka... załamana

Polecane posty

Gość gość

Byłam z chłopakiem 8 miesięcy. To niewiele ale przez ten czas zdążyłam się w nim zakochać , planowałam nawet założenie z nim rodziny , byłam szczęśliwa. Do czasu. 2 tyg temu nakryłam go z moją starszą o 6 lat siostrą jak namiętnie się całowali. Wywaliłam go z mieszkania , wszystkie jego ciuchy i rzeczy wywaliłam mu przez okno na trawnik. Od 2-ch tygodni nic innego nie robie jak rycze, Co wieczór , każdego ranka nawet w pracy zdarza mi się że łzy cisną mi się do oczu a ja oczywiście robię dobrą minę do złej gry. Powiedziałam siostrze że narazie nie chce jej widzieć, że jesczze nie potrafie jej wybaczyc może kiedyś do tego dojrzeje ale narazie nie potrafię. Jestem w totalnej rozsypce, z pracy wracam do domu i resztę wieczora leżę upijając się i wyjąc przy jakichś rzewnych kawałkach lecących w radiu. ALE nie to jest jeszcze najgorsze. Najgorsze jest to że moi rodzice i ciotki się z tego śmieją. Kiedy matka się o tym dowiedziała powiedziała mi że nie mam co płakać a powinnam się cieszyć że siostra w końcu sobie ułoży życie , jest w tym wieku ze powinna już mieć męża i że nie mam co płakac bo tylko robie z siebie głupią zazdrośnicę. Ona nawet nie rozumie tego ze ja się w nim zakochałam i byłam szczęśliwa - dla niej i dla ojca najważniejsze jest to że siostra nie będzie starą panną a ja przecież mam dopiero 21 lat w tym wieku nie można się zakochać jedynie zauroczyć (to słowa ojca ) Boli mnie to ze moja rodzina traktuje mnie jak bym była nikim , śmieją się i cieszą że siostra jest zaręczona podczas gdy ja czuję jakby moje serce ktoś mi rozdarł na pół ;(( nie chce mi się żyć ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2/10 już się zdążyli zaręczyć? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×