Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niedawno zaczęła ze mną pracować taka kobieta, która

Polecane posty

Gość gość

strasznie wpadła mi w oko. Jak do niej zagadać? Próbowałem "lekkich" podchodów, ale chyba zrozumiała je opacznie i wyrobiła sobie błędnie złe zdanie na mój temat. Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproś ją na drinka. Dasz tym samym jasny sygnał że jesteś zainteresowany. Jeżeli odmówi, sprawa rozwiązana, nie chcę Cię tak czy owak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko jak probujesz zwrocic jej uwage dogryzajc jej czyli stsoujac niedziwiedzie zaloty rodem z podstwowki to nie tedy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co ty, wysłałem jej na meila zdjęcie mojego "no wiecie" i myślałem, że zrozumie żart, a ona od tego czasu taka zdystansowana do mnie się zrobiła. Myślałem, że ją to rozbawi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem że wysłałeś jej aktualny stan konta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. To nie było śmieszne. To było żałosne. Przeproś ją przede wszytskim i powiedz, że ten żart Ci nie wyszedł, wtedy próbuj zaprosić na kolację. Graj w otwarte karty, ale przeproś ją. Żadna fajna, szanująca się dziewczyna nie poleci na takiego pajaca, kt świeci fiutkiem w mailach, i jeszcze uważa to za zabawne... Nie dziwie się ze Cię unika. PRZEPROŚ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:10 nie produkuj się kretynko. to tylko prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynizm to choroba, nie obrażaj tych ludzi. Jestem całkiem zdrowa, mam się świetnie. Poza tym Twoje rady są tu zbędne. Jeżeli będę chciała, będę się udzielać gdzie zechcę. Żegnam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wyglądały te lekkie podchody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może daj jej najpierw trochę czasu, dopiero co zaczęła u was pracować. Poczekaj, staraj się ją trochę poznać i daj się poznać ale w pracy a nie na zasadzie może masz ochotę na ciastko, poznamy się, niektóre to płoszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej tak: pokaz cyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×