Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jerbamateprosze

Bycie matką to więzienie i niewolnictwo

Polecane posty

Gość jerbamateprosze

cała prawda. Tracisz pracę, uzależniasz się od wszystkich przede wszystkim od męża, który od tej pory może cię bezkarnie zdradzać , bo przecież nie odejdziesz, nie masz dokąd z dwójką małych dzieci. Nie masz nic, jesteś nikim, nie masz praw, nawet nie mozesz się wysrać bez świadków. Nie rozwijasz się, twoi znajomi kończą kolejny fakultet a ty robisz hablitację ze zmieniania pieluch. Po 4 latach nie możesz nawet wyjść z domu, chyba że do lekarza na zmianę z chorującymi berbeciami. Nie masz własnych pieniędzy, maż decyduje ile możesz wydawać i na co. Jak masz szczęście to dostajesz tys. zł kieszonkowego które wydajsz na ubrania dla dzieci i lekarstwa. Twoje ciuchy pamiętają jeszcze czasy sprzed ciąży ale co z tego skoro przytyłaś 15 kg. I może chciałabyś trochę poćwiczyć, ale kto zostanie z dziećmy kiedy ty wyrwiesz się 2 razy w tyg. na 2 godziny na basen? A poza tym i tak jesteś ciagle chora, bo łapiesz infekcje od dzieci. Jesteś matką przegrałaś życie. I tylko mi nie pisz że dzieci to inwestycja w przyszłość. Wyfruną szybko z gniazda i osiedlą się zagranicą, a ty zobaczysz je może ze dwa razy w roku jeśli tylko uda ci się utrzymać przyzwoite stosunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napiszę tylko tyle współczuje męża....ale skoro takiego buraka sobie wybrałas to pewnie nie miałaś zbyt wielu kandydatów albo byłas zdesperowana wiec pretensje tylko do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz normalnego męża to macie wspólne konto, każdy ma swoją kartę swobodnie z niej korzysta. 5 lat siedzę juz w domu i nigdy słowa od męża nie usłyszałam pt po co i za ile to kupiłam. Mam na wszystko. moje siedzenie w domu było naszym wspólnym, świadomym wyborem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat twoja nadwaga to tylko efekt twojego lenistwa widze ze wszytsko zwalasz na innych, ty bys wszystko chciała ale nie mozesz :( żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.40 dokładnie, wspólne konto, każdy swoją kartę. Zaufanie, miłość i wspólne pasję. Dzieci łączą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na głowę upadłaś, autorko? Kooorfa co ty opisujesz, czytam z rozdziawioną gębą i nie wierzę. Wzięłaś leki na czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jerbamateprosze
guzik znacie zycie, otworzcie oczy, porozglądajcie się, poczytajcie jakieś inne forum, bo tu każda ma zajabiste życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam z******te życie! Yeah :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli czlowek jest dojrzaly i decyduje sie na dziecko to nie pisze takich farmazowow jak autorka.Wspolczuje jesli jestes matka i jesli ten post byl o tobie.Ja sie nie prosze meza o pieniadze bo z zalozenia sa wspolne, nie przytylam 15kg, nadal waze 52 :) mam swietnego i kochajacego meza i wlasnie kupilismy nowy dom!Jedyne co jest do D...to to ze moi tesciowie maja gdzies wnuka i mnie nie cierpia..ale niech spadaja na drzewo. Pozdrawiam I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jerbamateprosze dziś guzik znacie zycie, otworzcie oczy, porozglądajcie się, poczytajcie jakieś inne forum, bo tu każda ma zajabiste życie XXX Przepraszam ze moje jest z******te...wybacz ze Ci nie wyszlo, ale to nie moja wina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bycie matka to wiezienie-jesli komus wystarcza wychodzenie raz na czas do kosmetyczki/fryzjera/na zakupy czy piwo z koleżanka znaczy ze egzystuje jak większośc ludzi i nie zauważa jakie zycie ma możliwości a majac dzieci sie je przekreśla. Taki człowiek zwyczajnie "realizuje" sie w tym co ma-wstawanie rano i robienie wszystkim śniadania, wyszykowanie dzieci do przedszkola a siebie do pracy, zaiwanianie na etacie zeby ino ta najniższa krajowa była bo kredyt na 30sci lat, powrót i odbiór dzieci, zakupy i szybki obiad bo na nic lepszego ani czasu ani siły nie ma, ogarnięcie domu z grubsza bo przeciez czas nagli juz wieczór-od rana znowu to samo. Weekend-nooooo w