Czy porządna, szanująca się singielka powinna być abstynentką seksualną?

a faceci to akurat się chwalą swoją przeszłością :D no chyba, że wymyślają bzdury przed kolegami, żeby im zaimponować. ci, którzy prowadzili naprawdę rozwiązłe życie, raczej nie będą nim epatować przed swoimi dziewczynami przed którymi zgrywają porządnickich :D

Co mnie obchodzą inni faceci? Nie chcę mieć partnerki, która żyje w kłamstwie i to mnie interesuje.

W tym temacie wpisało się akurat paru kolesiów mających wyraźny problem z seksualnością (prawiczki?). Sformułowania typu "popuściła", "pruć się" itd świadczą nie tylko o ich skretynieniu, ale także różnego rodzaju kompleksach i mówiąc wprost, dewiacjach. A co do tematu - zdrowa, normalna kobieta, singielka, potrzebuje seksu tak jak każdy. I to jej sprawa, czy go uprawia czy nie. Jeżeli tylko ma na to ochotę. Choć są oczywiście różne tego odcienie - są dziewczyny, które nie potrafią iść do łóżka z kimś, do kogo niczego nie czują. Albo idą do łóżka z kimś, licząc potem na coś więcej, na związek. Albo po nocy spędzonej z kimś, zakochują się.

Nie jestem prawiczkiem, a mimo to "niezobowiązującej" przeszłości u kobiety nie potrafię zaakceptować.

Wniosek jest taki kobieta singielka albo nie uprawia seksu bo ma małe libido albo się puszcza albo jest w związku i nie uprawia seksu albo zdradza partnera

Twoja sprawa. Nie potrafisz - nie akceptuj, twój problem. I rozumiem że sam nie masz na swoim koncie żadnej niezobowiązującej przygody, żeby nie wyszło, że jesteś hipokrytą.

Tak, nie mam. Ale przy tym jestem dość wybredny i np. nie umówię się nigdy z dziewczyną, która nie jestem w moim typie. Jak się umawiać, to tylko z tzw. super-dziewczynami, które po prostu lśnią :P

singielka nic nie musi sobie odmawiac, bo niby dlaczego? kobieta uprawiajaca seks nie przestajebyc przez to porzadna:D faceci ci porzadni sypiaja z kim chca i nadal uwazaja sie za porzadnych, nie odmawiaja sobie seksu, wiec czemu niby kobieta mialaby? kazdy normalny czlowiek zyje jak cce i aden prawik zakopleksiony z kafe nie powininien dyktowac kobietom co one maja robic, niech sie sami soba zajma

Wstyd sie przyznac ale bylem z taka dziewczyna co "lubila" i byla "singielka". Bzykanie jak leci "bo mialam ochote" a pozniej pelno "kolegow" wokol. I tak dlugo wytrzymalem w tym zwiazku... myslalem ze da sie z czyms takim pogodzic ale chyba jestem zbyt malo wyrozumialy. Bzykanie na prawo i lewo niezle spacza sposob myslenia. Ja jestem singlem i lubie seks ale jak mysle sobie ze mialbym zaliczac dziewczyny jak leci bo mam ochote to od razu zle sie czuje. Mysle ze nie moglbym spojrzec w lustro i nie czuc wstydu przed samym soba. Ale ja to ja :) ponoc jestem "staromodny".

gość dziś jeśli roochacza i d****arza uważasz za porządnego mężczyznę to gratuluje wychowania w domu i matki k***y oraz ojca pukacza. Nie nazywaj też puszczalskiej kobiety porządną bo obrażasz rzeczywiście te porządne. Chcesz się puszczać to możesz to robić ale nie narzekaj potem na to jak mężczyźni chcą tylko seksu, nie chcą ślubu, porzucają z dzieckiem itp. Nie oczekuj też porządnego mężczyznę bo puszczając się nie zasługujesz na takiego. A obrażając prawiczków sama wystawiasz sobie opinię.

Jak jesteś singielką to możesz robić co Ci się żywnie podoba, spać co tydzień z innym, albo nie sypiać z facetami w ogóle. Przecież nie masz wobec nikogo zobowiązań, więc niby dlaczego masz być strasznie wstrzemięźliwa, przed kim masz się tłumaczyć. Seks to nic złego, nawet jak jesteś wierząca to seks to nie grzech wbrew temu co próbują księża wciskać. Gdzie w przykazaniach bożych masz coś o tym że seks to grzech? Zdrada to grzech ale nie seks. Ale jak już jesteś w związku to powinno być odcięcie i tylko jeden partner, a sam wiem że jak człowiek rozsmakuje w różnych daniach to potem ciężko się przyzwyczaić do jednego, nawet jeśli jest rewelacyjne. To druga strona medalu.

