Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy dlaczego nie pracujecie

Polecane posty

Gość gość

nie macie z kim zostawić dziecka? mąż wam nie pozwoli? po macierzyńskim wyrzucili was i nie możecie teraz znaleźć pracy ? czy wam się nie chce po prostu ? czy chcecie same zajmować się dziećmi? czy czujecie satysfakcję że pilnujecie domowego ogniska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pracuje bo czekam na bobaska w pracy kazano mi iść na l4 wiec poszłam co niezmiernie cieszy starsze dzieciątko ze matka w domku z nim siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jesteśmy tępymi rurami bez szkoły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam jak mała pójdzie do przedszkola a później sruuu... do roboty choćby na pół etatu w jakimś sklepie :-) Byle do ludzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko śpi, a ja sobie leżę w tą deszczową pogodę pod kocem i czytam. Praca nie zając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie po to urodzilam upragnione kolo 40..zeby je oddac komus i robic na nianie czy zlobek prywatny.bo zamalutka zeby zosrawiac kasa mamy ten czas jest moj .prace zawsze mizna byle jaka znalezc..zreszta spelniami sie na domowej plaszczyznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo bym chciała pracować. Mam 4 latka w przedszkolu i 2 latka w domu. Nie mam pomocy rodziców czy teściów, bo jeszcze wszyscy pracują. W żłobku miejsc brak. Koszt niani to ok 1300-1500 zł, więc praktycznie cała moja pensja. Więc jaki tu sens? Czekam aż mały pójdzie do przedszkola, ale to jeszcze 1,5 roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Nie mam z kim zostawić dziecka 2. Nikt mnie nie zatrudni 3.kto będzie zajmował się wtedy domem? Bo mąż pracuje 12godzin dziennie 6 dni w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie pracuje bo córka ma rok i szkoda mi jej do żłoba oddawać. Teraz mam koniec macierzynskiego, potem 2 lata wychowawczego a jak pójdzie do przedszkola i sie zaaklimatyzuje to ja poszukam pracy. Jak będę sie w niej realizwać to zostanę a jak nie to poszukam innej. Mąz zarabia ok 4 tys to nie ma tragedii, na to co chcemy nam starcza, jezdzimy na wakacje to nie mam ciśnienia żeby iść do [racy na razie. Mam jeszcze syna w zerówce to mi pasuje siedzenie z córką, przyprowadze małego ze szkoły, nie musi siedziec na świetlicy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie jak pani powyzej.Nie mam cisnienia.Od stycznia mlodszy pojdzie do przedszkola,starszy jest w domu.Maz w miare zarabia.I prawda,nie po to mam dzieci zeby je potem oddawac do zloba/niani itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kto się lepiej zajmie moim dzieckiem niż ja sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×