weekend to jest czad! Spanie dluzej niz zwykle, dzieci sie troche soba zajmą ale co z tego skoro trzeba na zakupy, gotować i odgruzować mieszkanie-dosłownie. Cała sobota ze ściera w ręku. Aleee niedziela to jest to! Na obiad do mamy albo do teściowej, pozniej kawa i koło wieczora do domu. W sobotę przeciez se paznokcie pomalowała to i powód był-spędzenie niedzieli jak każdej innej. Drżenie zeby przypadkiem choroby nie wyszły albo zeby kurtki nie rozdarlo jedno z drugim. Tak wyglada zycie większości Polaków. Nagle okazuje sie ze jestes zależna od dzieci, od meza i od roboty. Kobieta robi najwiecej w związku. Smutna prawda a mozna by teraz zwiedzać Tajlandię....a pieniądze zainwestować w super zycie samochód, dom, wycieczki, sporty i inne przyjemnosci bo przeciez i praca byłaby lepsza gdyby możliwośc podnoszenia kwalifikacji zawodowych i większa dyspozycyjnośc. Coz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jerbamateprosze
ach i jeszcze - mieszkasz u teściów, więc teściowa we wszystko się wtrąca, wszystko ty robisz źle. Niby macie wybudować dom na sąsiedniej działce, ale budowa ciągnie się w nieskończoność. Zyjesz wiec w obcnym domu ciągle nie u siebie. Naprawde, przyszle matki przeczytajcie co piszę i pomyślcie 10 razy. Napisalam to wszytsko bo mam znjaomą która miała super zycie a teraz ma pieklo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie dziewczyny, w ciazy przytyłam 6 kg, mam cudowne dzieci. Rozmiar S, kochanego męża, nowe auto w garażu :) studia skończone. A teraz opiekuje się dziećmi, ale to chwilowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu sie nie zabezpieczalas ? i uzaleznilas sie od meza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jerbamateprosze
bo kazda marzy o tym aby mieć wspaniala rodzine jak z reklamy, dopiero gdy ojawia się dzieci na swiecie , dopiero wtedy okazuje się ze takie zycie jest szare jak papier toaletowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko! Pracy nie straciłam - mam od tego macierzyński. Nie jestem zależna od męża - jak ktoś lubi proszę bardzo. Jak mąż mnie zdradzi to odejdę a raczej wyrzucę go - bo mieszkamy w moim mieszkaniu. Jak byłam bezrobotna (przez pół roku, przed dziećmi) mąż przelewał mi odpowiednią kwote na moje konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje życie wygląda z grubsza jak w poście z 13:56. Ale ja jestem szczęśliwa. Odnajduję radość w drobiazgach i wcale nie chcę jechać do Tajlandii. Wiedziałam na co się pisze zakładając rodzinę i nie jestem rozczarowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jerbamateprosze dziś ach i jeszcze - mieszkasz u teściów, więc teściowa we wszystko się wtrąca, wszystko ty robisz źle. Niby macie wybudować dom na sąsiedniej działce, ale budowa ciągnie się w nieskończoność. Zyjesz wiec w obcnym domu ciągle nie u siebie. Naprawde, przyszle matki przeczytajcie co piszę i pomyślcie 10 razy. Napisalam to wszytsko bo mam znjaomą która miała super zycie a teraz ma pieklo. XXX Ogarnij sie kobieto, ja wynajmuje mieszkanie, a tesciowie mieszkaja w innym kraju.Dom mam kupiony i sie wlasnie wprowadzam.Z tesciowa nigdy nie mieszkalam. Przykro mi ze "znajoma" czyli pewnie Ty masz pieklo :( Nie kazdy tak ma. I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogarnij się? dziwczyny po waszych tu komentarzach widać ze jesteście pustogłowymi egoistakami? Gdzie wasza wrazliwosc i zrozumienie dla drugiego człowieka. Tylko" ja mam wiec ty jesteś glupia zapewne ze tez nie masz". Masakra, Dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże... Mam 3letniego syna na na dniach spodziewam się drugiego dziecka. I całym moim sensem życia są właśnie one -dziecki ! Bo nikt nie zrozumie szczęścia jakie trzymam się w ramionach dopóki tego szczęścia nie doświadczy osobiście. A autorka sama przyznała ,że pisze o swojej koleżance, czyli sama ma zero doświadczenia życiowego w tych sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja jestem szczupła jak przed ciążą, pracy nie straciłam, nie jestem zależna od męża , zarabiam tyle samo co on a bywało że zarabiałam więcej, moje dziecko jest cudowne