Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamilkamil

Zakochałem sie w zajetej dziewczynie.

Polecane posty

Gość kamilkamil

Sytuacja nie jest lekka. Poznałem ją w agencji towarzyskiej w ktorej już nie pracuje. Po kilku spotkaniach uświadomiłem sobie że sie zakochałem. Oczywiście powiedziałem jej to ucieszyła sie i powiedziała że bardzo się cieszy z tego powodu. Po kilku nastepnych spotkaniach sama z siebie( ja nie nalegalem na nic bo wiedzialem ze jest zajęta) dala mi swoj numer pisalismy i rozmawialiśmy pare dni az do momentu gdy dowiedział sie jej chlopak o mnie. Wczesniej powiedziałem jej również ze boje sie o nia i nie chcę ryzykowac jej zrdrowia dla mojego szczescia ona na to ze ona chce zaryzykować. Przez telefon oczywiscie ciagle sie smiala i cieszyla że ze mną rozmawia, mowila co jej sue we mnie podoba. Bylo idealnie do momentu gdy mielismy sie spotkać. Umówiliśmy sie na kawę a ona kupila dla mnie nowy nr zeby do mnie pisac(stary miala usunac jak wracala do domu gdyż jej chlopak znal ten nuner) miala mi go dac na naszym spotkaniu do którego nie doszło. Od tamtej pory niemam z nia kontaktu. Czy wogole jest sens abym walczył o nią? Problem jest jeszcze taki ze wiem tylko jak ma na imię i na jakim osiedlu mieszka no i mam numer do jej chlopaka bo do mnie dzwonił. Prosze o pilna pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkamil
Mowila że nie chce ze mna tracic kontaktu i chce wszystko robic malymi kroczkami ale tez mówiła kocha seojego chlopaka. Raz zdazylo sie ze przy mnie płakała i mowila ze chce kogos kto ją bedzie kochał a nie myslal tylko o seksie. Najeiekszym problemem jest fakt ze ma od tamtej chwili inny numer i wiem ze jezeli by chciala sie spotkac nawet nie ma jak mi dac znać. Prosze o pomoc w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest zagubiona,walcz o nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkamil
Napisala do mnie smsa ze mam nie pisać i nie dzwonić lecz po trzech dniach Tego bym się nie spodziewał bo po kilku zadzwoniła do mnie. Wyjechała z fomu na dwa dni z tego wszystkiego. Gadalismy cały dzień i całą noc no i co mnie ucieszyło zaprosiła mnie na kawę. Problem w tym ze w godzine spotkania miala wylaczony telefon. I juz kontaktu znowu nie mam. Co najlepsze dzwonil do mnie jej chlopak i groził i powiedzial tez ze usuwa ten numer i tak chyba zrobil bo niedostępny. Mówiła mi ze kocha swojego ale mnie lubi mocno.Co ja mam rozumiec poprzez to co mówi i czy ona sie mna bawi? Jest sens abym walczył o nia? bo ja chce I jak ja znaleźć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto bo jak mówi ze kocha chłopaka to go nie zostawi a Ty się zameczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilkamil
Jedno mnie ciekawi skoro napisała do mnie zebym nie pisał do niej bo ma swojego mężczyznę i jest z nim szczęśliwa prosi abym nie pisal ani nie dzwonił to w jakim celu parę dni po tej wiadomości dzwoni do mnie i po głosie słychać ze do szczęścia to daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku, baba się Tobą bawi, znudził jej się jeje facet, a Ty jesteś nowym, poprawiasz jej humor i tyle, jesteś zabawką. Znajdź sobie porządną, wolną kobiete. Mógłbyś jej zaufać? Wyobraź sobie, że jesteś na miejscu jej faceta i ona rozdaje swój numer innym kolesiom, fajnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×