Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy oni są niepoważni!!!!

Polecane posty

Gość gość

Kurde no .... Jestem w 38 tc i mieszkam na wsi u teściów ... Na przeciwko nas mieszka siostra mojego mężs ze swoją rodziną i jak ona 3 tata temu była w ciąży i mój mąż ją na porodówke zawoził bo jej mężulek i ojciec jak zwykle po piwku... I teraz ja jestem w takiej sytuacji że mąż pracuje w belgii więc przed wyjazdem rozmawiał ze wszystkimi żeby już jeden zawsze był trzeźwy bo nie wiadomo kiedy zaczne rodzić i ja też jeszcze sama im mówiłam sama..no i co...mam sie nie bać bo szwagier i teściu będą sie dogadywać w tej sprawie...a w efekcie- itak codziennie wieczorem gupkowato pytają -dziś nie będziesz rodzić" no kOrwa ! czy oni są nienormalni bo z kąd ja moge wiedzieć kiedy zaczne rodzić...uhhhh no ja wiem że karetka przyjedzie ale życie mnie nauczyło że lepiej na to za mocno nie liczyć bo im sie nigdy nie śpieszy.... Dobra jak bym była jakaś podła dla nich to ok mieli by prawo miec mnie w dOpie ale naprawde za teściów wiee spraw urzedowych załatwiałam .na auto hajs porzyczyłam, szfagrowi dzieciaka pilnowałam często ,kredyt 10tys im wziełam ...a nawet nie mogą w ten sposób mi sie odwdzięczyć !!! Na boga czy tak ciężko nie pić 2tyg! Sory za błędy ale z tel pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki lajf. Szczerze współczuję :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzisz w jakieś patologii i się teraz dziwisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wychowuj dziecka wsrod tych chlejunow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie to że patola ale więkrzość facetów wieczorem w weekend po pracy lubi sobie ze dwa piawa strzelić ...tylko najgorsze jest to że to samolubne bezmózgi... Jacitak niedługo sie z tąd wyniose ( na mieszkanie odkładamy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"więkrzość facetów wieczorem w weekend po pracy lubi sobie ze dwa piawa strzelić" Nie, wiekszosc facetow nie strzela sobie co chwile po pare piwej. oni jak widac to patola i Ty widac pasujesz do nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale patologia, alkohol na co dzien widze że jest u was normą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ty jesteś niepoważna, poród o czasie mieści się w granicach miesiąca! Mąż niech się tobą zajmie. P.S Karetka nie jest od wożenia kobiet do porodu, taksówkę sobie weź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol jest dla ludzi, sama wieczorem pije wino do kolacji czy piwo, wasz tatuś musiał nieźle popijać, że tak się burzycie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyspozytor nie wyśle karerki do normalnego porodu, bo przez taką paniusię ktoś naprawdę potrzebujący pomocy (z zawałem, wylewem) nie otrzyma pomocy. Zrozum że jedna karetk przypada na ok 5000 osób! Jak to normalny poród (nie wcześniak, nie ze wskazaniem do cc) to trwa to z conajmniej kilka godzin. Rodząca ma czas zorganizować dojazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój mąż powinien być przy tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty piszesz? Wg Ciebie to normalne, że facet codziennie pije? Przecież to alkoholik ;-( Może mieszkając w takim środowisku inaczej widzisz problem, ja sobie tego nie wyobrażam ;-( Mój mąż też lubi wypić piwko, ale latem przy grillu czy przy okazji jakiejś imprezy. Na Twoim miejscu chyba porozmawiałabym z kimś niepijącym z sąsiedztwa np. Nie liczyłabym na pijaków. A może jakaś kobieta ma prawko? Żona szwagra np.