i jestem z niej bardzo dumna ale prawda jest taka że daje popalić, budzi mnie w nocy chociaż ma już 2,5 roku , często nie słucha i sie buntuje ,często ma katar czy kaszel jest alergikiem i faktycznie mieszkam z teściami ale mamy osobne wejście , osobne 2 pokoje , kuchnie i łazienkę , budujemy dom ale nie zamierzam tego przeciągać będziemy brać hipotekę aby przyspieszyć budowę mimo wszystko kocham moje dziecko , jest dla mnie skarbem największym ale drugiego narazie nie chcę , może jak wybudujemy dom i jak wreszcie zapomne co to nieprzespane noce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka jest prawda, nie ma co przekłamywać rzeczywistości. Można tak się udupić dzięki dzieciom, że masakra. Z businesswoman stajesz się kapciem. Sama to czuję po jednym dziecku i dlatego żadnego więcej. Kobieta po urodzeniu dziecka nie jest samowystarczalna, potrzebne są pieniądze i fizyczna pomoc i opieka przy dziecku. Czasami trzeba się uśmiechać do teściowej albo do innej glupiej baby, której się nie lubi po pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co świadomie zachodzicie w ciążę? :o tępe idiotki! Najpierw się starają o dzidziusia, a potem płacz, że macierzyństwo jest be! Kretynki jedne, dobrze wam tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kazda marzy o tym aby mieć wspaniala rodzine jak z reklamy, dopiero gdy ojawia się dzieci na swiecie , dopiero wtedy okazuje się ze takie zycie jest szare jak papier toaletowy x nie wrzucaj wszystkich do jednego wora ja odkąd urodziłam dzieci jestem najszczęśliwszą osobą na świecie, w życiu nie zamieniłabym tego na codzienne wyjścia na balety. Teraz życie nabrało dla mnie barw, ale mam cudownego męża i wiem że zawsze moge na niego liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
F**k.... Co za element tu przesiaduje... Zamiana zycia z dziećmi i mezem na balety-no nie znam nikogo kto by przed takim dylematem stał bo tylko ograniczony życiowo człowiek moze myślec w tych kategoriach. Zamiana na wysypianie sie, robienie wszystkiego w spokoju, dbanie o siebie, czas na sporty-jazdę na desce, nartach, pływanie, quady, żagle itd. Wycieczki zagraniczne, zwiedzanie, poznawanie kultur. Jazda super wozem, ekstra mieszkanie i robota. O takich rzeczach większośc osób piszących mysli a nie o baletach! Kazdy miał na nie czas kiedys a i teraz znajdzie sie ktos do opieki nad dzieckiem wiec to nie w te kategorie sie celuje myśląc-jestem niewolnikiem rodziny! Boszzzze co za szare masy!!!! Dla was albo pieluchy i gotowanie albo balety-a wiecie ze ludzie robia inna rzeczy w zyciu? Po co komu dziecko skoro narzeka-no a co usunac miał żebyś szczekała ze zabójca??! Niestety wiedząc ze możesz miec wypadek samochodowy dalej nim jeździsz prawda?? Nie zakładasz najgorszego i tak tez mysla osoby ktore sie udu:Piły po uszy w macierzyństwie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak masz szczęście to dostajesz tys. zł kieszonkowego które wydajsz na ubrania dla dzieci i lekarstwa. " Wow 1000 zł ? Ale luksusy Ja bym dostała 100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna wielce poszkodowana na własne życzenie. I to jeszcze sobie dwójkę strzeliła. Gdzie tu logika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ogarnij się? dziwczyny po waszych tu komentarzach widać ze jesteście pustogłowymi egoistakami? Gdzie wasza wrazliwosc i zrozumienie dla drugiego człowieka. Tylko" ja mam wiec ty jesteś glupia zapewne ze tez nie masz". Masakra, Dno. XXX O jaki wspolczuciu mowisz? do osoby ktora uwaza wszystkie kobiety bedace matkami za niewolnice, ze ich mezowie to swinie itd??Zal mi kobiet ktore sie laduja w zwiazki z nieodpowiednimi facetami. Co do Tylko" ja mam wiec ty jesteś glupia zapewne ze tez nie masz" to jakies twoje wymysly...mowi ktos w prost ze matka siedzi sie u tesciow, ma g... itd a to nie jest prawda.Kazdy ma to na co pracuje...a te epitety typu: pustoglowe egoistki..hmm swiatczy o twoim braku kultury.Rozumiem frustracje bo mieszkasz z tesciami i mezem chamem ale takie teksty? Ogarnij sie!!I przestan obrazac ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×