Faceci z biednych rodzin

Czemu faceci z biednych rodzin nie ida do zawodowki po konkretny fach zeby wyjechac zagranice.

A nie idą? :c

Po za granice wyjezdzaja ludzie po studiach.

po studiach tez ale lepiej to zrobic z konkretnym zawodem przyjnie zyje sie jakimis mrzonkami o zostaniu prezesem jak mozna sobie na to pozwolic ale gdybym byl z biednej rodziny to zostanie operatorem koparki w norwegii zawladneloby moja wyobraznia

A po co wyjeżdżać za granicę? Ja skończyłem technikum, mam fach w rękach, zarabiam przyzwoicie i o brak pracy się nie boję :)

jak mozna bujac w oblokach to mozna moze cos z tego wyjdzie ale nie pojmuje jak mozna zyc z glowa w chmurach nie mogac sobie na to pozwolic i zamiast do roboty to na bzdurne studia zyc mrzonkami wspomnieniami dobrych czasow

operatorem koparki x A która szkoła zawodowa uczy na operatora koparki? Operatorem koparki może być każdy, są kursy od tego (podobnie jak na prawo jazdy) a nie szkoły zawodowe sieroto.

to jakims budowlancem chociaz jest tyle konkretnych zawodow po co placic czesne jakims profesorom ze zlotymi zegarkami

Żeby być dobrym budowlańcem to trzeba tę pracę lubić, gdy się swojego zawodu i pracy lubić nie będzie, to sukcesu nie wróżę.

Jak wszyscy by szli na studia to kto by ulice zamiatal czy chleb piekł ? Studia to nie wszystko

jezeli ktos zyje mrzonkami jak go nie stac to chyba prawda ze biedny znaczy glupi nawet jak ktos taki sie dorobi fartem to bedzie z tego nieszczescie tylko

to jak ktos nic nie lubi tak naprawde to jest po prostu glupi

i lepiej zeby genow nie rozniosl

za granicę, to wyjeżdżają jedynie niezaradni, którzy nie potrafią poradzić sobie w trudnych warunkach

gość dziś I to wlasnie jest cala prawda. tez takl uwazam

...bo nie żyjemy w średniowieczu i każdy ma prawo do decydowania o własnej drodze życiowej? ...bo mamy demokrację a nie żyjemy w PRLu gdzie społeczeństwo było silnie zdychotomizowane? ...bo ludzie rodzą się z różnymi temperamentami, a po czasie kształtują się ich różne cechy osobowości i różne predyspozycje zawodowe? Wymieniać dalej? A tak poza tym czemu autora/autorkę interesują tak bardzo wybory innych i uogólnia na maksa? Na odpowiedź skonstruowaną w tak ogólny sposób drogi/a autorze/autorko nie uzyskasz odpowiedzi, bo ludzie są różni i różne są sytuację "facetów z biednych rodzin".