Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój syn wyrośnie na bandytę, nie wiem co robić :(

Polecane posty

Gość gość

Syn chodzi do 3 gimnazjum, chyba popelnilam błąd pozwalając mu iść do tej klasy. Gra w piłkę nożną i utworzyli w gimnazjum klasę dla samych chłopaków z drużyny, żeby dostosować ich treningi do lekcji. Od dziecka miał mnóstwo energii i cieszyłam się, że znalazł jakiś sposób, żeby ją spożytkować. Już w 1 klasie zauważyłam, że większość tych dzieciakow, to lobuzy, no ale klasa samych chłopaków bardzo aktywnych fizycznie, to w sumie zdziwilabym się gdyby było inaczej. Uczy sie w miare ok, tzn. moglby lepiej, ale problemow ze zdaniem nigdy nie mial, srednia tak miedzy 3,5 a 4.Od połowy 2 klasy jesteśmy czesto wzywani do szkoły z powodu jego bójek. Tłumaczy, że to nie on zaczął albo miał ku temu ważny powód, np. ktoś podrywal jego dziewczynę, ktoś mu się wepchnął w kolejkę do szatni i on go "przesunął", a tamten niby mu oddał, ktoś go obraził itp. Właśnie, ma dziewczynę, która LUBI jak on sie bije, bo raz się wygadal, że ona mu to podpowiedziala. Dzisiaj była rozmowa właśnie z wychowawczynia i dyrektorem, bo nabil spore limo koledze, który właśnie niby podrywal jego dziewczynę. O nią się chyba już 3 raz leje. Oczywiscie niewiasta jest cudowna i będzie się z nią spotykał dalej. Nie wiem, co robić, nic do niego nie dociera, tłumaczy, że do nauczyciela z problemem idą mięczaki, a on nie będzie przecież ofiarą i nie będzie się im dawał. Prędzej bym poszła do zakonu, niż by z niego ofiarę ktoś próbował zrobic... Na dodatek mąż uważa, że nauczyciele z każdym pierdem nas wołają i przesadzają, bo chlopcy w tym wieku tacy są. Boje się, że w końcu zrobi komus powazna krzywde i naloza mu kuratora albo co gorsza wyląduje w poprawczaku. W domu się normalnie zachowuje, rozmawia, nie jest jakiś agresywny i nie odnosi się do nas źle. Może mu zakazać wychodzenia z domu, czy zabrac telefon i dać grata jakiegoś jak się nie poprawi. Mial ktoś takiego czorta i mi poradzi? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakaz wychodzenia z domu, kara na Internet i telefon na dwa tygodnie. Rozważ również karę na kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlatego, że Twoj mąż nie był przy porodzie i badaniu ginekologicznym. Nie cofniesz już czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.33, tak, to jest powód, bez wątpienia. Idę się powiesić a mój syn dalej będzie obijal ludzi, no cóż, taka karma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki nie trafi na kogoś kto go poważne pobije to się raczej nie zmieni bo to typ kozaka. Ale kiedyś trafi na mocniejszego który mu połamie kości i nauczy go rozumu. Wtedy jest szansa że się uspokoi i zacznie się zastanawiać czy warto wdawać się w bójki. Albo po prostu zginie tragiczną i niepotrzebną śmiercią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś wolalabym, żeby nauczył się bez tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to ta jego dziewczyna ma na niego zły wpływ. U koleżanki było podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Możliwe, nie wygląda na grzeczna dziewczynkę, a syn sam się wygadał, że to ona mu podpowiedziała, żeby się o nią bił. Oczywiście zaprzecza teraz, ale i tak będzie się z nią spotykał, jak mu tego zabronić, jak chodzą do rej samej szkoły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlatego, że Twoj mąż nie był przy porodzie i badaniu ginekologicznym. Nie cofniesz już czasu. x Buhahahahaha :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym z nim szczerze pogadała. Szkoda chłopaka bo może wpakować się w jakieś bagno. Krzyk nic nie zdziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym z nim szczerze pogadała. Szkoda chłopaka bo może wpakować się w jakieś bagno. Krzyk nic nie zdziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym uderzyła do rodziców gówniary, co to jest że siksa namawia chłopaka do bicia??Niech jej starzy terapeutę zafundują. Nie miałaby życia taka pińdzia, oj nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem zbuntowany nastolatek nie posłucha rad dotyczących dziewczyny bo jak jest zadurzony to tylko ona się liczy i fakt że może jej zaimponować. Kary na net i komórkę też się nie sprawdza. Może jakieś zajęcia dodatkowe dla nich obojga? Jakaś samoobrona lub inne przeznaczone dla młodzieży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka samoobrona? Chłopak i bez tego jest agresywny, jak nauczą go się bić, to będzie dramat. Autorko, niestety piłka nozna często przyciąga chłopców najgorszego sortu. Mój syn niedawno zrezygnował z treningów, bo tam bicie, plucie i wyzwiska były na porządku dziennym. Twój syn niedługo kończy szkołę. Jakie ma dalsze plany? Może wyrwie się z patologicznego towarzystwa i zmieni się? Wtedy taka dziewczyna tez przestałaby mu imponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 kl gimnazjum to on już ma 16 lat wiec w sadzie nie dostanie dużej kary . J abym porozmawiala i przemowila mu do rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
udać się z nim do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed tobą jeszcze pare lat nerwówki, niestety. W końcu zmądrzeje to ze się bije to jeszcze nie dramat, dobrze ze się uczy, nie ćpa, jest sportowcem. Spróbuj się z nim "zakolegować" bo kary nic nie dadzą widać ze jest charakterny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu taką karę ze ma stać przy garach jak baba i prac obmywac gotować gary szorowac. Wtedy się nauczy kobiecej pokory i unizenia. Jak kobieta szirujaca gary. Będzie bardziej kobiecy a nie męski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kary (typu zabranie tel, zabranie internetu) nic nie dadzą), tylko wszystko obróci się przeciwko wam. 1. rozmowa z synem 2. psycholog 3. zapisać go na dodatkowe zajęcia np boks, karate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może on na tą dziewczynę też ma zły wplyw. Sami wzajemnie na siebie. No ale mamusia nigdy nie powie na synusia zile tylko ze ktoś ma zły wpływ na niego. A może po prostu on ma i miesza w głowie tej dziewczynie. Chłopcom jest łatwiej bo od nich mniej się wymaga. A od dziewczyn więcej. Dziewczyna powie tylko jedno słowo zile i już się uważa ja za niedobra. A chłop się bije itp to to nikt nic złego nie widzi jest normalny dla wszystkich. Bo to chłop jest - takie powiedzenie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn tez taki jest, ale za to jest silny mądry , a w ty czasach facet musi umieć radzić sobie. Ale nie prez bójki celowe. Chyba raczej w obronie własnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja maiłam bardzo poważny problem z synem. Biła dzieci w szkole.... kiedyś mi powiedział, że to mu daje ulgę. Byłam z nim u psychologa i Pani psycholog nic nie stwierdziła. Poleciła zapisać dziecko na jakieś zajęcia na których będzie mógł spożytkować energie. Zapisałam syna na judo do http://judo-chojrak.pl/. Syn po kilku miesiącach bardzo się zmienił, jest spokojny i przychodzi z zajęć wyciszony i rozładowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien iść do roboty wcześniej niż inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przenins go do innej szkoly, zapisz na jakies sesnowne zajecia np judo, karate, angielski i na zajecia muzyczne. Jak nie pomoze to do katolickiej szkoly zamknietejj z internatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×