Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Porównywanie chłopaka z byłym. Proszę o radę.

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie mam okropny problem. Od kilku dni nie mogę się uwolnić od porównywania mojego obecnego chłopaka z byłym. Jesteśmy razem 4 miesiące i wcześniej się to nie zdarzało. Chodzi o to że ja nigdy nie miałam łatwo w życiu, wychowywał mnie dziadek z niskiej emerytury więc jako dzieciak zaczęłam już pracować i zarabiać żeby pomagać. Usamodzielniłam się bardzo szybko bo już w wieku 17lat. Nigdy rodzice mnie nie utrzymywali od kiedy pamiętam potrafiłam sobie poradzić finansowo i wesprzeć dziadka, poznałam trud pracy i tego jak trudno jest zarobić każdy grosz. Mój ex był dla mnie wzorem i tak jakby ideałem jeśli chodzi o radzenie sobie w życiu. Zarabiał na siebie podobnie jak ja. Wyjechał do za granicę do szkoły i podjął tam dwa kierunki studiów które ukończył. Sam nauczył się języków i utrzymywał pracując. Potrafił się uczyć do egzaminu kilka dni bez przerwy i zawsze sobie z wszystkim radził. Imponował mi swoją inteligencją, ambicją i zaradnością. Miał smykałkę do interesów i do wszystkiego innego zresztą też. Potrafił wszystko ogarnąć, wiele razy mi pomagał sam z siebie finansowo kiedy jeszcze nie byłam pełnoletnia. (oczywiście wszystko potem kiedy szłam do pracy oddawałam, pomimo tego że nie chciał). Miał zaplanowaną przyszłość i realizował wszystkie plany i marzenia, czułam się z nim bezpiecznie i czułam że przy nim ja będę mogła się realizować, że gdy pójdzie coś nie tak to zawsze mi pomoże a ja jemu. Byłam z nim 4 lata i się skończyło. Do tej pory nie myślałam o nim prawie wcale. On sobie już ułozył życie a ja teraz nie mogę porównywać mojego obecnego chłopaka do niego. Pomimo że to rok różnicy pomiędzy nimi mam wrażenie że mój ex był o 6 lat dojrzalszy. Ja mam 23 lata a mój obecny chłopak 24 i jest na utrzymaniu ojca. Nigdy podczas studiów nie podjął żadnej pracy, olewa sobie uczelnie i ledwo co zdaje, nie przykłada się do nauki i ogólnie nie wie co chce robić w przyszłośći. Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Miał ktoś tak z was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×