Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nagła zmiana zachowania teściowej o 180 stopni

Polecane posty

Gość gość

Wcześniej były różne przytyki krytyka mojego pochodzenia, zarobków, teksty: "żonę jak auto teraz się co parę lat wymienia" albo tekst: "ja nie wiedziałam że tam u twoich rodziców na takiej prowincji istnieje dobra fryzjerka "(myslala ze w dniu ślubu ktoś mnie paskudnie uczęszcza bo to nie miasto) . Teraz nagle na wieść o ciąży cała milutka zaprasza na herbatki... coś mi tu śmierdzi. Pewnie chce mieć wpływ na wnuka a wie ze ja juz za nią nie przepadam przez to ze kilka lat już mi takie teksty czasem wali. Wierzycie w te nagła dobroć mojej teściowej? Wypowiedzcie się co myślicie. Ja ją znam i czuje ze chodzi o strach ze wnuka rzadko będzie oglądać i się nie powpycha w wychowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*uczesze miało być zamiast "uczęszcza " oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaz jej ze wiesz co jest grane ze glupia nie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak pokazać, wprost powiedzieć? Ja nie zamierzam się na to nabierać i nadal chce jej unikać bo uważam ze nie jest szczera a o syna jest zazdrosna bo sama przyznaje ze przez to ze dzieci się wprowadziły to ona mieszka sama i ja pozbawiono radości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie chodź na herbatki, nie zbliżaj się, bądź czujna i na dystans. Poobserwujesz na przestrzeni kilku lat, skoro kilka Cię obrażała to teraz drugie tyle niech będzie normalna, wtedy może sama zaprosisz na kawę. Z dnia na dzień ludzie się nie zmieniają, w ogóle o zmianę trudno chyba że na gorsze, więc bądź ostrożna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj jej szansę, zawsze możesz się wycofać, może dojrzała do tej myśli, że nawet jak mąż Cię wymieni to na zawsze będziesz już mamą jej wnuka, czyli rodziną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsas
Masochistką jesteś? Pewnie, że teściowa się boi, że nie będzie mieć kontaktu z wnukiem, wpływu na niego, to cwana teraz gra. Jakby mnie tak traktowała, to zadnej herbatki bym z nią nie piła, chyba że lubisz, jak Cię poniża i ma za nic, to spotykaj się z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój, jaką ona daje swojemu synowi lekcje??? I jak śmie tak im zle życzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież napisałam ze wcale się do niej nie zblizylam i nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wcale się do niej nie zblizylam I nie zamierzam bo właśnie jestem świadoma jej cech...i wiem ze ona udaje teraz sympatię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wycofać się zawsze możesz jak zacznie być wredna i będziesz miała wtedy też czyste sumienie. Ona jest Twoją rodziną, czasem jak ludziom się wybaczy to potrafią być naprawdę wdzięczni. Jesteś teraz górą, okaż że jesteś lepszym człowiekiem niż ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaką górą? dlaczego wy ciągle musicie się tych głupich polskich żałosnych rodzinach przepychać, udowadniać która ważniejsza, robić sobie na złość, grać dzieckiem (nie będzie go oglądać, nie będzie miała z nim kontaktów) nie umiecie żyć bez nienawiści?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ona w sensie teściowa jest chora na nienawiść skoro traktuje synowa jak pomiot i urządza przysrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pochodzę ze wsi i jakby teściowa albo ktoś inny powiedział ten tekst o prowincji to w ogóle by mi do głowy nie przyszło żeby się o to obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a się ogarnijcie mnie synowa nie pasowała, bo to była osoba z patologii , syna złapała na dziecko i do nas się zwaliła na kwaterę. Duży dom. Ale dziecko pokochałam, chociaż tego darmozjada najchętniej bym posłała do rodzinnego syfu. Diana ma na imię hahahahahahah już wiecie o czym piszę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chce matkowac twojemu dziecku,autorko wierz mi miałam dokładnie to samo.musieliśmy urwac kontakty z chorymi i nad gorliwymi ludźmi głównie tesciowa.mi wyrywala i uciekała z dzieckiem i moim w dodatku!nigdy na to więcej nie pozwolenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta wariatka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×