Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić z JEGO żoną?

Polecane posty

Gość gość

Sprawa w skrócie wygląda tak. Pracuje sobie, sama się utrzymuje, nie mam wsparcia rodziny. Zachorowałam sobie - nie śmiertelnie ani nie tak, żebym była kaleką. Choroba jednak odbiera mi sporo energii przysparza ciągłych problemów, których nie mogę ukryć. Mam i miałam przez to problemy w pracy - pretensje, mniej zleceń itp. Leki, lekarze - drodzy a nie ma gdzie i jak dorobić. I tak mimo, że inni mają gorzej i tak nie robią, ja poszłam na łatwiznę i zdecydowałam sie na płatny seks z jakimś tam stałym gościem, którego sobie wybiorę wchodząc na czat. Ja tam nikogo nie zapraszałam - oni sami tak siedzieli i sami pisali takie rzeczy że HEJ. Nie tylko zapewne mi. Wybrałam takiego co to chociaż za głupi nie był i tak się kręciło 2 miesiące. Dzieki temu mogłam mieszkanie opłacić. I nie piszcie mi tutaj głodnych kawałków i o uczciwości bo za ciężko pracowałam aby dostać mieszkanie na kredyt, spłaciłam sporo - i co miałam stracić bo śmiałam zachorować? Bycie męczennicą jest dobre w teorii. Tak czy inaczej gość nie był na tyle mądry na ile mi się wydawał. Jego żona się dowiedziała. I tutaj sprostowanie. Ja nie wiedziałam że on miał żonę. Skąd niby miałam wiedzieć. To nie było love story z kolacjami i spacerami po parku. Zeby się z kimś przespać za parę stów nie potrzebuje takiej wiedzy. Mnie to nie interesowało, on raczej prawdy i tak by nie powiedział. Nie wiem czy on jest taki głupi czy ona sprytna - wywęszyła mnie i prześladuje. Lata do mieszkania. Wyzywa. Rzuca się. Dzwoni. No o h..j jej chodzi. Ja nie mam pojęcia czy ten facet teraz klęczy u jej stóp w domu koło kanapy, czy bije się w piersi, czy ja po prostu wyśmiał i żyje swoim życiem dalej być może obracając inną laskę, czy udają w domu, że nic się nie stało a ona się wyżywa bo tam nie może, czy on się wyprowadził, czy go wyrzuciła. Nie wiem i nie chce wiedzieć. Co ja mam jej powiedzieć? Sorry? Nie wiem szklaną kulę wziąć i cofnąć czas, mentalność jej męża mam zmienić? Tzn on siedzi na czatach - stały nick. Zapewne nie byłam pierwsza. Nie ja to inna i zapewne po mnie będzie 10. Co mam jest zrobić? Dać się skopać bo trwa w tym i jest sfrustrowana? Przecież ja odpowiadam za swoje wybory a nie za wybory jakiegoś faceta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam żeby jej powiedzieć: Ej to był tylko seks za kasę ale boję sie, że mi zrobi koło tyłka - chyba wolę być kimś kto miał romans z żonatym niż kimś kto się sprzedaje. Pytanie do was żony jak już wyzwiskami sypniecie: czy w takiej sytuacji lepiej by wam było gdyby ta co z waszym mężem ten tego powiedziała wam, że to za kasę??? Czy odpuściłybyście? Czy i tak byście się mściły? Lepiej by wam było z taką wiedzą że to nie romans i big love?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za różnica czy za kase czy nie? jesteś szma/tą taką samą jak ten typek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra nie wkleił mi się poczatek: 1. Wyzwiska proszę zachować dla siebie. Co one dają i co zmieniają? I czym CIEBIE czynią? 2. Teksy o karmie także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3, Świętoszkom i moralizatorkom podziękujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest prześladowanie, powinnas zgłosic to na policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
policja, bo nic nie zrobisz z idiotką. Toco ja myśle o twoim zachowaniu to sobie zachowam dla siebie,bo to nie jest istotne. Natomiast romanse nie sa zabronione ale jakoś karane prawem lecz nękanie juz tak. Nie ważne co jej zrobiłas. Nie wolno jej robić takich rzeczy, a swoją drogą straszna desperatka bez honoru z niej. ja bym w życiu sie tak nie osmieszyła ani nie poniżyła dla pędzla, który mnie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam coś napisać, ale d****** sprzedajnym nie odpisuję z zasady. myślę, że mimo to że kobieta nie ma honoru to należy ci się nie tylko take nękanie ale i gorsze rzecyz. no ale o to już się życie zatroszczy, spokojna twoja rozczochrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i słusznie, dorośli ludzie wolni mogą robić co im się podoba i nikomu nic do tego. Jakkolwiek dalekie by mi było czyjeś moralne postępowanie nie mnie oceniać. Co innego jak ktoś nie jest wolny. Ogólnie też bym się nie pchała ze swoja opinią jednak przy okazji nie wahałabym się jej użyć w stosunku do osoby w związku formalnym czy nieformalnym, mającej dzieci itp. Co do kobiety policja i nie zwierzaj się bo niestety na lojalność kobiecą nie ma co liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie masz zrobić. Powiedzieć że jak sobie nie pójdzie to wzywasz policje. Tyle masz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam ci nie napisać, bo takim nie odpisuje ale za chwilę cała epopeja wyzwisk :D Kocham kobiety którym czasem mózg się kurczy do rozmiaru orzeszka. Dajesz autorce niezłe pole do obśmiania. Do autorki. Wystrzelaj po pysku. Zadzwoń do gościa. Powiedź że jak jej nie