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wpisu o tatusiu pijącym...mój właśnie nie pił wcale. Nigdy go nie widziałam pijanego. Przy okazji rocznych świąt otwierana była jedna butelka wódki i nigdy się nie wypiło a było nas przy stole trochę... Już jako dorosła kobieta z tatem czasami piłam piwko na pół ;-) po szklaneczce ;-) Moi rodzice nie lubili alkoholu, ja też nie lubię i nie wyobrażam sobie żeby w moim domu piwko było codziennym rytuałem ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście w mojej rodzinie nie strzela się piw wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy ma stać na baczność pod drzwiami bo ty wielka dama jesteś w 38 tyg? jeszcze pytają czy rodzisz, wiadomo, że to pół żartem pół serio ale pewnie jakbyś powiedziała że coś się zaczyna czy że masz jakieś skurcze to by nie pili w ten dzień! A od 1 skurczu do porodu to z reguły daleka droga! Ja byłam sama w ciąży bo mąż w delegacji, zjeżdzał tylko na weekendy a jakbym zaczęła rodzić na tygodniu to wsiadam w samochód i jadę, jak sama nie dam rady to biorę taksówkę, proste, nie przeżywałam tak jak ty! Na szczęscie urodziłam w sobotę wiec męża miałam przy sobie! Nie brałam pół rodziny żeby w gotowości stała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie ucz swojego dzieciaka w przyszłości ortografii:O Jak można takie byki walić? Telefon nie ma z tym nic wspólnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szwagier i teść... Taka odpowiedzialność zbiorowa... Trzeba było zaangażować jednego i obiecać mu trzy flaszki dobrej wódki po porodzie. Tak się dogaduje z ludźmi, którzy lubią pić alkohol. I w takiej sytuacji, gdy nie ma męża ty powinnaś się tym zająć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja cię kręcę, a powiedziałaś im jasno, że mają poczekać z piciem do porodu, czy liczysz, że te głąby same na to wpadną? Umiesz liczyć - licz na siebie, nie na patologiczną rodzinę męża. Jak można być taką idiotką, żeby takim ludziom kasę pożyczać, albo brać kredyt na siebie??? P.S. POŻYCZYŁAM, SZWAGIER, skoro z telefonu piszesz to powinien ci sam poprawić... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, jak codzienne picie alkoholu "do kolacji" (Liszowska też tak mówiła) to dla Was norma to ja współczuję Waszym rodziną. jeśli ktos minimum kilka razy w tygodniu musi w nim moczyć dzioba to to nie jest normalne. To, że alkohol jest legalny i mnóstwo ludzi go nadużywa bardziej nie oznacza, że przestaje on być substancją psychoaktywną. Większość ludzi których znam z okazji świąt się napije trochę, czy przy jakimś spotkaniu ze znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*rodzinom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko- codzienne picie ( w większości domów) nie jest normą :O Mój mąż też lubi czasem napić się piwa ale na pewno nie robi tego codziennie :O Zwłaszcza jeśli wie, ze może będzie potrzeba gdzieś jechać (kiedy byłam w ciąży, kiedy dziecko jest chore, itp.). Nie pisz więc, że to nie patologia bo o patologię ostro się ociera. Patologia to nie tylko bicie i awantury. Co do Twojego problemu- pogadaj z mężem niech załatwi Ci transport skoro zostawił Cię w takiej sytuacji. Jak on ma to w d***e to może załatw to przez teściową albo szwagierkę. Możesz też dogadać się z kimś z sąsiedztwa (jeśli nie ma u was taksówek bo to byłoby najlepsze rozwiązanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
frajerka jeszcze im kredyt wziela... ale juz zostanie w tej rodzinie, nie wyplacze sie z tego syfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz sama wsiąść w samochód albo wziąć taksówke? Ewentualnie poprosić teściowa lub szwagierke żeby Cię zawiodła? Bo aż nie chce mi się wierzyć że żadna z was nie ma prawa jazdy tym bardziej mieszkając na wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze cie jak tam trzeba brac na 10 000 kredyt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do pań myślących ze poród trwa długo - mój pierwszy poród trwał jakieś 40 minut od pierwszych objawów, na szczęście mieszkam na przeciwko szpitala i zdążyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×