Jaki zawód skreśla kobietę w oczach mężczyzn?

Jaki zawód skreśla kobietę w oczach mężczyzn?

Jakoś do nauczycielek nie mam zaufania. Nie związałbym się, chyba że poznałbym że jest wyjątkiem bo oczywiście na pewno nie wszystkie.

Nauczycielka, prostytutka, tancerka, barmanka, hostessa,

Przedstawiciel handlowy

nauczycielka

prostytutka i katechetka

barmanka, hostessa xxxx Pewnie wielu facetów skreśliłoby zawody gdzie trzeba obsługiwać mężczyzn przez zazdrość.

co macie do barmanek i hostess?

Prostytutka i laska na kierowniczym stanowisku, chociaż ogólnie laski z korporacji mnie nie kręcą, bo one wyżej srają niż dupę mają.

nie ma to jak wszystkie laski w korporacji wrzucić do jednego wora i wymieszac :(

Policjantka, dziiwka, żołnierka, sprzątaczka, pokojówka, służąca, itp..

Ja miałem laske kierowniczke, i kilka takich znajomych kobiet, i faktycznie suki z wybujałym ego a jak na nie nadepniesz to Cię zeżrą.

A co sądzicie o przedszkolankach?

tylko jakaś rozlazła niemota pozwoli po sobie deptać więc się ogarnij bo nikt kto sie szanuje nie pozwoli sobie na deptanie :D

nie ma to jak wszystkie laski w korporacji wrzucić do jednego wora i wymieszac x Znam kilka takich dziewczyn i dosłownie wszystkie mają wybujałe ego i zbyt wysokie mniemanie o sobie. Każda z nich myślała że jak pracuje w korpo to jest kimś i nie ważne że zarabia 1400zł na śmieciówce, ona pracuje "umysłowo" więc czuje się lepsza :) Ale zdaję sobie sprawę, że nie każda jest taka, niestety na normalne nie udało mi się trafić.

A co sądzicie o przedszkolankach? x A co mamy sądzić? Na ogół są to pozytywne kobiety, bardzo ciepłe i sympatyczne, przynajmniej takie powinny być skoro pracują z dziećmi.

Moja kierownicza laska miała takie cycki że zapominalem o jej wrednym charakterze ;)

Nauczycielka odpada? Wiadomo, koleś po zawodowce nie chce mieć kompleksów wiec z nauczycielka nie będzie :D

Nauczycielki są dość często znerwicowane, więc to bardziej o to chodzi, a nie o ich wiedzę... co z tego że nauczycielka fizyki będzie miała większą wiedzę od swojego faceta, skoro nie będzie mieć już pojęcia o biologii, czy innej dziedzinie! To że ktoś ma teoretycznie lepsze wykształcenie, nie oznacza że jest mądrzejszy i inteligentniejszy, bo nie brakuje prostaków po studiach.

Nauczycielka odpada? Wiadomo, koleś po zawodowce nie chce mieć kompleksów wiec z nauczycielka nie będzie xxx No to się grubo mylisz. Tu nie chodzi o wykształcenie ale o charakter. Moja dziewczyna ma lepsze wykształcenie ode mnie, nie jest nauczycielką i nie mam kompleksów z powodu jej wykształcenia.

Ja znam bardzo fajne nauczycielki wręcz.

Dobra nauczycielka to równocześnie fajny człowiek, a takich jest mało... większość nie lubi swojego zawodu, są sfrustrowane i znerwicowane, w szkole dostają wycisk bo nie są w stanie sobie poradzić z dzieciakami, to potem odreagowują w życiu prywatnym.

Handlowiec, korpo biurwa

nie ma to jak wszystkie laski w korporacji wrzucić do jednego wora i wymieszac x Znam kilka takich dziewczyn i dosłownie wszystkie mają wybujałe ego i zbyt wysokie mniemanie o sobie. Każda z nich myślała że jak pracuje w korpo to jest kimś i nie ważne że zarabia 1400zł na śmieciówce, ona pracuje "umysłowo" więc czuje się lepsza usmiech.gif Ale zdaję sobie sprawę, że nie każda jest taka, niestety na normalne nie udało mi się trafić XX 1400 na śmieciówce w korporacji :D z kim ty sie zadajesz :D

Tak zwane artystki.

Nie znam nikogo, kto pracuje za 1400 w korporacji. Tu nawet na praktykach dostaje się 2x więcej, nie mówiac już o stałym etacie. A kobiety z korporacji zwykle zadają się z kolegami z pracy bądź facetami z innych korpo. I tylko dlatego że reszta facetów ma nas w d***e (prawdopodobnie z zazdrosci, że dużo zarabiamy). PS. Sama pracuję w dużej korporacji :)

A kobiety z korporacji zwykle zadają się z kolegami z pracy bądź facetami z innych korpo. I tylko dlatego że reszta facetów ma nas w d***e (prawdopodobnie z zazdrosci, że dużo zarabiamy). I niech tak zostanie, bo facetów z korporacji tez nie lubimy :-)

Nie każdy w korporacji zarabia pieniądze, 90% z was zarabia grosze, umowy śmieciowe lub zlecenia to standard w tej branży, ewentualnie zarobki są podobnie jak ekspedientka ze spożywczaka czyli w granicach 2tys. W korpo to dobrze zarabia kadra kierownicza, reszta to takie zwykłe szczurki, na ogół osoby po studiach ale pochodzące ze wsi i uważające że taka praca to wysoka pozycja społeczna :P

14.43 jak w każdej innej firmie. Myślisz że w innych firmach zarabiają inaczej???? Kadra kierownicza zarabia dużo, reszta marnie.

Pielęgniarka, lekarka, urzędniczka, bizneswooman, celebrytka, blogerka, aktorka, piosenkarka, pracownica MOPSu. Dlaczego takie? Proste! Pielęgniarka - dotyka obcych facetów, fee, lekarka przynosi do domu choroby, urzedniczka ma prace siedzącą i szybko tyje, pracownica mopsu wykonuje niebezpieczną pracę i jest narażona na molestowanie, gwałt, celebrytki i aktorki często pracują z przystojniakami i łatwo zdradzają, piosenkarki dużo podróżują i wiecznie ich nie ma w domu, a bizneswoman istnieje ryzyko, że może zarabiać więcej niż ja i się rządzić w domu.