Dziewczyny, jak często chodzicie do kosmetyczki ?

Nie chodzę nigdy i chociaż jestem w "podeszłym " wieku :-P , (46 lat), to mam bardzo ładną cerę (chyba geny i brak "ciężkiego" makijażu na codzień). Przez te wiele lat interesowałam się kosmetologią, kosmetykami itd., sama nauczyłam się depilacji wąsika, regulacji brwi, oczyszczania cery (co nie nastręcza problemów jeśli skoóra jest bez wągrów i innych wyprysków).. Nakładam maseczki na twarz, na włosy, itd. Przeważnie co 6 tygodni odwiedzam fryzjerkę, aby odświeżyć fryzurę, oraz manicurzystkę, aby zrobić sobie paznokcie. Na tyle tylko mnie stać. Plus dobre kremy . Dobre nie znaczy drogie, bardzo dobre są kosmetyki firmy Ziaja,poza tym poczytałam w internecie, czy można zastąpić niektóre drogie kosmetyki. Poczytajcie, a zdziwicie się, że można drogi krem pod oczy zastąpić maścią z apteki za 5 złotych, która ma takie samo działanie (albo i lepsze).

Nigdy nie byłam, w sumie nawet nie wiem po co miałabym iść ;D

nie chodzę, bo moje dziecko nie dostaje od cholernych pisowców 500+ i nie stać mnie

Kiedyś chodziłam na zabiegi, ale stwierdziłam, że to strata kasy. Poza tym często trafia się na ludzi niekompetentnych. Dałam sobie kiedyś zrobić czyszczenie manualne i do dziś mam po nim bliznę. Poza tym zaszkodzono mi kawitacją, a mam delikatną cerę naczynkową. W związku z powyższym obecnie na zabiegi chodzę wyłącznie do dermatologa co ok 3 miesiące peleng dermatologiczny, a raz laser. Takie zabiegi są bardzo drogie, ale przynajmniej działają i są robione przez dermatologa, a nie niewiadomo kogo. Poza tym świetne maseczki można robić w domu. Robię też hybrydę i pedicure na nogi, ale tylko latem.

raz na dwa lata na mikrodermabazje. Tak to wcale. Pic na wode wiekszośc zabiegow.

Co miesiąc na pedicure i oczyszczanie twarzy, co 2 tygodnie na hybrydy u rąk

Chodzę tylko na rzęsy, paznokcie i brwi robię sama

Powiem Ci tak - przy dwójce maluchów staram się min raz na dwa miesiące wyjść do La Guel na jakiś zabieg rewitalizacyjny. Po pierwsze - bo lepiej wtedy wyglądam, po drugie, bo to dla mnie chwila wytchnienia. To miejsce mnie bardzo relaksuje, 

W ogole nie chodzę, Mam swietna cere, uzywam min kosmetykow, chemia, pilingi, oczysczanie to masakrowanie skóry