Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy warto

Czy warto żenić sie z niesamodzielna dziewczyna?

Polecane posty

Gość nie wiem czy warto

Czy warto zenic sie z laska, ktora nie potrafi samodzielnie sie utrzymac? Zaczyna i porzuca kolejne kierunki studiow, jedyna jej praca to pomaganie w firmie rodzicow i w ogole nie rokuje zbyt dobrze na przyszlosc. Zawsze chcialem, zeby moja zona byla ogarnieta i samodzielna finansowo. Czy to bardzo duze wymagania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LDR
Jeśli bardzo przeszkadzają Ci jej cechy,to wycofaj się już teraz. Później będzie Cię to okropnie raziło i pewnie zaczniesz ją z tego powodu źle traktować, Ona się pewnie totalnie złamie i straci poczucie własnej wartości. Są mężczyźni,którym to nieprzeszkadza w ogóle, więc nie stój Jej na drodze do prawdziwej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto, chyba że chcesz utrzymywać pasożyta i sierotę życiową, ale radzę sobie kupić psa gdy masz potrzeby opiekowania się kimś, pies przynajmniej będzie się cieszył na twój widok gdy będziesz wracał do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz pracownika czy żony którą będziasz kochał? Jka sobie pożyjesz dłużej na tmy padole to dojdziesz do wniosku, ze te wszystkie pogonie za karierą to jedna wielka strata czasu, najwazniejsze jest dobro, miłość, relacje. Oczywiście możesz sobie poszukac dobrze prosperującej kobiety, tylko czy kierując sie takim kryterium bardziej znajdziesz partnera biznesowego czy miłość? Na pierwszym miejscu jest człowiek a potem jego kasa. A przyczyny jej zachowania mogabyć złozone, ktoś kto kocha chciałby dotrzeć do przyczyn i może pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ją oceniając widać, że nie kochasz, piszesz jak o kimś obcym którym gardzisz, zostaw ją w spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz pracownika czy żony którą będziasz kochał? x Argument z d**y wzięty, partner lub partnerka ma być oparciem i wsparciem, a nie osóbką którą można wielbić. Ciekawe że kobiety przeciwko kobietom sierotom nic nie mają, natomiast takiego faceta nazwą nieudacznikiem... takie to właśnie jest ich postrzeganie równouprawnienia, czysto egoistyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każdy jest za równouprawnieniem. Tradycyjny podział ról jest wg mnie najwłaściwszy. Są różne typy ludzi. Ci,którzy optują za sukcesem zewnętrznym,powinni szukać sobie takiego samego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już teraz widać, że autor tematu,jeśli nie zostawi tej dziewczyny, będzie nią gardzić w przyszłości, a ona, zakładając, że go kocha, straci całe poczucie własnej wartości. Tak się nie godzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to musi byc jakieś prowo, bo skoro tak ci przeszkadza jej sytuacja i nie umiesz jej przestawic na "dobra dogę" to po co w ogóle z nią jesteś, powinna "odpaść" już na etapie randkowania, skoro to takie wazne by była kobietą sukcesu to szukaj kobiet sukcesu i nie trać jej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wstrzymaj sie jeszcze z żeniaczką. To ze porzuca kolejne kierunki, to znaczy że po prostu nie interesuje ją praca w tym kierunku. W końcu trafi kosa na kamień :) Osobiście mi na dłuższą metę przeszkadzałoby to, ze mój mąż nie może przez dłuższy czas zdecydować co chce robic w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie chodzi o to ze ma byc kobieta sukcesu, bo z opisu jest cos takim nieudacznikiem jak Przemo tylko ma lepszy start bo rodzice Przema nie maja firmy Brak umiejetnosci zarobienia na siebie to wierzcholek gory lodowej, taki slomiany zapal moze oznaczac, ze laska nie umie sie za nic wziac a co gorsza ma problemy