podejrzewam siostre i mojego chłopaka o romans

Jestem w 13 tyg ciąży. Bardzo się z tego powodu cieszę. W poniedziałek dowiedziałam się że moja siostra bliźniaczka też jest w ciąży i wychodzi jej 10-11 tydzień już. Co odrazu zaczeło mnie zastanawiać to z kim bo nie ma chłopaka... Ona nic nie chce powiedzieć.. W wtork powiedziała o tym mojemu chłopakowi. On odrazu też zaczoł sie dopytywać z kim? Czy powiedziała kto jest ojcem? itd.. Wieczorem dzwoniłam do mamy z jego tel i zobaczyłam że 14 razy próbował dodzwonić się do mojej siostry. To zaczeło mnie zastanawiać ale mówie sobie może też jest ciekawy z kim. W srodę nie wylogogował się z fb i kobieca ciekawość zwyciężyłą, zobaczyłam że pisali ze sobą a od wtorku mój pisał do niej a ona nie odpisywała. Były to wiadomości treści np To prawda że jesteś w ciąży??? Odpisz martwie się! Jesteś zła na mnie?? Dlaczego mnie olewasz?? itp To juz bardzo mnie zaniepokoiło i zaczełam sobie wszystko składać w całość.. Ona okres miała na początku grudnia więc dni płodne wypadały jej tak pomiędzy 17-22 grudnia . i wtedy mnie olśniło! 19 grudnia mój przyjechał do mnie ale ja musiałam iść na popołudnie do pracy i w domu byłam dopiero po 23. W trakcie pracy zadzwonił do mnie że skoro już on siedzi sam i ona to sobie wypiją coś bo jest sobota. Potem miałam jeszcze kilka tel od niego i było słychać że fantastycznie się bawią razem. Jak wróciłam do domu to zobaczyłam że wypili już 0,7 l plus kilka piw. Ona po chwili poszła do siebie do pokoju a ja zostałam z moim i jak wstawał do łazienki zobaczyłam że nie ma bokserek na sobie.. Odrazu zapytałam go o to, tłumaczył najpierw że to taka niespodzianka dla mnie. Wtedy uwierzyłam ale teraz coś mi tu nie gra.. Możliwe żeby oni coś razem ? Czy ja już wymyślam to sobie wszystko. Dodam jeszcze że w te noc powiedziałam mu o ciąży i nie wydawał się zachwycony choć starliśmy sie o to dziecko, mieliśmy już jedną próbe która zakończyła się poronieniem zatrzymanym.. Nie wiedzieliśmy sie 2 tyg i nie chciał się ze mną kochać a zawsze rzuca się jak zwierz nawet po 3-4 dniach przerwy.. teraz dopiero sobie wszystko poukładałam w całość i nie gra mi to wszystko.. Boję się mam racje i oni mnie zdradzili..

Całkiem możliwe. Pasuje to jedno do drugiego.

Trochę naciągane, zwłaszcza to, że wiesz dokładnie co do dnia kiedy miała okres... Ale jeśli to prawda to moze powęsz troche wiecej, zeby sie upewnić, zanim zrobisz im obojgu awanture, bo się wyprą wszystkiego.

Kogoś ty sobie wybrała. Ja tu grzecznie czekam na kochającą dziewczynę, w życiu takiego świństwa bym żadnej nie zrobiła wy wybieracie jakichś r/uchaczy którzy nie pogardzą żadną okazją. Przecież to oczywiste że z nim ma dziecko, w przeciwnym razie po co by tak za nią biegał? Mimo wszystko współczuję ci. Ale takiego chłopaka wybrałaś. Siostrę też masz w sumie świetną skoro do wyraz z twoim facetem idzie :D

prowokacja :) 4/10 , tak na zachete.

NIE MARTW SIĘ, WSZYSTKO ZOSTANIE W RODZINIE :)

Wiem kiedy miała okres bo to moja siostra bliźniaczka, gadamy o wszystkim. Do tej pory nie miałyśmy przed sobą tajemnic. I może właśnie dlatego, że nie chce powiedzieć kto jest ojcem zaczełam składać wszystko w całość.

Jesteśmy ze sobą już 4 lata i to jest pierwsza chwila w której zwątpiłam w jego wierność. Zawsze wydawał mi się taki kochający, wspierający i wiedziała że mogę na niego liczyć... A teraz sama nie wiem.. Tym bardziej że nic mi nie powiedział że pisze do niej czy dzwoni..:/

pewnie prowo, ale jeżeli nie to tragedia okrutna, chłopak i siostra to się w głowie nie mieści, współczuje szczerze

Facetom jednak nie można ufać :/ Mam nadzieję, ze mój mi takiego nr nie wywinie...

Podejrzane to wszystko. Ona wygląda tak jak Ty?

Skoro do niej dzwoni i pisze i to tak często to coś musi być na rzeczy. Ile macie lat?