uspokoi to sama osobiście zaczniesz się obnosić z romansem oraz, ze pójdziesz na policję i do sądu ( kto ci udowodni co innego?) Domyślam się że na banka w ich domu tematu nie ma stąd jej żony agresja. Podejrzewam że skoro ona z nim jest a to nie jego pierwszy raz i to za kasę ( fuj) to jakiś powód musi być. Pan każe , żona musi? Kasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń do faceta i powiedz, że jak nie załatwi sprawy to jej powiesz, że za kasę i, nie miałaś pojęcia o jego żonie . Jak on nie załatwi to jej powiedz to i zasugeruj, żeby załatwiła sprawę z nim, a Tobie dała spokój, bo zadzwonisz na policję. Poza tym nic nikomu do oceniania Ciebie i do tego jak sobie układasz swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsas
Och już się zleciały frustratki, jak dobrze, że znalazł się temat, to sobie poużywają..po co na kafe? idźcie na taki czat, założcie fikcyjne konta i umoralniajcie, tam będziecie mieć pole do popisu i sączenia jadu, bo te, co najgłośniej krzyczą mają sporo za uszami. Co do tematu, to popieram niektóre Przedmówczynie - na policję, za nekanie, do mężusia- niech on teraz się tłumaczy, ale widać, że ma ją daleko w poważaniu, skoro ona zamiast do niego mieć wpierw pretensje leci z nimi do Ciebie. Czy do każdej, z którą się spotka będzie biec z pretensjami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy do każdej, z którą się spotka będzie biec z pretensjami? xxx ależ oczywiście! bo misio jest niewinny! został zmuszony do spotykania się i seksu przez te szmaty, zdziry, wywłoki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co.... Gdybys przyznała ze za kasę to jej by było lżej moze bo skoro chodzi ja d**eczki znaczy ze pożycie kiepskie..ale tego nie przewidzisz bo skoro jest taka niestabilna emocjonalnie to nie mysli rozsądnie. Postaw sie fizycznie i powiedz ze zgłosisz sprawę na policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co ja jestem żoną i nie rozumiem czemu wy tak jedziecie po niej on ją znalazł i on zapłacił czyli on chciał nie jest w tej sytuacji biedny i nieszczęśliwy nie dość że zdradza to jeszcze za kasę :-o ja bym mojego olała totalne OJP brzydziła bym się moim chłopem a na pewno nie latałabym za laską i się na nią spuszczała o nie może jeszcze bym miała biedaka usprawiedliwiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym powiedziała, że za kasę. wówczas na miejscu tej kobiety odebrałabym Ciebie nie jako kochankę męża, tylko jako kobietę wykonującą swoją robotę (jakkolwiek to brzmi), nie winną temu, że mój mąż sie puszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym zonke policja postraszyla, jego dowodami ktorw rzekomo mam i tym jak w sadzie dzieki temu zona go oskubie, wiec niech ja trzyma z daleka. Nie przyznalabym sie ze za kase, jeszcze poleci do Twojej pracy. Lepiej byc kochanka niz wyjsc na prostytutke. Chociaz ja osobiscie chyba wiecej szacunku mam do prostytutek ;) ale to ja, wiekszosc ludzi ma odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co by zrobiła żona tego pana jak by poszedł do agencji towarzyskiej ? Czy tez by zrobiła awanturę i wyzywała "pracujące" tam panie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POLICJA! To jest stalking czy jakoś tak.... wygoogluj ;) powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha wyobraziłam sobie scenę, w której żoneczka wyzywa panie pracujące w agencji:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to zona takiego robi? konkretnie? orzeciez się z nim juz nie spotykasz, a nie wiedzialas ze on zonaty-powiedz jej to przy okazji. Albo napisz jej jakiegos maia albo przygotuj sobie list pozegnalny w razie jej kontaktu w stylu" szanowna pani! zanim pani mnie ukamienuje-uprzejmie donoszę iż" w okresie kiedy spotykalam się z pani mezem-nie wiedzialam ze on jest zonaty,mowił ze wolny. 2- juz się z nim nie spotykam i nie mam z nim kontaktu a z tego co wiem-ona nadal siedzi na czacie erotycznym i podrywa laski wiec moze tak pani się zajmie swoim Misiaczkiem zamiast urzadzac polowanie na czarownice i ządam aby szanowna paniżona się ode mnie ODSTOSUNKOWALA BO ZGŁOSZE SPRAWE DO PROKURATORA I BEDZIE MIALA PANI PRZESRANE BO CALA WIES SIE DOWIE ZE PANI MAZ WALI PANIA W ROGI pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha ...[postrasz go że jest notorycznym kur/wiarzem że być moze jest na cos chory ...i że na czatach zaczepia małoletnie .Zobacz jej reakcje . Jak nie zamknie mordy to argument -POLICJA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej to mi żal tego faceta. Chciał se troszkę urozmaicić życie, uczciwie zapłacił a teraz ma pewnie piekło w domu przez żonę frustratkę. To jej wina że musiał szukać pocieszenia z inną. Żonka widocznie się nie sprawdziła jak to zwykle bywa. A do tego jeszcze drze mordę i prześladuje Bogu winną kobietkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak biedny pan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 1:07 Fajny pomysł z tym listem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×