psychiczne, taka sie nie nadaje na partnerke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tradycyjny podział ról jest wg mnie najwłaściwszy. Są różne typy ludzi. Ci,którzy optują za sukcesem zewnętrznym,powinni szukać sobie takiego samego partnera. x Tu nie chodzi o żaden sukces i karierę, tylko o fakt że facet może stracić pracę w każdej chwili i co wtedy? Większość kobiet utrzymanek znajduje sobie wtedy innego faceta który będzie ją utrzymywał. Kobieta która nie potrafi na siebie zarobić nigdy nie będzie dobrą żoną, ani matką, bo to takie duże dziecko i nie przekaże dzieciom żadnych wartości i nie nauczy ich życia, które łatwe wcale nie jest. Sytuacje w życiu są różne, małżeństwo to nie sielanka i obie strony powinny być odpowiedzialne i umieć zadać o dom. Nie wiem skąd to przekonanie że kiedyś kobiety nie pracowały, tylko siedziały w domu i opiekowały się dziećmi? Kobiety pracowały od zawsze, podobnie zresztą dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech on się nie wstrzymuje tylko po prostu ją zostawi w spokoju, jak można byc z kimś kogo sie nie szanuje! zamiast pomóc, wspierać by było lepiej to tylko ocenia. Potem mieć takiego męża to zmarnowane zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy warto
A czemu mialem rezygnowac z randek z nia? Zreszta od poczatku nie mowila mi o swojej sytuacji, wszystko wyszlo pozniej i juz po seksie. Byla chetna do lozka, nawet troche za szybko jak dla mnie, ale ok, nie bede przeciez odmawial pannie, ktora ze mna sypiac. Ja jej niczego nie obiecywalem tak naprawde, moze troche gadalismy o slubach, ale to byly takie niewinne zarty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tobą na pewno nie jest warto tworzyć małżeństwa. Po co ją wykorzystujesz i zawracasz głowę? Takie słabe masz powodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie rozpuszczone pannice to nic dobrego,same kłopoty. Tez bylem z taka ,studiowala,zmieniala kierunki,kasę od ojca ciągnęła zamiast samej zarobic ,w koncu żadnego kierunku nie skonczyla i wrocila z podkulonym ogonem do domu rodzinnego i ojciec ja u siebie w firmie zatrudnił bo gdzie miałaby pracować taki pasożyt,nigdzie i tak by miejsca nie zagrzała . Odeszlem ,bo nie będę wolem roboczym . Niech tatuś utrzymuje takiego pasożyta. Ciekawe tylko co będzie jak tatusia zabraknie. Do tego miała strasznie wredny charakterek ,ładna tez nie byla wiec po co się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta niezaradna i nie potrafiąca zarobić na swoje utrzymanie, czyli mówiąc wprost NIEUDACZNICA nadaje się jedynie do łóżka. Taka prędzej czy później cię zostawi dla kogoś zamożniejszego, bo taka kobieta ma naturę zwykłej k***wki i jej "uczucia" są zależne od jej wygody i zachcianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po ile lat macie jeśli można zapytać? Bo jeśli dwadzieścia kilka to można zrozumieć że dziewczyna szuka jeszcze swojej właściwej ścieżki i trzeba jej dać szansę. To że zmienia kierunki studiów nie musi oznaczać że jest obibokiem który zamierza spędzić życie obijając się. Może po prostu chce robić w życiu to co będzie sprawiało jej satysfakcję a nie frustrowało. Jeżeli zaś jesteście po 30-tce to może rzeczywiście warto otwarcie pogadać jak wyobraża sobie Waszą wspólną przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam takie kobiety i u nich nie wynika to z lenistwa i księzniczkowania tylko z zerowej pewnosci siebie, trudno im sie odnależć w tym wyścigu szczurów, choć próbują. Są kobiety bardziej twarde i są bardziej delikatne, niby faceci chca wrażliwych, empatycznych kobiet, ale jak już taka rzeczywiście jest to jak widac myślą o niej jak o frajerce :( do związku tylko twarde baby z jajami, która ogarniają wyścig szczurów, reszta nie rozmnażać się, tak wynika z tego tematu. dziwicie sie kobiety są teraz agresywne jak faceci, no niestety muszą takie być by się utrzymać między wilkami jakimi sa inni ludzie. Delikatne kwiaty konczą na atydepresantach albo jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co to w ogóle rozstrząsać na forum? