Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PysioMysio

Co sadzicie o wybaczeniu i drugiej szansie?

Polecane posty

Gość PysioMysio

Witam :) Tak jak w temacie. Czy jesli facet/kobieta zawinil/a i wszystko sie rozsypalo w calej znajomosci, a pozniej powracaja np. za pare miesiecy, prosza o wybaczenie i obiecuja starania too czy faktycznie dalibyscie jemu/jej druga szanse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, już to przerabiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby to był głęboki związek, a skr**** szczera to dałbym szansę - czasami takie pomyłki uzmyslawiaja ile ktoś dla nas znaczy, dlatego wierze w druga szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor czy autorka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobowalabym jeszcze raz, chyba że byłby to 3, 4 raz z kolei. Raz można popełnić błąd, ale wiecej niż raz nie warto dawać szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PysioMysio
Jaka roznica kto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówi się, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, ale osobiście znam ludzi, którzy wrócili do siebie, bo kompletnie nie potrafili się odnaleźć z nikim innym i są teraz po slubie pare lat, szczęśliwi, wiec czasami warto jak widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ElaJZg
raz mozna dac szanse, ale nie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuxatyara
Zgadzam się z powyższym, raz można spróbować, bo szkoda tracić coś cennego, ale wiecej razy nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilkaKKK
Myślę ,ze jest to bardzo indywidualna sprawa. Nie każdy związek nadaje się do odbudowania. Zależy to od powodu rozpadu zwiazku. Ludzie nie zmieniają się tak bardzo , jeżeli ktoś był agresywny to raptem potulny nie będzie. Wybaczyć można i nawet trzeba dla swojego zdrowia psychicznego ale nie wszystkie błędy są naprawialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, że jeśli ktoś był toksyczny, to raczej taki pozostanie, ale jeśli przez większość związku czuło się, że to nasza druga połówka i było to porozumienie obustronne, a rostanie wyniklo z innych przesłanek zdecydowanie trzeba to przemyśleć czy nie odbudować - za rzadko się spotyka dobrane osoby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba spróbować, ja do dziś żałuję, że odpuscilem, kiedy ona wyciągnęła do mnie rękę. Mam żonę, minęło już 7 lat, a ja wciąż żałuję w głębi ducha. Z nikim nie miałem takiej głębokiej więzi, ona wiedziała o mnie wiecej niż ktokolwiek z moją żoną włącznie. .. ech życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamilkaKKK
gość dziś Współczuje Tobie ale i tez Twojej zonie. Wydaje mnie się ,ze nie za bardzo układa Ci się w małżeństwie dlatego idealizujesz byłą dziewczynę. Tak naprawdę nie wiesz jakie miałbyś z nią życie, może nie takie wspaniale jak sobie wyobrażasz. Na sprawdzenie już jest za późno , nie masz innego wyjścia jak pogodzić się z tym i znaleźć szczęście w małżeństwie , postarać się aby Twój obecny związek był lepszy bo inaczej do końca życia będziesz żałować tej niewiadomej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana1993
Dałam drugą szansę po 9 miesiącach przerwy. I dostałam po 3 latach jeszcze większego kopa w d**e. Nie polecam. No ale to zależy, co zrobił oczywiście i każdy jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałam kiedys szansę i dostałam kolejnego kopniaka w dupę. Już nigdy więcej nie dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×