Jakie intencje moze miec duzo starszy facet?

Pomóżcie mi to rozgryźć prosze. Wiele lat temu był klientem mojej firmy. Teraz odnalazł mnie na FB. Ja mam 30 lat. On 41. Jestem wolna. On ponoc tez. Wypisuje mi rożne piekne rzeczy, ze zawsze mu sie podobałam, ze jestem taka mądra, piękna, zabawna itd. Itp. Uczciwie przyznam, ze super mi sie z nim rozmawia. Jest zabawny, ciepły, miły, inteligentny, zawsze o mnie pamięta, ogólnie super. Do tego jest całkiem przystojny. I ciagle chce mnie gdzies zabrać, a to kino, a to spacer, a to jezioro, a to jedzenie. A ja konsekwentnie odmawiam :) Trwa to juz ponad pol roku. On powiedział, ze tak łatwo sie go nie pozbęde. Nie wiem co robic! Boje sie, ze to jakiś jego wymysł. Ja nie chce znów byc czyjaś zabawka. A on był jednym z najbogatszych klientów naszej firmy i moze szuka nowej rozrywki. Jak sprawdzic jego faktyczne intencje? Pomóżcie.

Boje sie, ze jemu moze sie wydawać, ze moze miec wszystko, wiec po czesci dlatego tak mu utrudniam :) A po czesci dlatego, ze obawiam sie różnicy wieku, chociaż on ćwiczy i jest zadbany. Co robic?

umow sie, bo co udajesz..jak masz ochote to czemu nie, moze jakis sex i tyle

Prosze o czytanie ze zrozumieniem. Dość wyraźnie napisałam, ze nie mam ochoty na zabawę. Złe sie czuje jako czyjaś seks zabawka. Chce fajnej, trwałej relacji. Pytanie jak mam go wybadac? Na ile przeciągać jego cierpliwość?

chce cie zaliczyc, tyle

Im starszy facet - tym mlodsze kobiety mu sie podobaja , podobasz mu sie i chce cie zdobyc. Jak ci sie podoba to mozesz sie z nim spotkac. Intencje ma kazdy facet takie same , seks, a moze byc z tego cos wiecej jak sie relacja rozwinie.

Według mnie to wcale nie musi chcieć Cie zaliczyć. Z opisu wynika, ze ten facet moze miec co chce, a przynajmniej ma spory wybór. I jednak konsekwentnie chce Ciebie. Moze od dawna mu sie podobałas, ale z rożnych powodów nie mógł startować do Ciebie wcześniej.

Potrzymaj go tak w niepewności jeszcze kolejne pol roku, to znajdzie sobie inna i zostaniesz z ręka w nocniku. Księżniczka z drewna!

Spróbuj... Ja spróbowałam (taka sama różnica wieku) i dzisiaj nosze już pierścionek zaręczynowy :)

Pewnie nie tylko z toba pisze ,tylko ty mu jeszcze nie dałaś .Pewnie rozwodnik,ty panna ,poszuka kogoś bez zobowiązań. Nie ma nic gorszego niż rozwodnik,jego dzieci,ich problemy i byla żona.

Gość 14:25 - on nie miał zony, ani dzieci. Był w paru związkach, ale mu nie wychodziło. Poza tym duzo pracował. To fajny facet, ale mimo wszystko boje sie, ze znów zostanę z rozwalonym sercem i psychika, jak po ostatnich związkach. Tym bardziej, ze on zwykle ma co chce, wiec moge mu sie szybko odwidziec.

Wszystko zwiazane jest z pewnym ryzykiem :D Nie mozesz spotkac sie i wybadac go na zywo? Chyba masz od razu za duze wymagania i oczekiwania. Jak to ktos kiedys slusznie zauwazyl: dopoki nie trafi sie ten odpowiedni mozna bardzo fajnie spedzac czas z tymi nie-odpowiednimi. Wyluzuj! Za duzo rozmyslasz za malo zyjesz.

Facet 40l.i do tej pory z nikim mu stworzył szczęśliwego związku? Sama sobie na to pyt.odpowiedz.

Na pewno w między czasie już przeleciał kilka lasek. Nie łódź się że czeka pół roku, zeby zaliczyć akurat ciebie. Takie czasy, Sodoma i Gomora to mało powiedziane. Lepiej daj sobie spokój z facetami i seksem.

Odpowiadam na pytanie zawarte w temacie " SEKSOWNE" :p

Gość 16:10 - a co to znaczy "szczęśliwy zwiazek"? Jakaś definicja? Gdyby miał zone i dziecko, a po 10 latach rozwód, to byłby to taki zwiazek? Bo tak to zwykle u nas wyglada. Ile czasu jesteśmy szczęśliwi z kims w zwiazku? Najlepiej sobie poczytać to forum. Zycie uczuciowe ludzi to totalna masakra.

Na moje oko to on moze miec kilka takich niuniek do bajerowania. Pewnie Ciebie nęci, a spotyka sie z innymi.

Ja dalam szanse 18 lat starszemu ode mnie i ni wyobrazam sobie bycia z kims innym. Na poczatku wydawalo mi sie, ze nic nas nie laczy, ale po paru spotkaniach odkrylismy ze nadajemy na tych samych falach, mamy te same wartosci oraz cele w zyciu. Od 3 lat jestesmy malzestwem i nasza milosc kwitnie. Czasami warto dac komus szanse, zawsze jest mozliwosc zranienia, ale jak nie sprobujemy to moze nas ominac cos wspanialego

Nie wierzę ze wieku 30 lat można być taka idiotka i myśleć jak gimnazjalostka. Można wiedzieć co zamierzasz uzyskać tym "utrudnianiem mu".

p******* i kopnac w doope

Najgorzej jak gimbaza chce zabłysnąć inteligencją . Pamiętaj dziewczynko, że dla kobity 30 letniej 40 letni mężczyzna to nie jest dużo starszy facet, chociaż 15 latce może się tak wydawać. A teraz siusiu, paciorek i lulu.

Gość 20:22 - zawsze w swoim mistrzowskim obyciem z płcią przeciwna możesz podpowiedzieć lepsze rozwiązania. Słuchamy...

A wiec dorosli ludzie robia tak. Mezczyzna zaprasza na randke bo mu sie podobasz/chce cie poznac. Kobieta ma dwie mozliwosci. Albo odmawia bo nie jest zainteresowana albo przyjmuje zaproszenie. Nadazasz? Spotykacie sie najpierw na randkach, pozniej na randkach ale tez w domu, pozniej na randkach w domu u rodziny itd. Wtedy to sie nazywa zwiazek. Oczywiscie w ktoryms momencie jedno z was moze dojsc do wniosku ze nie chce spotykac sie dalej. Wtedy dochodzi do konca znajomosci. Utrudnianie mu, testowanie, sprawdzanie nie ma najmniejszego zwiazku z tym czy po ktorejs randce stwierdzi ( lub ty stwierdzisz) ze nastepnej juz nie chce, czy tez stwierdzi ze chce doczekac z Toba starosci. Natomiast twoje zachowanie, owe utrudnianie mu, moze spowodowac ze facet pomysli ze jestes niezrownowazona psychicznie, nie wiesz czego chcesz, bawisz sie nim, lub po prostu zwyczajnie w miedzy czasie spotka rownie fajna jak ty ale nie bedzie mu utrudniala.

Kiedys robiłam takie gierki jednemu facetowi i do dzis żałuje, bo po pol roku juz sie do mnie nie odezwał wiecej.