Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dostalam skierowanie na staz, co z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość
no wiec chcesz ten staz czy nie? jak nie chcesz to idziesz w lachmanach, mowisz ze zapomnialas wszystkich jezykow obcych i znasz ledwie polski do tego ze dziecko ci ciagle choruje i na pewno bedziesz chodzic na zwolnienia i planujesz jeszcze druga ciaze to na pewno pracodawca cię nie przyjmie i nikt cię nie wyrzuci z UP. co za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie odmów i siedz dalej w domu zrób sobie drugie, załapiesz sie na program 500 +, do tego tysiąc miesięcznie macierzyńskiego i gitara!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaxax
Naprawdę nie chciałam, ale muszę napisać - ogarnij się! Masz trzylatka a dlaczego nie zapiszesz go do przedszkola? To jest żałosne - wynyslanie stu powodów, żeby nie iść do pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, przeciez pisalam, ze pojde na rozmowe na ten staz. Co z tego, ze bede doplacac co najmniej 500zl do tego co zarobie dla nianki, ale pojde... Moze nie wszyscy potrafia zrozumiec, ze moje dziecko sie nie dostalo do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu piszesz że kobiety zawsze maja gorzej? Przeciez ty sama na własne życzenie zrobiła sobie tak w życiu. Normalne kobiety są niezależne i ambitne i najpierw myślą a potem robią dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: to nie ja pisalam, ze kobiety maja gorzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na rozmowe musisz pojsc,jak nie pojdziesz to mozesz miec problemy ale jslsi nie chcesz tego stazu bo uwazasz ze słabo na tym wyjdzisz to pogadaj z pracodawcą o twojej sytuacji i daj mu do zrozumienia ze ci to nie pasuje to wpisze ci niezakwalifikowana i problem z głowy,nie rozumiem po co ty ten temat jeszcze ciagniesz? Ogólnie to temat załozylas zeby ponarzekac na niskie wynagrodzenie na stazach ale zmartwię cię- dziesiatki ludzi tak pracują zeby zdobyc doswiadcznie i wrocic na rynek pracy,staz trwa pare msc po tym okresie pracodawca mozsze zatrudnic cię na normalna pensję,zeby cos zdobyc trzeba się najpierw schylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ja podtrzymuje temat, ktos napisal (tak jak Ty teraz), wiec odpisuje. Niestety nie jest tak jak piszesz, wielu pracodawcow nie przyjmuje po stazu a jesli przyjmuje to tylko na 3msc i pozniej szuka kolejnego jelenia. Kazdy wie, ze pracodawca przyjmujac stazyste, liczy na darmowa pomoc, moglby przyjac pracownika na etat, ale po co skoro ktos moze to zrobic za free. Malo tego bedzie przebieral w kandydatach, bo teraz na rynku pracy jest bardzo ciezko, szczegolnie w malym miescie a ja niestety z takiego pochodze. Przed ciaza pracowalam zagranica, w Polsce pracowalam w biurze gdzie mialam duza odpowiedzialnosc finansowa itd. Owszem, wypadlam na ponad 3lata z rynku pracy, ale szlag mnie trafia, gdy mam zaczynac od stazu, gdzie wczesniej mialam samodzielne stanowisko. Wole jednak isc na ten staz, przerwac przerwe w cv, choc i tak uwazam, ze nie sa dobra opcja. Wszystko na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale takie sa realia na rynku pracy i nic nie poradzisz. ja mialam przerwe 6 lat,wczesniej bylam pania samej siebie,mialam własną firmę,niestety z 2 małych dzieci nie da się prowadzic firmy,musialam zakonczyc,teraz zapierniczam w markecie ale wolę te 1500 niz nic. Kolezanka byla na stazu poł roku,tez praktycznie za darmo a teraz pracuje w duzej korporacji,tzn w tej samej firmie,zarabia swietnie,szefowie ją docenili. Oczywiscie niekazdego przyjmą po stazu ale lepiej probowac niz schowac się w kącie i wiecznie lamentowac,przynajmniej ja jestem takiego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto przed Tobą być może otwierają się drzwi do kariery :) znasz języki, masz staż pracy - bo piszesz że pracowałaś, nie bój się iść na staż :) pogadaj w poniedziałek z pracodawcą czy jest możliwość zatrudnienia po stażu na dłuzej, jeżeli odpowie że tak to zrób wszystko aby dostać pracę :) jeżeli pracodawca powie że nie zatrudnia to możesz powiedzieć że rezygnujesz, ja tak zrobiłam raz i w UP kazali mi tylko napisać że zrezygnowałam z oferty ponieważ zależy mi na pracy a nie stażu bez zatrudnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dziecko i mi nic nie proponują bo powiedziałam odrazu ze narazie nie mam jak pracować. Nikt mnie z tego powodu nie wyrejestrowal a jestem zapisana w pup żeby mieć ubezpieczenie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurwa przestancie pisac o tym przedszkolu... dziecko dopiero teraz ma 3 lata ! Ja jestem mama 4 letniej coreczki (jest ze stycznia) roweniez jestem samotną matka i w 2014 roku nie chcieli jej przyjąc w zadnym przedszkolu poniewaz nie miala skonczonych 3 lat ! Jakby poszla od wrzesnia mialaby dopiero 2 lata i 9 miesiecy. I to nas dyskwalifikowalo od razu wszedzie.... myslicie ze to takie wszystko hop siup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W małym