Mój problem

Mam taki problem wszystkiego się boje wychodzić gdzieś ze znajomymi z chłopakiem. Mój chłopak gdzieś wychodzi albo pije z kolegami to ja już się wkurzam i płacze. Nie mam już na to wszystko siły nawet z chłopakiem się boję zamieszkać , z bele czego płacze. Zaraz jak idę do pracy to gdy na mnie krzyczą śmieją się albo mi nie wychodzi to odrazu rezygnuje. Nie wiem czy to wszystko przez moje dzieciństwo? W szkole mi ciągle dokuczali śmiali się zemnie. Mama mnie sama wychowała. Nawet przez to wszystko nie skończyłam szkoły zawodowej. Czuję się jak ktoś beznadziejny jak jakaś ofiara. Proszę o pomoc jak sobie z tym poradzić?

masz fobie społeczną?

musisz sobie uświadomić że nie jesteś idealna i nigdy nie będziesz bo żaden człowiek taki nie jest zawsze będzie się ktoś z ciebie śmiać zawsze znajdzie się ktoś kto na ciebie nakrzyczy bo taki jest świat i nie da się tego zmienić jeżeli twój chłopak za dużo pije to z nim zerwij z alkoholikiem nie ma przyszłości idź do szkoły zdobądź zawód i nie przejmuj się opiniami innych osób to twoje życie i powinnaś żyć i robić jak chcesz