Nie wiem czego chce pomocy

Witajcie. Jestem z chłopkiem juz 2 lata, od jakiegoś czasu a dokładnie od 4 miesięcy chyba go nie kocham. Widzimy sie codziennie. Wszystko zaczęło sie od tego gdy zobaczyłam innego chłopaka który kiedyś mi sie podobał. Po krótkim czasie zerwaliśmy z moim chłopkiem, ale ob ciagle wysyłał smsy jak mnie bardzo kocha itd wkoncu sie zgodziłam ze do niego wrócę, ale chyba teraz żałuje. Nie chce mi sie nawet do niego pisać smsow ani odpisywać jak cos napisze. Dzwonię tylko jak cos chce. On jest trochę starszy ode mnie. Ja jestem młoda. Nigdzie nie wychodzimy bo jemu sie nie chce. Na imprezie byłam... Nawet nie wiem kiedy. Zerwalabym z nim ale boje sie ze jak zerwie to on nikogo nie znajdzie i będzie sam.. Ciagle sie zastanawiam czy on jest ze mną bo chce czy tylko jestem bo jestem... Zerwałabym z nim ale tez sie boje ze nie znajdę nikogo i wiem jak on to przeżyje. Myśle o innym chłopaku, z którym kiedyś pisałam i jak widzę jego barwne życie na imprezach itd to mnie ściska. Boje sie ze mój chłopak sie załamie. Nie wiem co mam zrobić. Moze wybrać sie do psychologa. Patowa sytuacja. Przez te 2 lata nie miałam z nikim kontaktu wiec boje sie ze będę siedzieć sama w domu

jezeli jestes z kims z litosci lub ze strachu lub zeby nie byc sama a w twoim przypadku wyglada na to ze to wszystko po trochu to..nie warto ani to dla niego nie jest dobre ani dla ciebie

Jesteś po prostu głupia myśląc o facecie którego mieć nie możesz, a zerwać powinnaś jak najszybciej bo tylko niszczysz życie swojemu chłopakowi egoistko!