"omdlenia" nocne

Witam Piszę z następującym problemem. Czasami w nocy (o różnych porach nocy, jednak z reguły około godziny 1-2) budzę się i czuję coś takiego jakbym traciła przytomność, wtedy leżę i gdy próbuję zasnąć czuję takie "łup", jakby omdlenie. Powtarza się to co 20-30 sekund, czasami częściej i trwa około 2 sekund, to jest takie "lecenie w przepaść" i od razu przebudzenie. Wychodzę wtedy z łóżka i próbuję to jakoś "rozchodzić", ale boję się, że idąc po schodach po prostu z nich spadnę. Czasem kiedy siadam w kuchni na krześle lecę z niego i od razu się przebudzam. Mierzę wtedy ciśnienie, ale to nie to. Jest idealne, ani za niskie ani za wysokie. Puls też jest ok, chociaż wydaje mi się, że w trakcie tego serce wali mi jak szalone. Piszę na forum, bo może ktoś też tak ma i wie o co chodzi i czym to jest spowodowane. Dodam, że byłam z tym u lekarza rodzinnego i nie wiedział o co mi chodzi...

na https://portal.abczdrowie.pl/omdlenie przeczytałam, że to może prowadzić do gorszych chorób, wybierz się do lekarza!

Chciałam dodać, że to jest takie uczucie jakby się człowiek uderzył w glowe, że momentalnie robi się ciemno przed oczami i jest uczucie "odlotu". W tym momencie ciało staje się bezwładne i jest coś takiego jakby się spadało z np. krzesla, ale czlowiek automatycznie się ratuje i to jest takie nagłe jakby przebudzenie. Całość trwa jakieś 2 sekundy, więc nie jest to utrata przytomności U lekarza już byłam ale nie zrozumiał mnie...

Ja miałam podobnie z 10 lat temu. Przyczyną był prawdopodobnie stres i osłabienie organizmu. Przeszło kiedy latem zaczęłam się zajadac witaminami. Potem parę razy wróciło ale w końcu przeszło i do tej pory nic. Krązenie też pewnie pozostawia wiele do życzenia jak i ciśnienie pewnie też masz niskie. U mnie własnie nałożenie tych wszystkich czynników dało takie efekty, na szczęscie minęły.