mieście po stażu mieć pracę, a to jak trafić 6 w totolotka. Ja juz mam 5 staży za sobą i to w urzędach i szkołach. Dopiero gdy skończyły się możliwości odbycia kolejnego stażu to dostałam zlecenie. Rozumiem wiec wątpliwości autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W urzędzie pracy rejestruje się po to by szukać pracy a nie po to by mieć ubezpieczenie zdrowotne szanowna pani.Jak się szuka podobno pracy to się dziecku odpowiednio wcześniej załatwia miejsce w przedszkolu.To jest urząd pracy a nie urząd opłacania składek zdrowotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, pracownicy urzędu powinni się cieszyć, że ludzie rejestrują się dla samego ubezpieczenia, bo jakby się nie rejestrowali, to by te urzędy nie były potrzebne i by stracili ciepłe posadki. I ciekawe, czy wtedy tak chętnie by przyjęli te g*******e roboty, które proponują bezrobotnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: 23:02 - to o czym napisalas ma miejsce w duzych miastach, gdzie sa korporacje, duze firmy itd. W moim malym miescie nie ma duzych, firm, fabryk sa tylko galerie, sklepy + male firemki prywaciarzy, no i oczywiscie instytucje panstwowe jak Urzad Miasta itd., zeby tam dostac prace, mozna byc kompletnym matolem, wystarczy miec znajomosci ( przyklad mojej kuzynki). 23:26 tam gdzie mam zlozyc skierowanie to firma transportowa, ktora potrzebuje, osoby z jezykiem obcym do szukania im klientow zagranica ( czyli taki telefoniczny akwizytor).... Nie ma pewnosci, z epo stazu ktokolwiek dostanie prace. Co z tego, ze pracodawca mi powie, ze tak owszem chcemy przedluzyc stosunek pracy a po 6 msc mi powie: Sluchaj, sytuacja firmy jest kiepska, bede musial zwalniac swoich pracownikow, odezwe sie do Ciebie jak tylko sytuacja sie poprawi... . Mijaja 3 msc, przychodzi nowy rok i pracodawca sklada papiery w Urzedzie po kolejnego jelenia. 8:46 Ja mialam ta sama sytuacje, synek gdy skladalam podanie nie mial skonczonych 3lat. 9:03 Zgadzam sie z toba. 9:11 Droga Pani w urzedzie rejestruje sie po to, aby Panie urzedniczki pomogly znalezc SENSOWNA prace a nie zapchaj dziure. Ja mam wrazenie, ze urzad przynajmniej w moim miescie to tylko Urzad Statystyczny. Za kazdym razem gdy wchodze do ich biura mam wrazenie, ze przeszkadzam w piciu kawy, najnowszych plotkach, pisaniu smsow czy jak ostatnio instruowaniu synowej co dac dziecku na obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaxax
Jeśli mieszkasz w dużym mieście, to spokojnie po stażu możesz dostać pracę. W mojej firmie są zatrudniane dziewczyny po stażu. Na moim osiedlu jest kilka przedszkoli i można próbować zapisać dziecko do więcej, niż jednego. W małych miastach też jest chyba wiecej, niż jedno przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:22- 100% racji!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niektórzy pracodawcy to są tak zdesperowani, że nawet jak specjalnie szłam w brudnych ciuchach i dziurawych butach na rozmowę, to i tak mnie chcieli przyjąć. Ostatnio miałam zaproponowany cały etat na umowę o pracę, za aż pełną najniższą krajową. Teraz jak pracodawca chce znalezc pracownika to musi tak dużo zapłacić, jakby nie musiał to by zaoferował jakie 5 zeta brutto za godzine na umowe zlecenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ktoś na to ubezpieczenie się zrzuca,a proponują to co jest w urzędzie dostępne.Nie chcecie stażu z urzędu bez problemu znajdziecie pracę bez pomocy urzędasów.Trzeba tylko chcieć pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam pracy we własnym zakresie, ale jestem zarejestrowana żeby mieć ubezpieczenie. Wiem, że urzędy proponują tylko takie oferty jakie mają, ale też w jakimś stopniu powinni je weryfikować. Nie byłoby wtedy propozycji umowy-zlecenie tam gdzie powinien być nawiązany stosunek pracy. Prawda jest zresztą taka, że do urzędu dają w większości oferty tacy pracodawcy, którzy przez normalne ogłoszenie nie mogą znalezc pracownika, bo to co oferują to "śmiech na sali", przykład z własnego doświadczenia: dostałam skierowanie z urzędu do pracy jako ekspedientka na pół etatu za 925zł brutto, na rozmowie u pracodawcy dowiedziałam się, że tylko na umowie będzie pół etatu, a tak naprawdę będzie cały etat, wynagrodzenie 1000zł plus 100zł premii, tylko mam się zastanowić bo on szuka kogoś na stałe, a panie przychodzą do niego na miesiąc i rezygnują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam zupelnie inny problem bardzo bym chciala dostac sie chocby na staz, dzieci chodza juz do przedszkola. Jak najlepiej to zalatwic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodzilam na staz a dziecko bylo w zlobku. URZAD PRACY zwraca koszty opieki nad dzieckiem do lat 7 ! Prosisz w zlobku / przedszkolu o zaswiadczenie, ze dziecko tam uczeszcza. Zanosisz do UP. Co miesiac donosisz faktury za zlobek/przedszkole a oni Ci zwracaja koszty. (połowa zasiłku dla bezrobotnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiekunka do dziecka! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×