czy on zdradza?

nie wiem czy coś jest na rzeczy czy wariuje już, nie mam żadnych dowodów oprócz tego, że kasuje od niej smsy, to koleżanka z pracy, po pracy w sumie się nie kontaktuja... nigdzie nie zaczął znikać wieczorami niby coś załatwić, prosto po pracy jest w domu, w stosunku do mnie się nie zmienił, snuje ze mna poważne plany w niedługim czasie (dziecko) a ja się niepokoje, na co zwracać uwagę w jego zachowaniu?

Skąd wiesz ze kasuje, skąd o niej wiesz? Cos przeczytałaś? Baby są okropne... uważaj. Skoro kasuje, to jest coś na rzeczy, proste.

bo przy mnie ostatnio kasowal, zauważyłam kątem oka, co mam dalej robić?

rozmawiać z nim, rozmawiać, rozmawiać z NIM!!!!!!

Rozmawiać? Przeciez jak jest coś na rzeczy, to sie wyprze jak 99% osób w jego przypadku.

KAsowanie smsów to ni musi być od razu romans. Może jemu się wydaje, że bedziesz zazdrosna o zwykłe słowne przeprychanki, które dla niego niewiele znaczą. Ale jeśli fajtykcznie coś jet to gadanie nic nie da. Nie przyzna się. Jak to koleżanka z pracy to wystarczy ze sie spotkają raz na 2 tyg po pracy albo w weekend, przecież i tak widzą się codziennie. Najlepiej byłoby zorganizować spotkanie ogólne na którym ona też by była to zobaczysz jak na nią patrzy, jak się do niej zwraca - może kobieca intuicja coś podpowie. Tylko ważne, nie wpadaj w paranoje! W końcu to nie koniec świata. powodzenia.

Nie, nie wariujesz. Kobieca intuicja jest niezawodna tyle, ze faceci sa teraz duzo bardziej sprytni. On wie, ze jak zmieni w stosunku do ciebie zachowanie to bedziesz od razu weszyc :) wiec jest taki jak zawsze ale podejrzewam (acz moge sie mylic) ze sie troche poza twoimi plecami zabawia. Moze teraz jest to faktycznie jeszcze na etapie zabawy ale takie zabawy to igranie z ogniem. Co masz zrobic? Nie masz za wiele mozliwosci w tej chwili. Obojetnie co mu zarzucisz to sie wyprze. Juz sam fakt, ze esemesuja prywatnie i on te es-y kasuje budzilo by rowniez moje podejrzenia. Nie razumiem tylko dlaczego robi to przy tobie. A moze to byly sms-y od kolegi ;)

po pracy się nie widuje, w weekendy też, jak mowilam pamiętam a pamięć mam dobrą, prosto z pracy do domu wraca, weekendy całe ze mna.. co do mojego spotkania z nią, przecież się nie będę wbijaj na ich piwo pracowe jak kiedyś bedzie.. tak to mogą być tylko gadki, nawet flirtowanie ale tylko w gadce ale jak sprawdzić czy to coś więcej? właśnie dlatego pytam, żeby nie wpaść w paranoje :-)

przy mnie bo telefon mi padł i chciałam jego żeby coś w necie sprawdzić :-D poradzcie coś prosze

gwoli wyjasnienia dziś Dokładnie.... Przetrzep jego telefon.. jak będzie brał prysznic, cokolwiek... może wtedy coś bedzie czego nie skasuje... poza tym intuicja to rzecz niewyobrażalnie silna, u mnie się sprawzdziła. Cały cas ufam, nie ingerowałam w nic, telefonu do ręki nie wzięłam (mój ma na wsyztskim hasła, kody itp on to wpowadził), ale kiedyś... zadzwoniła dziwczyna której sprawą się zajmował, akurat ok 23... bo myślała ze jest na służbie, i co? i wyszło szydo z worka... Obserwuj go... i sprawdzaj tel jak możesz, olej zaufanie itp...

Nie ma mozliwosci, zeby to na tym etapie sprawdzic. Musialabys zalozyc podsluch w jego kieszeni.

Ale jak kasuje to wiskanie telefonu nic nie da. Musi być iny sposób tylko jaki?

czyli co? nie mam jak tego sprawdzić i jestem w czarnej d?