Ja jestem singielką od 7 lat nie spalam z nikim od tego czasu mam lat 29 dostane order?

gość dziś Order może nie ale z pewnością zasługujesz na porządnego mężczyznę, który tak jak Ty nie sypia na prawo i lewo. Wolałabyś porządnego mężczyznę u swojego boku, który będzie Cię szanował, troszczył się o Ciebie itd. czy jakiś kawał blachy?

dobra dobra faceci najbardziej szanuja te panny imprezowe, co sie na nich wydzierają i maja ich gdzies, a nie cnotliwe panny

Ja raczej nie przepadam za imprezowymi pannami.

nasze matki i babki szly jako dziewice do slubu, bo mialy po 17.18 lat wtedy i co? wiekszosc waszych ojcow pije, bije i skacze na boki:) wielkie doceniene dziewictwa i szacunek do konca zycia ? hah cos mi sie nie wydaje i pisze to ja cnotliwa od 7 lat - ta od orderu

Do wzorzec singielki: Fajnie musisz mieć towarzystwo skoro mówisz o dealerach narkotyków poznanych na dyskotekach. Teraz się nie dziwię, że się boisz kogo poznasz... A co do codziennej masturbacji. To fatalnie wręcz. Wiesz, że tacy faceci po jakimś czasie mają tak beznadziejne nawyki w łóżku, że nie mogą normalnie dojść bez wspomagania ręką i nie są w stanie zadowolić partnerki?

Ja jestem od 2 mc singielka. Chodze po klubach, bawię sie ale jestem seksualna abstynentka. Na razie po prostu czuje ze za malo czasu pd rozstania minelo zebym juz sie wiazala z kims a seks bez zobowiązan mnie nie interesuje. Moze z czasem zmienir zdanie

Ten dealer to było takie podkolorowanie. Seks bez zobowiązań często jest pusty - panna raczej nie będzie uprawiać go z inteligentnym przeciętniakiem, ale zazwyczaj z buchającym testosteronem, przystojnym mięśniakiem.

Odpowiadając na pytanie. Jeśli chodzi E spieprzyc sobie życie to tak, powinna.

Ha ha ha ! I to Cię boli :) Że z Tobą nie będą uprawiały seksu dla przyjemności.

Wśród tylu lasek, większość znajdzie swój target.

Nie mówię, że ze mną by nie uprawiały, bo ja akurat wyglądam dobrze i regularnie odwiedzam siłownię. Natomiast z racji, że się oszczędzam, nie chcę laski którą posuwał jakiś "byczek". Zwłaszcza, że jak taka się wiąże z kimś, kto nie wygląda jak model z dyskoteki, to na seks każe mu zwykle trochę poczekać. Dla mnie taki seks bez zobowiązań jest trochę pusty, skoro inteligentna laska potrafi to zrobić z facetem przystojnym, ale o intelekcie młota pneumatycznego. P.S. Wolę codziennie polerować gruchę, niż figlować bez zobowiązań.

A czy rozumiesz różnicę pomiędzy figlowaniem z byczkami na dyskotekach a tym, że będąc od dawna samej czasem prześpisz się z kimś z kim coś cię łączy, ale wiesz, że z związku z tego nie będzie? Bo wydaje mi się, że nie rozumiesz.

gość dziś nasze matki i babki szly jako dziewice do slubu, bo mialy po 17.18 lat wtedy i co? wiekszosc waszych ojcow pije, bije i skacze na boki x Jak masz taką durną matkę to twój problem pewnie jest kurfą :) Jak się wybiera porządnego mężczyznę i odpowiedniego partnera to nie ma się takiego patola jak twój ojciec.

Rozumiem, ale to i tak dla mnie za dużo. Nie wyobrażam sobie, że umawiam się z dziewczyną do kina, czy na kawę, a ona potem jedzie do "kolegi" na ostry seks, bo przecież jeszcze jest singielką i za rączką póki co ze mną nie chodzi. Wymagam od kobiety nienagannego prowadzenia się i nie ma w tej materii żadnych ustępstw.

proste pytanie chciałybyście kurwiarza za partnera i ojca waszych dzieci? my nie chcemy puszczalskiej na partnerkę i matkę naszych dzieci.

Szanowanie - idea dziwek by sie dobrze sprzedawać i nie mieć nic do zaoferowania

Jeden koleś ma problem z własną i cudzą seksualnością, a wy mu odpisujecie. Dewiza jest prosta, żyj i daj żyć innym. Niech każdy robi to, co uważa za dobre dla siebie. Nic nikomu do tego.

Nie mam żadnych problemów z seksualnością. Po prostu chcę kobiety, które nie będzie we mnie budzić kontrowersji.