porada sercowa!

Witam wszystkich mam pytanie, poznalam na portalu randkowym bardzo sympatycznego faceta. Swietnie nam sie rozmawialo, kilka razy w tyg. Zagadywal do mnie. Szybko nasza znajomosc przeniosla sie na fb. Sporo o osobie wiemy, gdzie pracujemy, pasje plany o naszych rodzinach itp. Itd. Chlopak zaprosil mnie do kawiarni bylo milo. Pod koniec randki zaproponowal teatr za tydzien. Zgodzilam sie, jedyne co martwilo mnke ze w tyg. Malo sie odzywal. Oczywiscie odezwal sie w piatek wszystko potwierdzil i zapraszal mnie na latte ( w piatek ) odmowilam. Duzo pracy mialam. W sobote randka w teatrze bylo bardzo milo... po czym on sie nie odzywa. Pisalam do niego po 4 dniach. Grzecznie odpisal. Porozmawiismy ale sam nic os siebie... napisalam tez drugi raz z pytaniem w konkretnej sprawie o ktorej rozmawialismy wczesniej. Odpisal zdaniem po kilku godz. O co chodzi?

Dziwna jesteś. Jego się zapytaj bo domyślać i wymyślać można w nieskończoność. Przecież to portal randkowy a nie, "szukam przyjaciela".

Hm.... tak by bylo najprosciej . Nie mam na tyle odwagi

Prosze innych o wypowiedz w temacie.

Moze ktos mi cos poradzi?

Widac nie jestes w jego typie

wiesz, może być różnie , weź poprawkę , że facet po godzinach pracy naprawia w swoim garażu jakieś stare zabytkowe auta i jest bardzo pochłonięty tym zajęciem i czyta książki na ten temat , szuka jakiś rysunków w necie , czyli facet ma pasję albo inaczej hobby , nie czuje potrzeby związku z kobietą i teraz ma tak zwane 'klapy na oczach' , czyli jak naprawić starego Mercedesa , który ma 85 lat i aby się nadawał do pokazania , obstawiam, że gdy Mercedes będzie 'błyszczał' to gostek napisze do Ciebie pytanie , Hey , CZY chcesz zobaczyć moje dziecko ? oczywiście na to pytanie się ZAGOTUJESZ i pomyślisz sobie , NO TAK , znowu mnie kolejny lowelas i idiota oszukał ! A facet z premedytacją zada takie pytanie , na zasadzie, czy się jeszcze odezwiesz, czy się połapiesz , że ten Mercedes to jego nowe dziecko ! będziesz mieć okazję przejechać się STARYM Mercedesem , tylko miej trochę wyobraźni , wiesz, w czasie budowy własnego domu nigdy nie miałem czasu na randki , łapska popalone w wapnie i cemencie , gdy kobieta zobaczyła moje łapska to od razu powiedziała , że z murarzem i budowlańcem nie chce mieć do czynienia a patrząc na mój wygląd to powiedziała wprost , jesteś dla mnie śmieciem facet i nawet nie pisz do mnie , wypad !

Faceci tak czasem maja, ale moze sie chlopak przeliczyl i jednak nie jest Toba zainteresowamy nie pisz do niego przez pare dni i zobaczysz czy sam sie odezwie. I czy zaproponuje spotkanie.taka moja rada.nie warto pisac i sie pytac i potem wyjdziesz na idotke ,ktora robi wàty o byle co.dla facetow takie zachowanie zupelnie normalne

Nie spodobałaś się

domysły.... coś nie za bardzo jarzysz malutka. do odważnych świat należy. x Do frygijski dziś he, he...a ja lubię budowlańców i naprawy starych samochodów. Mój problem polega na tym że dzisiejsi faceci nie lubią niczym rączek babrać a ja bardzo chętnie.

O to chodzi, ze skończyło się. I już.Nie pisz więcej do niego.

Nie ogarniam jak facet na poziomie (a za takiego go mam) odstawia takie cos. Ok. Nie spodobalam sie. To nie jest koniec swiata tylko irytuje mnie ze xapadl sie pod ziemie kiedy wczesniej spamowal mnie wiadomosciami. Jeszcze w piatek zaprszal na kawe - odmowilam duzo pracy mialam( w sobote byl teatr).... od 2 tyg. Cisza. Raz tylko wyslal mi materialy w sprawie o ktorej rozmawialismy. Kirdy ja do niego wyslalam zapytanis co u niego odp. Jednym zdaniem po kilku h. Kiedy byl na fejsie...