Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Staż w zwiazku. Tak powinien wyglądać? Naprostowanie

Polecane posty

Gość gość

Witam. Jestem z moim facetem od trzech lat. Na początku jak u kazdego było idealnie. Ale z czasem jak z pewnoscia u wszystkich problemy,próby a do tego rozstania. Jestem czlowiekiem wybuchowym ktory dużo mowi a on za to nie czuje potrzeby mowienia zbyt wiele. Czasem mysle ze inne parey nie maja problemow, zyja idealnie a u mnie ciagle to samo. Wypiles jakies piwo czy cos? - nie. Az po moich naciskach ze czuje itp. Wychodzi jednak że tak. Paliles cos? - nie. Po moich naciskach wychodzi że tak. I tak w kolko. Wytłumaczenie zawsze jedno. 'nie chcialem żebyś sie wkurzyla, obrazila, byla zla. Ja traktuje to jako brak szczerosci. On uwaza że pod buta nie wejdzie. Jak to powinno wygladac? To ja coś robie zle? Coraz czesciej mysle żeby to na prawde zakonczyc. Poza tym stara się nawet i wiem to doskonae ze bardziej niz ja, pokazywać jak bardzo mu zalezy. Jednak te ciagle kłótnie wywołane glownie przeze mnie ale spowodowane jego zachowaniem, ktore moze i nie jest najgorsze ale nie takie jakiego bym chciała.. Wczensiej bylo to pytanie ale teraz naprostuje. Piwo np ostatnio poczułam ale np wypil szklanke piwa z mamą. Palenie tzn papierosy i zdarza mu się w towarzystwie czasem np przy wyjściu ze znajomymi podobnie jak mi. Chodzi po prostu o to ze mam wrazenie że klamie nawet jak nie musi. Ma 20 lat, pracuje. Jestesmy razem 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie "naprostuję" tylko SPROSTUJĘ - wieśniaro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 17 lat sie prostytuujesz? zgroza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×