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś święta prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jeśli dwadzieścia kilka to można zrozumieć że dziewczyna szuka jeszcze swojej właściwej ścieżki i trzeba jej dać szansę x Kuźwa, 20-letni człowiek już dawno powinien znać ścieżkę którą chce podążać, a jeśli nie zna, to już nigdy jej nie pozna bo to świadczy o jego nieodpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, wy wszyscy krytykujący tą dziewczynę jesteście przecie bez skazy :D ona COŚ robi więc pasożytem nie jest, może szuka swojej drogi w życiu, ma do tego prawo i nawet po 30 stce. Kipiące złością zapyziałe ludziska wypowiadają się o ludziach którzy mają szanse zmienić jeszcze coś w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z mojego doświdczenia wynika, ze tylko nieinteligentni ludzie używaja tego pseudosłowa "kuźwa". :D Najgłupsi ludzie ze szkoły średniej tego używali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby faceci chca wrażliwych, empatycznych kobiet, ale jak już taka rzeczywiście jest to jak widac myślą o niej jak o frajerce x A co ma jedno do drugiego? Wrażliwy nie oznacza sieroty, a zarobić na siebie można w prosty sposób, można iść do pracy i chociażby roznosić ulotki, tylko że trzeba chcieć, a nie siedzieć i marudzić jaki to świat podły i zły. To zwykłe lenistwo i nieróbstwo, rodzice ją rozpuścili i zbyt długo utrzymywali, no i księżniczka już wie że nie musi ciężko pracować, bo inni mogą jej zapewnić byt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I będzie szukać swojej drogi do usranej śmierci no ale to kobieta i jej wolno, bo jak facet "szuka" tej swojej drogi i nie jest pewny, chociażby związku z kobietą, to od razu wyzywany jest od dupków i wykorzystywaczy, albo dużych dzieci :) Kobieca obłuda nie zna granic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wychodzi w tym temacie przede wszystkim hipokryzja kobiet. Same nie chcą nieogarniętych życiowo facetów-nieudaczników, ale nieogarnięte księżniczki to jakieś "delikatne kwiaty"... I śmieszno i straszno. Mamy drugą dekadę 21 wieku, a pasożytniczo i wygodnicko nastawionych księżniczek nadal na pęczki. Ty facecie zachrzaniaj od świtu do nocy, a ona będzie leżeć i pachnieć. Bo one przecież są takie delikatne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy warto
Ja ja wykorzystuje? W jaki sposob? Sama chciala wejsc mi do lozka, to co, mialem przed nia uciec? :) Badzmy powazni, jestesmy doroslymi ludzmi, a z seksu przyjemnosc maja obie osoby. Przedstawilem ja moim rodzicom i wydaje mi sie, ze ona zaczela traktowac nasza znajomosc smiertelnie powaznie. Ale mam z nimi dobre relacje i nie widze powodu, by ukrywac przed nimi, z kim aktualnie sypiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jużwiem ,że na 100% że to prowo, kochajacy partner czy to kobieta czy mężczyzna by tak nie pisał o swojej połowie, wspierałby, rozmawiał i razem by naprostowali sytuację. A ty przyszedłes tu wszcząć kłótnię widać po sposobie pisania, pełno agresji i celowe prowokowanie. Zamykam temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli zakochałabym się w facecie nieporadnym życiowi, byłabym z Nim. Jeśli byłby wartościowym człowiekiem i moją bratnią duszą, nie obchodziłoby mnie to, czy będę musiała pracować,czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×