Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KAŻDEMU imponują wygadani ludzie

Polecane posty

Gość gość

potrafiący zażartować, strzelić jakiś trafny tekst. Nawet tym poważnym, spokojnym. Mam taką koleżankę na roku, ciągle strzela takimi tekstami, popisuje się etc, i każdy ją lubi, nawet takich dwóch spokojnych gości, którzy się z prawie niczego nie śmieją. Ja też jestem lubiana, ale nie mam aż takiej gadki, nie "imponuję" tak ludziom, nie staram się za wszelką cenę wyjść na "cool", promować się. co mnie jednak zastanawia to to, że takie coś imponuje takiemu dużemu przekrojowi osób. Czy wy też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem wygadana, jestem starościną, też mam poczucie humoru, ale na inny sposób. I odnoszę wrażenie, że nie mam takiego 'autorytetu' jak ktoś, kto wali tekścikami, które w zasadzie wiele nie znaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona się nie promuje i nie szpanuje, ona po prostu lubi dużo gadać i ma dobre poczucie humoru. A ludzie, nawet tacy, którzy sami są nieśmiali, lubią posłuchać fajnej i dobrze opowiedzianej historii. Cały sekret. Dziwi mnie tylko to, jak można być zazdrosnym o coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam na myśli historii. Historie to i ja umiem opowiadać w ciekawy sposób, ludzie sami pytają i się interesują, dopytują. Tylko takie rzucane tekściki, na grupie na fejsie to pod prawie każdym postem jest coś. W realu też zawsze musi coś skomentowac. Dlatego wydaje mi się to szpanerskie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad wiesz ze nie szpanuje? sa rozni ludzie, a takie teksty mowi sie raczej dla innych, a nie dla samopoznania xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie każda. Bo idąc tym tokiem myślenia to ja też jestem szpanerem. Ale jaka masz definicję szpanera? Od tego zacznijmy. Jak ci się podobają teksty kogoś, kto je w kółko strzela, to nie jest szpaner, a jak ci się nie podobają, to jest szpaner? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się jej teksty średnio podobają, bo ile można mieć porównań do alkoholu etc. (mimo że go sama piję i lubię imprezy). I w kółko rzucać tekstami o każdej jednej rzeczy. Ale widze że nawet koledze, który niewiele się odzywa i jest bardzo poważny, ona w jakiś sposób imponuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygadany w dobrym tego słowa znaczeniu to człowiek inteligentny. Potrafi trafnie coś zaważyć, ocenić, skomentować, ma adekwatne poczucie humoru...takich ludzi wszyscy lubią mieć blisko siebie. Nie wiem czy Twoja koleżanka to ten typ, ale jeżeli tak to na pewno jej inteligencja i bystre spojrzenie imponuje. Wielu jest też krzykaczy, którzy dużo mówią i są głośni, ale na dłuższą metę ich towarzystwo męczy, bo nie mają nic mądrego do powiedzenia. Co do tych to na pewno nie imponują, chociaż na pewno wzbudzają zainteresowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ludzie lubia sie smiac wiec ktos kto lubi zartowac zawsze bedzie lubiany, ty zawistna istoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
mi nie imponują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że trochę pierdzielę i zaraz usłyszę teksty od ludzi, którzy odbierają życie czarno-biało 'pewnie jesteś nudziarą i jej zazdrościsz', ale ja po prostu się zastanawiam, dlaczego to może być aż tak poważny czynnik w lubieniu kogoś, z czego to wynika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niekoniecznie są śmieszne teksty ;) ja też się lubię śmiać, sama czasem coś powiem, ale nie w celu zaszpanowania przed ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym powiedziała, że ona jest typem pośrednim. Czasem te jej teksty wydają się po prostu niepotrzebne, nie na miejscu. Ale nie jest też na pewno takim bezmyślnym krzykaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz daj spokoj z tym szpanerstwem. Sa ludzie z tak wysoka samoocena i tak przyjaznie nastawieni, ze zawsze chca brac udzial w dyskusji, komentowac, zartowac...i sa przez to lubiani co tylko utwierdza ich w przekonaniu, ze moga sobie na to.pozwolic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczucie humoru nie laczy sie z inteligencja, bo ludzie najczesciej smieja sie z zartow seksualnych albo malo wyrafinowanych. Jesli wszyscy tak reaguja na nia, to nie jest nic wielkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ona nie ma wysokiej samooceny i nie bierze udziału we wszystkich dyskusjach. Mylisz pojęcia, to nie jest właśnie typ osoby, która zawsze się udzieli na każdy temat. A w dodatku wprost mówi, że nie lubi ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I prędzej walnie jakąś ripostę niż sama opowie jakąś ciekawą historię. To jest bardziej ten typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje, wolą to niz mruków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×