Zostałem oszulany w salonie samochodowym! Co teraz

Kupiłem samochód za 7,5 tyś, gość z komisu prosił czy może na umowie wpisać niższa kwotę (4 tyś ) bo chodziło o podatki etc.. zgodziłem się... Gdy dojechalam z komisu okazało się ze nie wszystko w samochodzie działa tak jak powinno. Nie są to drobne rzeczy. W związku z tym czy mam prawo np do zwrotu samochodu? Boje się ze facet odda mi tyle ile wpisał na umowie tj 4 tyś...

Najlepiej do prawnika iść się dowiedziec

chciałeś oszukać a sam zostałeś zrobiony w hooja, buahahahahaha... pozatym samochodó nie kupuje nigdy się w komisie,

to ludzie sie jeszcze na to nabieraja? ale na drugi raz bedziesz juz wiedzial zeby nie kupowac niczego od zlomiarzy mozesz sprobowac zagadac jak nie to masz jeden mocny argument persfazji ktorego sie boja jak ognia to co zrobil jest karalne i mozesz wyslac info do skarbowki tylko nie wiem czy wtedy ty tez przypalu nie bedziesz mial ale on prawdopodobnie zakonczy dzialalnosc prawnie to tylko o to 4tys chyba ze masz jak wykazac ze zaplaciles to 7,5 ale wtedy znowu wraca sprawa przypalu z podatkami

Współczuję ; (

A co oni na to?