Boję się że chłopak mnie zostawi.

Witam mam 29 lat, a mój chłopak 22. Jak łatwo się domyślić nie jest on moim pierwszym, już wcześniej miałam kilku facetów, z jednym mam dziecko. Ja jestem jego pierwszą laską, w ogóle nawet go rozprawiczyłam. Jesteśmy razem już ponad rok i przez cały ten czas było nam ze sobą wspaniale, to mężczyzna mojego życia. Poza tym jest szalenie przystojny i coraz częściej kręcą się wokół niego młodsze laski 18stki i jego rówieśniczki. Szalenie się boję że zostawi mnie dla młodszej bo przecież ja za chwilę się zestarzeję a on jeszcze długo będzie mega-atrakcyjny. Na oko nasz związek jest idealny. Mój chłopak ma z moim synem świetny kontakt i będzie dla niego idealnym ojcem. Kocha mnie, rozpieszcza, funduje mi wszelkie wypady do kina, kawiarni (mimo że Ja już zarabiam i to niemało a On jeszcze studiuje), lubimy te same filmy, słuchamy tej samej muzyki, oboje lubimy gry komputerowe, no i On studiuje to samo kim ja jestem z wykształcenia. No i z wszystkich facetów jakich miałam jest zdecydowanie najlepszy w łóżku (pieprzymy się prawie non stop). Nie mogę go stracić ale paranoicznie się boję że zostawi mnie dla młodszej. Czy któraś z Was ma ten sam problem

Szukam ładnej lub brzydkiej dziewczyny do stałego związku. Umowa na czas nieokreślony. Może mieć rozstępy, odstępy i grzybice pochwy. Może mieć obwisłe piersi, pajączki, zmarszczki na czole, opadające powieki, zmarszczki mimiczne, rumieńce i celulit i dziecko. Lubię chude bez pryszczy bez makijażu nie nadużywającej alkoholu ale nie jestem pracoholikiem i jestem kochaniutki.

Zrób mu loda. Zrób mu loda.

Zostawi cie praktycznie na 100%, predzej lub pozniej. To nie ma prawa zadzialac ani z twojej ani z jego strony, rozgladaj sie za kims w twoim wieku i z podobnym doswiadczeniem. Zycie to nie bajka Disneya, tutaj "milosc" (pff) nie wygrywa na koncu.

Madry chlopak powinien cie solidnie wy/ry/pac a pozniej poszukac sobie odpowiedniej kandydatki na zone. Ty nia w zadnym wypadku nie jestes. Kto dzis potrzebuje przechodzonej laski do tego jeszcze z bachorem? Mam nadzieje, ze on otrzezwieje, bo szkoda jego zycia.

Ale jestescie straszni.... To taka historia jak z M jak milosc.Basia tez miala dziecko a Lucek ja jednak przygarnal. NIE ZOSTAWI CiE nie masz sie co martwic.Lucek Basce zrobil jeszcze kilka dzieciorow i zyja do dzis w szczesciu ha ha ha

Czy ty nie widzisz że chłopak chce po prostu p*****ać póki jeszcze jest co ? Rzuci cię prędzej czy później. Rozstań się z nim , pozostaną wspomnienia.

Powinien przećwiczyć z tobą wszystkie możliwe pozycje a pózniej kopnąć cię w dooopę i poszukać młodszej. Ja tak robię i świetnie się czuję. A co się za darmochę i obiecanki-cacanki nabzykam to moje.

kogo ty sie autorko pytasz?? zawistnych prawikow bez perspektyw i szans na zamoczenie????? jak chcesz dobrej rady, to poszukaj normalnego forum, bo zaczne sadzic, ze temat to zwykle prowo :O

ale ty jestes wulgarna,nie mogłas napisać ze się kochacie a nie pieprzycie?nie ma duzej róznicy wieku,są wspólne zainteresowania i udany seks,macie szansę

Pieprzycie sie? Obrzydliwe nazwać tak seks z facetem którego kochasz.. A w temacie, macie szansę ale co tam jemu w głowie siedzi to tylko on wie.

Jeśli tworzyć idealny związek, i on także tak uważa to nie na czego się obawiać. Możesz porozmawiać z nim o swoich uczuciach, obawach i wyjasnicie sobie wszystko. Nie czytaj porad tych co wypisują takie głupoty, te ludzie nigdy nie doświadczyli związku.

Dziękuje za wreszcie ciepłe słowa. Nie mogę Go stracić choćby ze względu na mojego synka (4 l.), bo lepszego ojca już dla niego nie znajdę, ten biologiczny jest ode mnie o 3 lata starszy, a tutaj z kolei gorszego sobie nie mogę wyobrazić.

Moim zdaniem znudzisz mu się w końcu. Jestem jego rówieśnikiem również z ogromnym powodzeniem miałem 10 lat starszą, świata poza nią nie widziałem ale w końcu mi się znudziłaa inne kobiety i tak mi się podobały.

Ja jakoś nigdy nie gustowałam w młodszych od siebie męzczyznach może dlatego, że uważa się, że facet i tak dojrzewa później niż kobieta ;) więc znalezienie starszego to lepsza opcja. Aczkolwiek nie krytykuje Cię za to.. Chociaż niestety muszę się zgodzić z poprzednikami, że głównie w jego chodzi o zaspokojenie potrzeb seksualnych i w sumie w końcu może mu się znudzić taka relacja ze starszą kobietą. Tzn zdarzają się takie cudowne związki gdzie to trwa i trwa.. Jednak bardzo rzadko. Moja znajoma łudziła się bardzo długo a w końcu na psychoterapię (http://neurostyk.pl/) zaczęła chodzić bo nie wytrzymała napięcia a potem tego, że mężczyzna ją zostawił.

Ja przypuszczam że to tylko prowokacja i to na dodatek napisana przez jakiegoś faceta. Takie rzeczy się nie zdarzają, owszem młodzieniaszkowie często umawiają się ze starszymi pannami na pukanie ale w poważniejsze związki raczej się nie angażują.

spokojnie, faceci szybko się starzeją i nie będzie większej różnicy w wyglądzie między wami. Młode dziewczyny w wieku 18 lat wygladają na 30, a są neistabilne i często robia facetowi z życia piekło. Jesteś na wygranej pozycji.