Jesteśmy bliźniaczkami więc jesteśmy podobne do siebie. Ale nie aż tak żeby nas pomylić. Farbujemy włosy na inne kolory. Jeżeli chcecie napisać że może się pomylił i myslał że to ja to jest to śmieszne. Bo w takim razie ona z kim go miała pomylic skoro nie miała i nie ma chłopaka??\

My mamy po 23 a on 27... Tak boje się że okaże się że mam rację :( nie wiem co zrobię, nie poradzę sobie z tym psychicznie . Jeszcze nie podniosłam sie po stracie dziecka a tu takie rzeczy mogą się okazać prawdą ::(

Nie, że pomylił ale dziwne, że zdradził z kimś podobnym myślałam że ważna jest różnorodność dla facetów

Może nie było mu różnicy skoro jestescie bliźniaczkami? Mocno jesteście podobne z wyglądu?

Różnorodność?? To może coś w tym jest bo z charakteru jestesmy całkiem inne.

Ciekawe czy twoje dziecko będzie podobne do dziecka siostry Wkoncu dzieci mają najprawdopodobniej tego samego tatusia ;-) jeszcze jesteście bluzniaczkami :-) prowo...

Może właśnie to, ze jestescie blizniaczkami tak na niego podziałało. Kij z nim, jak Cie faktycznie zdradził to nie masz po co płakać, widocznie nie był Ciebie wart. Wiem, ze to boli, zwłaszcza jak na świat ma przyjsc dziecko, ale to tym bardziej powinnaś miec wyj****e na niego. To szmaciaż a nie facet. Zdradził raz, to zrobi to kolejny. Alkohol nie ma tu nic do rzeczy, to żadne wytłumaczenie. Zwłaszcza ze zrobił to z najbliższą Ci osobą... A jej na Twoim miejscu nie chciałabym już znać. Skrzywdziła Cie świadomie.

o ile nie prowo to kopnelabym w d...obydwojga...sama wychowala dziecko ,podala jego o alim."fajna" siostra,wspolczuje

Za dobrze znam zycie zeby wiedziec ze to wcale nie musi byc prowo. A sytuacja ktora opisalas. Dla mnie nie ma zludzen.... Twoja siostra jest w ciazy z twoim chlopakiem. Poczekaj troche teraz i postaraj sie to im udowodnic. Poszperaj w jego telefonie i mailach i fb i w jej rowniez. Wez siostre na ploty i pogadaj o tym jak to zamierzasz byc szczesliwa i jak to twoj facet cieszy sie z ciazy. Zobaczysz czy rusza ja sumienie. Jeśli tak to nawet po jej oczach bedzie widac. Wina tutaj jest ewidentnie twojego faceta. Zwykły c*!j

niezła historyjka :O ciekawe, czy dzieci będą do siebie podobne :D może nawet urodzicie tego samego dnia i będą takie bliźniaki - nie bliźniaki ;) P.S. takich cudów to nawet w "modzie na sukces" jeszcze nie było...

Kup drugą kartę napisz do niego smsa że to koniec nie warto bylo itp txty w imieniu siostry:) i czekaj na efekty i bieg wydarzen

Dobre prowo ale potknęłaś się. Skoro pomiędzy waszymi ciążami jest tylko dwa tygodnie różnicy, to skąd mogłaś wiedzieć o swojej ciąży w noc, kiedy twoja siostra dopiero mogła zajść????

jestem dokładnie w 13+ 6 tc a moja siostra w 10-11tc .17 grudnia wykonałam test. Postanowiłam mu powiedzieć jak się zobaczymy a nie przez tel. Wiec jak umiesz liczyć to ewidentnie są 3 tyg różnicy. Ona okres miała na początku grudnia a ja miałam w połowie listopada. Nie wiem co ci tu nie pasuję.

Tygodnie ciąży liczy się od dnia rozpączęcia cyklu, czyli w dniu miesiączki. Jeśli autorka miesiączkę miała w połowie listopada to prawdopodobnie do zapłodnienie doszło pod koniec listopada lub na samym początku grudnia. A wiec wychodzi na to że autorka jest w prawie 12 tygodniu ciąży od zapłodnienia a w prawie 14 tygodniu od rozpoczęcia cyklu. Natomiast u jej siostry sprawa wygląda tak że cykl zaczeła na początku grudnia do zapłodnienia mogło dojść tego 19 tak jak autorka podejrzewa, czyli jest w prawie 11 tyg od rozpoczęcia cyklu, a od zapłodnienia w prawie 9. Trochę to skomplikowane ale wszystko pasuję do siebie jak na moje oko. Jeżeli jest to prawo to gratuluję wyobraźni, a jeśli nie to współczuję. Musisz być teraz silna dla dziecka i dla własnego zdrowia.

Eeeeeeeeeeeeeee prowo

Co za roznica ile ktora jest w ciazy!! Mowa o ich romansie a ciąże to druga sprawa. Poza tym to cienkie prowo.

Chciała bym żeby to się nie działo naprawdę ale niestety mam takie obawy i im dłużej o tym myślę, tym bardziej w to wierzę :( Tylko nie wiem co teraz? Jak mam dowiedzieć się prawdy? Przecież jak zapytam wprost to żaden prawdy mi nie powie :/

powiedz facetowi, że o wszystkim wiesz - siostra ci powiedziała. jak się nie przyzna, powtórz ten sam numer z siostrą, powiedz, że facet wszystko ci powiedział. na bank któreś pęknie ;) w razie, gdyby jednak byli szczerze zdziwieni, miej jakąś historyjkę na wszelki wypadek.