Badz czujna i czas pokaze co sie za tym kryje. Nie badz taka w goracej wodzie kapana. Zycia nie da sie przezyc na szybkim przewijaniu :D Na razie obserwuj.

no ale np. miesiąc, dwa miną i nic nie wykryję dalej, co wtedy? i na jakie rzeczy zwracać uwagę?

podnosze

Jak nic nie wykryjesz to dobry znak, chyba tego nie trzeba ci tlumaczyc :) Moze czasem podpytaj o kolegow i kolezanki z pracy. Moze dowiesz sie jaka tam panuje atmosfera i o kim najchetniej opowiada. Jedno musisz zrozumiec, nawet jesli jestes z nim w zwiazku to nie masz go na wlasnosc. Kazdy ma prawo do jakiegos swojego zycia zawodowego. Tak maja wszyscy. Nie da sie kisisc caly czas tylko we wlasnym sosie. Ty masz pewnie tez jakies swoje kolezanki moze tez kolegow. To dobrze wplywa na partnerstwo jak kazdy ma jeszcze taka szufladke dla siebie. I nie mam tu na mysli flirtow po boku. I nie da sie nikogo zmusic do zwiazku czy do kochania. To jest akt dobrowolny. Nikt jeszcze niczego lepszego nie wymyslil.

Gwoli, dziękuję za cierpliwość, może zadaje głupie pytania ale spanikowana trochę jestem ;-) czyli nawet wiedząci zakładając , że kasuje to co niewygodne i nic poza tym się nie zmieni, typu nagle zacznie wychodzić gdzieś, to dać sobie na razie spokój z obserwacja? napisz jak idiotce co i jak :-)

aha, mnie nie przeszkadza kontakt z koleżankami dopóki nie jest zdrada, to nie tak ze chce mu wyeliminować kontakty ze wszystkimi kobietami oprócz rodziny :-D

Obserwuje sie mimowolnie, nie trzeba sie do tego jakos specjalnie przygotowac. Na ogol pierwsze co sie zauwaza jak facet cos kreci, to to, ze jest jakis spiety. Zaczyna sie jakby chowac czy wychodzic z pokoju z komorka na pisanie sms-ow czy na rozmawianie przez telefon, zebys ty nie widziala i nie slyszala. Tez jest podejrzane jak facet nie odstepuje swojej komorki. Wrecz z nia spi albo ma pozakladane hasla na komorke, ze tylko on moze ja uzywac. Nastepna sprawa jak nagle przestaje miec ochote na seks, bo jest nagle zmeczony :). Jest duzo roznych zachowan, trudno je tu wszystkie opisac.

Z tym sensem to też kicha. Trzeba by było takiemu delikwenta codziennie seks proponować żeby tak naprawdę stwierdzić czy się często wypisuje czy nie. A przecież nie zawsze seks jest codziennie. Czasem dzień po dniu, potem przerwa, czasem co dwa dni, czasem i tydzień przerwy.

I nie da sie nikogo zmusic do zwiazku czy do kochania x To jasne ale nie wiem jak się ma do sytuacji autorki :D Ona go z tego co wyczytałam do związku nie zmusza, wszystko jest niby cacy. Czyli do miłości zmusić się nie da w sensie, ze jesteś z kimś ale możesz mieć na boku inne małe atrakcje? :D

Ja mam taka sytuacje ale to ja jestem tym draniem, ktory ma blizszy kontakt z kolezanka z pracy. Wykasowanie smsow to podstawa. Skrzynka mailowa jednorazowa i zawsze przegladana w "inpivate" po telefonie zawsze kasuje historie do niej. Kochana nie wykryjesz go o ile nie zapomni o jednej z powyzszych zasad. Moja rada - sprawdz jego telefon gdy bedzie pijany. Po pijaku pewnych rzeczy sie nie pamieta i moze zostac cos w historii. Ale inna sprawa mnie tu ciekawi. Skad jego ciagutki do innej? Jak zawsze czekacie az maz zacznie dradzac i wtedy robicie z niego ostatniego lotra? Ja zdradzam bo zaniedbala mnie zona. A moja kilku letnia walka nic nie dala...

Spiertalaj

Bo ? Kulturalny czlowieku?

A trzyma telefon przy tylku ? Czy zostawia gdzieś w domu położy i nie zerka Co chwilę ?

nie trzyma przy tyłku, położy gdzieś i tak sobie lezy

coś? ktoś?

może być też tak, że wie jaka jesteś zazdrosna i kasuje przezornie, żebyś się nie miała czego czepiać ... i nie wychodzi :)

nigdy mu żadnych jazd z zazdrości nie robiłam :-)