Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdecydowałybyście się na związek z facetem dla którego zawsze byłybyście nr dwa?

Polecane posty

Gość gość

Powiedzmy, że facet miał kiedyś dziewczynę którą bardzo kochał, ona od niego odeszła, a on o niej nigdy nie zapomniał, ale próbuje poskładać swoje życie i chce założyć rodzinę. Czy to byłoby dla was zbyt duże obciążenie mieć świadomość, że nigdy nie będziecie dla niego tą najważniejszą w życiu osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że nie!!! Jeszcze mam godność, a jeżeli miałabym iść na układ to owszem ale coś w zamian i to nie byle co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet byłby debilrm gdyby powiedział o tym tej nowej zacznijmy od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałabym być jakąś 'namiastką' jego byłej? Żart? W życiu, szanuje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież go zostawiła wiec jest nikim dla niego. Jeśli ma ochotę założyć rodzinę to bardzo proszę, każdy ma do tego prawo. Każdy ma jakąś przeszłość. Większe lub mniejsze miłości. To tylko przeszłość i często nowe partnerki sprawiają, że facet dziękuję losowi za to, że kiedyś nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd założenie że będziesz nr 2? To że ktoś kiedyś był zakochany nie oznacza że to trwa dalej. To już było i koniec. No chyba że facet ciągle wspomina byłą i jęczy jaki jest nieszczęśliwy bez niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chcesz znać jego prawdziwe intencje oraz to czy kiedys będziesz nr 1 napisz do mojej wróżki Sofii. Jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość13579
Nie wiesz, czy kiedykolwiek on poznał smak miłości, może tylko leciał na jej wygląd, dobry sex i tego mu brakowało jak odeszła. Faceci sa wygodni, a on rozpamiętuje to, że już tego nie ma. Prawda taka, że gdyby to był dobry związek nie skończyłby się tak po prostu .On sam sobie szkodzi, odsuwając się od życia i rozpamiętując, idealizując coś czego nie miał tak naprawdę. Żyje mrzonkami i odrzuca nawet szanse by poznać coś pięknego. Osobiście nigdy nie zgodziłabym się na bycie kimś w rodzaju zastępstwa. Daje dużo sama i tego oczekuje od drugiej osoby. Resztek po kimś nie zbieram, gram o główną nagrodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×