Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Miasto, czy przyroda albo inaczej przyszłość dziecka czy moje marzenie

Polecane posty

Gość gość

Razem z mężem i półrocznym szkrabem mieszkam w Warszawie. Mam swoje mieszkanie, 73 m2 w jednej z dzielic tzw sypialnianych. Mieszakanie jest calkiem fajne : 3 pokoje, okna na dwie strony, dużo światła, świetny komunikacyjnie punkt. Jest jedno "ale", niby tylko jedno, ale dla mnie bardzo istotne - mieszkanie jest przy głośnej ulicy. Wiecznie słychać ten cholerny szum samochodow, mniejszy, większy ale cały czas. Jest szaro, smutno, strasznie brakuje mi zieleni i śpiewu ptaków. Ucieczka z miasta od lat jest moim wielkim marzeniem. Stać nas na dobranie kredytu i pobudowanie sie pod Warszawa, ale ze wzgledu na cene ziemi dość daleko od miasta. Organizacyjnie możemy sobie na to pozwolić, bo możemy wykonywać pracę zdalnie z domu. Czuję jednak, że taką decyzja zabiorę córce szansę na świetną edukację, która teraz ma w zasięgu ręki. Co Wy byście wybrały? Uprzedzajac pytanie gdzie w tym wszystkim zdanie męża : powiedział że w obu opcjach sie odnajdzie i zostawia decyzję mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy bedzie czas na to czego ty chcesz? Jak bedziesz juz stara i bez sil? Masz jedno zycie, zrob cos dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może inne rozwiązanie - kupcie sobie działkę letniskową i tam wyjeżdżajcie na weekendy, wolne popołudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:18 uciekajcie na wieś... oj ile ja bym dała by mój mąż też mi pozostawił takie pole manewru...on się nie da wyrwać z tego syfskiego maista...też mieszkamy w Warszawie...dojazd by go wykończył, z jednej strony go rozumiem, ale z drugiej nienaiwdzę tego ciągłego szumu u mnie w bloku tak jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie mąż ma zxanie na temat edukacji dziecka? Też nie ma swojego zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz ja mieszkam na wsi i widzę jakie możliwości miałam ja a jakie ma moje dziecko i moim zdanie nie masz się czym martwić. Ja mieszkam w pobliżu małych miast a mimo to można dziecku zapewnić dobra szkołę, fajne zajęcia, rozwijać jego pasje. Najważniejsze co powie Twoja rodzina. Nie oszukujmy się - dom z ogrodem jest wygodniejszy niż mieszkanie w bloku ale wymaga więcej pracy. Weźcie to pod uwagę bo może się okazać, że macie dość szykowania opału, koszenia trawy, dbania o ogród żeby jako-tako wyglądał itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często jest tak że rodzice mieszkają z dzieckiem do czasu aż idzie na swoje a potem przenoszą sie na wieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×