Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wpędził mnie w dół

Polecane posty

Gość gość

No więc poznałam faceta wcześniej zchowywał się wobec mnie bardzo źle, manipulował grał, Od jakiegoś czasu, jest wobec mnie normalny, zaczęliśmy się spotykać zabrał mnie do kina wszysto tak jak powinno być. Aż sama w szoku byłam jego przemiany, powiedział, że chyba z tego wyrósł, i że w sumie to mam jakiś dziwny pozytywny wpływ na niego. No ale przejdę do rzeczy. On chciał czegoś poważnego ode mnie, tak twierdził, jednak, ze po prostu cieżko mi było zaufać po tym, jak się wcześniej wobec mnie zachowywał, to odrzuciłam jego prośbę. Druga sprawa, to totalnie mnie nie pociaga fizycznie, po prostu nie czuje chemii do niego, choć jak rozmawiamy na necie jest inaczej, tak jakbym miała do niego jakiś psychiczny pociąg, sama nie wiem. No ale po tym jak go odrzuciłam rozmawiałm z nim, no i on zaczął mi wyrzucać wszystko, że bez niego nie dam sobie rady, że odrzuciłam go dlatego że jest brzydki , że chciał mi pomóc wyjsć na prostą, że spierdolę sobie życie, zeszmacę i taie teksty.. że odrzuciłam nie jego a swoje życie. Itd. Najgorsze jest to, ze jestem z jednej strony wściekła że tak się do mnie zwaracał bo przegiął i to mocno, z drugiej strony myślę, sobie a jeśli on miał rację. Dla mnie własnie powodem dla którego tą relację też urwałam było to, żeby stanąć na nogi ze wszystkim tzn poukładac moje sprawy ze zdrowiem znaleźć pracę, a omn to teraz przedstawia tak jakby był moją szansę do wyjścia na prostą.. i najgorsz jest to, ze jaa zaczynam mu wierzyć, że być może odrzuciłam szansę na lepsze życie. A zdrugiej strony, myślę, sobie, ze gdyby naprawdę mu zależało na mnie, to w życiu nie powiedziałby czegoś takiego, ze nie dam sobie rady, itd, tylko wspierałby mnie, mówił odwrotnie. To tak jakby chciał, żebym uzależniła się psychicznie od niego, i jak na razie, dobrze mu idzie..Ale nie wiem.. co myślicie, o takim zachowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech ci załatwi pracę i pożyczy kasę... To pogadacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Manipuluje toba , daj sobie z nim spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walnięty d**ek! Najgorsze że mam jakies irracjonalne poczucie winy ze być może odrzuci£am cos dobrego. Powiedzcie mi ze jestem durna mam się ogarnąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam ładnej lub brzydkiej dziewczyny do stałego związku. Umowa na czas nieokreślony. Może mieć rozstępy i obwisłe piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślimy,że chciał cie przelecieć, ale, że nie wyszło, to teraz aby poprawić swoje samopoczucie, twierdzi,że to ty jesteś be i jeszcze cie w tym utwierdza. Naprawdę jesteś aż tak zdesperowana, ze polecisz na kogos, kto od początku żle cie taktował i teraz równiez? traktował cie lepiej tylko wtedy, gdy sądził, ze cos z tego będzie miał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój i to jak najszybciej. Co niby dobrego straciłaś? Życie z psycholem? Taki sobie ubzdura, że np. go zdradzasz i zacznie cię bić, albo dręczyć psychicznie. Nie możesz poszukać normalnego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 22:46 całkiem możliwe , jedna z najbardziej prawdopodbnych wersji. jestem naiwna że sobie dałam przez chwilę wmówic takie bzdury że on jest biednym odrzuconym przeze mnie chlopcem. Pewnie zrobiłby to samo ze mną tylko za jakiś czas i bolało by stukroć bardziej. Tak więc kończę już raz na zawsze, w moim życiu miejsca dla niego już nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat? Manipulant wypisz, wymaluj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden dół można przeżyć ale co zrobić z 2,3?? Koorwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa isc dalej trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wierz lub nie, manipulant do kwadratu. Chce wepchnąć Ciebie w poczucie winy. Nie brnij w to, bedzie gorzej po czasie. Lecz najpierw bedzie udawał pięknie jaki to jest super a gdy juz zakochasz sie, bedzie tobą manipulował jak marionetka. Bedziesz żyła Jego emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, tego własnie się obawiałam najbardziej, juz gdyby on faktycznie był dobry, to byłabym w stanie przykmnać oka nawet na to że nie jest do końca w moim typie. Ale bałam się, tego , że po czasie wyjdzie zniego ten toksyk, a mi tym bvardziej ciężko będzie to zakończyć, bo się zaangazuje. Najgorzej, że czasem faktycznie udaje mu się wzbudzić we mnie wyrzuty tak jak chociażby dzisiaj, dlatego zablokowałam kontakt z nim na wszelkie możliwe sposoby. Mam nadzieje, że tym razem to już na dobre koniec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj sie i nie daj sie. Uwierz mi, znam ten typ, nie brnij w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×